-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "niewidzialność" [17]
[ + Dodaj cytat]Więc czyż był naprawdę takim typem pospolitego człowieczka, jakim właśnie pogardzał, takim szarym świństewkiem, jednym z elementów tej zgniłej miazgi, na której rosły nędzne kwiatki dzisiejszego pseudointelektualizmu?
We współczesnym świecie ludzie zwracają się do niewidzialnych sił i proszący je o pomoc są gatunkiem wymierającym.
Uwierz, że jesteś niewidzialny, a nikt cię nie zobaczy — głosiło powiedzenie zwiadowców.
Życie bez sensu, istnienie samo w sobie okrutne, ponure i tajemnicze, które staramy się pokryć ważnością codziennych, równie bezsensownych zajęć, jak wszystko, ukazało mu twarz swoją bez maski – spalił się w ogniu ostatniej (czyżby?) miłości. „Może są inni, którzy myślą inaczej – pokój z nimi – nawet im nie zazdroszczę. Jeszcze w XVIII tym wieku wszystko miało sens – dziś nie. Przechodzimy, nie wiedząc czasem nic o sobie, myśląc że zbadaliśmy i wiemy wszystko, aż znienacka łapie nas śmierć; albo czasem, przez dziwny przypadek zgodności psychicznych danych i rzeczywistego układu, ukazuje się nam potworna przepaść niezgłębionej Tajemnicy ograniczonego, indywidualnego istnienia, na tle Nieskończoności tego, na co nie ma definicji, co oznaczamy słowem Byt. Przemijamy – to tylko wiemy, a reszta jest fikcją okłamujących się bydląt. Jedyną rzeczywistością jest byt społeczny, doskonale zmechanizowany, bo jest przynajmniej kłamstwem w najdoskonalszej formie. Dlatego muszę zostać niwelistą“ – tak zakończył Atanazy ten szereg bezwyjściowych myśli. Maniakalna konieczna koncepcja ta, była jak rzeka, do której od pewnego czasu zbiegały się jak drobne strumyczki wszystkie inne jego myśli. Rzeka ta uchodziła w morze: w ideę bezindywidualnego społeczeństwa automatów. Jak najprędzej zautomatyzować się i przestać cierpieć.
Musisz tylko patrzeć dalej, niż widzą twoje oczy. Wtedy może się zdarzyć, że to, co niewidzialne, stanie się widzialne.
Metafizyczny stan, który jest brzemieniem i darem służących - niewidzialność
... i właśnie odkryła w sobie super moc, typową dla wszystkich żebraczych gangów na świecie - niewidzialność przez niedocenienie. Gdy ktoś nie traktuje Ciebie poważnie, w pewnym momencie przestaje być przy tobie ostrożny. Mówi słowa, potem kawałki zdań. Wreszcie całe kwestie w twojej obecności, zupełnie niebiorąca pod uwagę, że uważny słuchacz może z tego wiele wyciągnąć.
Nikt nie jest w stanie pozostawać niewidzialnym bez końca. Nawet ja.
Szira ćwiczy się w byciu niewidzialną. Kuli ramiona, wciąga brzuch, skrada się jak kot. Jej matka też się ćwiczy : mości się w sianie i ruchem ręki daje Szirze znak, by usiadła na jej kolanach i ani drgnęła. Albo przykłada palec do ust, nakazując jej być cicho.