-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Cytaty z tagiem "przesłuchanie" [24]
[ + Dodaj cytat]Spraw, by podejrzana poczuła się swobodnie, wciągnij ją w pogawędkę, a potem wyciągnij z niej prawdę.
Zawsze mnie śmieszyło, dlaczego mam opowiadać wszystko, co wiem, każdemu przyjezdnemu śledczemu tylko dlatego, że ten śledczy nosi uniform. Dlaczegóż by nie odpowiadać na wszystkie jego pogróżki nie tylko zaprzeczaniem, ale i aktywną walką? (s.95).
Usiłujecie złapać mnie na kłamstwie. Dodajecie szczegóły, których wam nie podałem, żeby zobaczyć, czy to zauważę albo zmienię moją opowieść.Rozpaczliwie szukacie oznak oszustwa, bo macie wysokie mniemanie o sobie i nie przyjmujecie do wiadomości faktu,że ktoś bez stopnia uniwersyteckiego może wiedzieć coś,czego wy nie wiecie.
Marjański brzydził się przemocą, ale wychodził z założenia, że na zatwardziałych przestępców niekiedy trzeba podnieść rękę. A ten tu wyglądał na szczególnie niebezpiecznego złoczyńcę, skoro w domu miał zakrwawione spodnie. To mogło oznaczać jedno – ten człowiek miał krew na rękach i nogach.
- Dlaczego pan myśli, że miałby mi się z czegoś zwierzać?
- Ponieważ, madame — odparł Hautet z zamierzoną brutalnością — mężczyzna spowiada się kochance z tego, co nie zawsze chce mówić żonie.
Chwyta ją za ramiona i lekko nią potrząsa.
- Radzę, żeby zaczęła pani mówić! Bo wpadła pani w gówno i jak pani mi nie pomoże, z przyjemnością zanurzę w nim panią po szyję! Czy to jasne?
(o przesłuchaniach): (...)lepiej było udawać zupełnie nieprawdopodobnego, okrągłego bałwana: nie pamiętam ani dnia z całego mojego życia. Choć bij, zabij.
- Wyszkolono go, żeby nie mówił.
- Wyszkolono go też, żeby zabijał, i patrz, jak spierdolił sprawę.
Pytania spadały na niego jak paraliżujące ciosy. Kto wyszedł z propozycją? Czy w mieszkaniu spożywano alkohol? W jakich ilościach? Czy podejrzany pojechał do Oulu wyłącznie w celu praktykowania czynów nierządnych? Który to był raz? Nie ma co kłamać, byli obserwowani od dłuższego czasu. Dlaczego w ogóle ciągnęło go do stosunków pozamałżeńskich? Czy podejrzany czerpał z nich przyjemność? Ile razy? Czy podejrzany rozumie, że jest przestępcą? Czy określiłby samego siebie jako człowieka słabego, czy raczej chorego? Czy szukał już pomocy? Czy rozumie, że jest zboczony psychicznie? Czy zdaje sobie sprawę, że zostanie postawiony przed sądem, który najpewniej umieści go na oddziale zamkniętym?
Przesłuchanie to rytuał podporządkowania.