-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "zakochanie" [537]
[ + Dodaj cytat](...) już nie pamiętam, co to zakochanie. Poczekaj, muszę sobie przypomnieć. Coś takiego było. Jakiś czad, szaleństwo, kompletne dziwactwo. Gdzieś latałem, gdzieś wystawałem pod oknami, chciałem odebrać sobie życie. Pamiętam, że waliło mi strasznie serce, ciągle rumieniłem się, coś bardzo bolało, mocno bolało, ale za to słodko, strasznie słodko aż pod niebo, bolała pewnie dusza albo coś podobnego. Teraz już pamiętam, tak, przypominam sobie, tylko to mnie dziwi, tak dziwi teraz, że wydaje się niepojęte, bezsensowne, jakby w cudzym istnieniu umieszczone, ale było coś takiego, nie zaprę się, jednak dokładnie, synku, nie przypomnę.
Lubię myśleć, że ciągle jestem w kimś zakochana. Cóż innego mamy w życiu?
[...] starałem się o niej nie myśleć i przez to samo myślałem o niej stale.
Miłość jest rozkapryszoną kobietą, ze swym rozchwianiem, sprzecznościami, humorkami, wybrykami. Potrafi być przerażona niczym bezdomne zwierze, kryje w sobie niewypowiedziany lęk przed odrzuceniem, przychodzi sobie nie w porę, niczym nieproszony gość, i rozsiada się w sercu, hula jak halny, siejąc spustoszenie, jest delikatna jak bańka mydlana, a czar pryska wraz z lekkim podmuchem.
(...) moje zauroczenie Klarą było zarazem źródłem moich katuszy. Być może dlatego coraz bardziej ją uwielbiałem, właśnie z powodu tego wiecznego zaślepienia, które zmusza nas do uganiania się za kimś, kto sprawia nam ból.
Kochanie, to jak krzew tarniny: kwiaty, słodycz, woń, ciernie i krople krwi.
zakochujemy się zawsze w opowieści, nie zachwyca nas imię ani ciało, lecz to, co jest w nich zapisane.
Przez rok cierpiałem na jakąś chorobę mózgową, a zdawało mi się, że jestem zakochany.
Zakochanie jest mimo wszystko tylko rozjątrzeniem siebie, trudną do opanowania, natarczywie natrętną obsesją zajmującą cały czas i całą przestrzeń. Zagnieżdża się wprawdzie w mózgu, ale tak naprawdę wypełnia głównie ciało. Miłość, jeśli w ogóle, pojawia się później.Absorbuje inaczej. Nie jest tylko namiętnością obecnej chwili.