-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Cytaty z tagiem "kobiety" [1 104]
[ + Dodaj cytat]Bo przecież wszyscy doskonale wiedzą, że "natura" wie lepiej i "natura" dokonuje wyborów. Według natury kobiety dążą do harmonii (z mopem oczywiście), chcą się kimś opiekować i zaprzyjaźnić (polecają sobie leki przeciwbólowe albo opiekują się dziećmi, jakby o niczym innym nie myślały, tylko komu zapodać panadol), mają wrodzoną empatię i całą kopalnię ciepłych uczuć. Właśnie dlatego są doskonałymi matkami, bo owa "matka natura" tak je ukształtowała. Jeśli akurat twój mózg jest większy niż naturalne serce ze słomy, to masz szansę zostać społecznym degeneratem, który nie kocha wszystkich dzieci i nie chce przytulić wszystkich do tego słomianego serca. Tym samym jestem kobietą, która nie zasługuje na uznanie, bo mam całą paletę cech męskich, które w przypadku mojej płci są wadą, a u mężczyzn - zaletą gwarantującą przetrwanie.
Zawsze pozwalam wodzić się na pokuszenie temu, co mnie do siebie nie dopuszcza. Niewiarygodnym opowieściom. Kobietom. Problemom logicznym. Ludzkim zachowaniom. Sprawom zabójstw. Wszystkiemu temu, czego nie rozumiem. Jestem człowiekiem o ograniczonym intelekcie, za to o niegraniczonej ciekawości. To, niestety, frustrująca kombinacja.
Świat stoi w miejscu, gdyż nie słyszy głosu połowy ludzkości - tej mianowicie, która daje życie i która zgodnie z naturalnym porządkiem rzeczy pragnie dobra i szczęścia dzieci. Wystarczy rzut oka na mapę świata, by zauważyć, że wojny domowe toczą się głównie tam, gdzie ograniczane są prawa kobiet.
Inteligentne kobiety przeważnie reagują alergiczne: na aroganckich zarozumialców, którzy są pewni, że mogą mieć każdą, a zwłaszcza ją.
Czyżbym był zazdrosny? - zdziwił się Stephen lekko poirytowany. Bzdura. Nie jest zazdrosny. Nie. Nie ma nic przeciw temu, żeby kobieta spała z innymi facetami. Wkurza go tylko, gdy nie chce spać z nim. A to trudno nazwać zazdrością.
Tylko kobiety o ptasim móżdżku pozwalają, żeby serce dyktowało głowie, co ma robić!
Nie można nigdy zaufać kobiecie, która zdradza swój prawdziwy wiek. Kobieta, która zdradzi taką tajemnicę, wypaple wszystkie inne sekrety.
A w ciepły dzień późnego lata szara morska mgła potrafi nagle pojawić się jak ściana na horyzoncie, nadpełznąc powoli, powijając kolejne wyspy niebieskoszarą ciemnością, pochłonąć i otulić wszystko i wszystkich zimną, wilgotną kołdrą. Tam, gdzie wcześniej mieli swobodny widok na wszystkie strony, teraz nie dostrzegają nawet własnych owiec, stojaków z sianem, krzaków, latarni ani lśniącego domu na Barroy, widzą jedynie kilka źdźbeł tuż przy stopach i łzy perlące się na nich, chociaż deszcz nie pada.
Mgła przynosi ciemność w środku dnia, zaćmienie słońca i utratę wzroku. Odkładają narzędzie, milczą, otulają się cieplejszym ubraniem, przysiadają na kamieniu i pozwalają myślom bawić się wewnętrznym światłem, tak jak ślepiec patrzy w głąb siebie, bo nie potrafi inaczej, znajdują wspomnienie albo przebłysk czegoś, czego nie umieją nazwać i czym nie mogą się podzielić z innymi ani sami wykorzystać.
Kiedy przestaje działać wzrok, wyostrzają się inne zmysły, czuć intensywną woń pokrzyw, bagna, wodorostów i mokrej wełny, mgła jest słona jak morze, które ją zrodziło, zimna pieszczota obcego dotyku na skórze, i chociaż edredony wyłażą na brzeg i rozpościerają skrzydła nad polem, a owady i zwierzęta milczą tak jak ludzie, mgła przynosi ze sobą dziwny odgłos, szum jak szum morza w muszli, odgłos martwego szczura ciągniętego przez suchy śnieg.
Ale mija ledwie godzina, czy dwie i już słońce wszystko to niszczy; kiedy się pojawia kilka stopni dalej na północ, najpierw przypomina gotowane oko dorsza we mgle, potem staje się coraz bardziej żółte i złociste, aż w końcu rozrzedza i unicestwia woal, na powrót uwalnia wzrok, który rozbiega się jak dzikie konie we wszystkie strony. Czują się wtedy, jakby ich dzień pracy skrócił się o połowę albo jakby dostali zupełnie nowy dzień wepchnięty w środek tego starego – i znów mogą chwycić za kosy”.
Bo to prawda - kobiety jak zaczną pomagać, to potem już przestać nie potrafią.