-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "kultura" [429]
[ + Dodaj cytat]Pływamy w kulturze, niemal w niej toniemy. Na czym więc opiera się całe to biadolenie o trudnych chwilach, kryzysie, upadku, zmierzchu i śmierci? Jak często powtarzają historycy sztuki, wszystkie rzekome grzechy współczesnej kultury - masowość, motywację zysku, wątki seksu i przemocy oraz przystosowywanie się do popularnych form (takich jak powieści w odcinkach, drukowane w gazetach) - można odnaleźć również u wybitnych artystów z poprzednich stuleci.
Człowiek kulturalny nie zakłada automatycznie, że druga osoba podziela jego zamiłowanie do sarkazmu, ironii czy osobliwego humoru [s. 108].
Moglibyśmy sparafrazować Szymborską i napisać „Proust już nadziei nie ma żadnej”, gdyż nie zostanie przeczytany. Oto – co boleśnie daje do myślenia – bardzo szybko nastąpił proces zaniku kompetencji kulturowych, do tego stopnia, że wybitne dzieło literackie, jako partytura skomplikowanych sensów, z braku narzędzi odbiorczych nie może zostać odczytane (nie mówiąc już o braku chęci). Poetka ironicznie ukazuje sytuacje, w których homo novus postrzega literaturę jako obszar oddalony, egzotyczny, ekscentryczny – w przypadku Prousta chory. Kultura telewizyjna doprowadziła do tego, że można być ignorantem i „wygrać volvo”. Już niczym nagannym nie jest pomylenie Prousta z Prusem („Szedł kiedyś serial pt. »Lalka« / ale bratowa mówi, że kogoś innego na P.”), a za objaw zdrowej witalności uznaje się odrzucenie tzw. potrzeb wyższych. Być może dla celów dydaktycznych poetka tworzy karykaturę, ale ten jednostronny obraz niewiele różni się od rzeczowej obserwacji psychologicznej i socjologicznej. Smutne proroctwo Szymborskiej właśnie się wypełnia [s. CLXXV–CLXXVI].
Żywotny składnik kultury ludzkiej, nie jest błahą powiastką, ale ciężko wypracowaną, aktywną siłą, nie stanowi intelektualnego wyjaśnienia ani obrazu artystycznego, ale to pragmatyczny dokument wiary pierwotnej i moralnej mądrości.
Dlaczego właśnie Barszcz ukraiński? Ponieważ z Polską i Ukrainą jest tak jak… z barszczem. Ta potrawa, znana w obydwu krajach, w każdym z nich wygląda i smakuje inaczej. Ukraiński borszcz jest gęstszy, bardziej wyrazisty i bardziej sycący. Jest mieszanką wszystkiego, co najlepsze i wszystkiego, co akurat znajdzie się pod ręką. Jak sama Ukraina – zaskakująca mieszanka narodowa, historyczna i tożsamościowa.
[o gothic] Larry i Jessika uważali się za konkretnych pojebów, najbardziej offowy odłam kultury offowej. I nagle okazało się, że śmierć się skomercjalizowała, a nawet stała się modna. (...) "Umieranie jest na topie!".
Nigdy nie odczuwałem ochoty uprawiania jakiegokolwiek sportu, ba, zawsze go nienawidziłem i jeszcze dzisiaj nienawidzę. We wszystkich epokach wszystkie rządy zawsze przypisywały sportowi największe znaczenie, i słusznie, bawi on bowiem, ogłupia i odurza masy, a dyktatury wiedzą najlepiej, dlaczego zawsze i w każdym wypadku opowiadają się za sportem.Kto jest za sportem, ma masy po swojej stronie, kto jest za kulturą, ma je przeciw sobie, mawiał mój dziadek, dlatego zawsze wszystkie rządy są za sportem i przeciw kulturze.
Metody i narzędzia prowadzące narody drogą kultury i postępu są zawsze dziełem inteligencji. Jej królestwo obejmuje wszystkie czyny ludzkiej społeczności.
Mogę spowiadać się ze swojego przechyłu lewicowego właśnie dlatego, że nigdy nie byłem homo sovieticus. Nigdy mi to nie zagrażało. Zawsze czułem się wolny wewnętrznie, zdolny do krytycyzmu, powiązany z kulturą europejską, przede wszystkim francuską i anglosaską, ale nie tylko. (...) Nie muszę niczego się pozbywać, bić się w piersi, nikogo oskarżać.
Tylko barbarzyńcy nie troszczą się o swe dziedzictwo, nie chcą znać swych przodków.