Bo przecież wszyscy doskonale wiedzą, że "natura" wie lepiej i "natura" dokonuje wyborów. Według natury kobiety dążą do harmonii (z mopem oczywiście), chcą się kimś opiekować i zaprzyjaźnić (polecają sobie leki przeciwbólowe albo opiekują się dziećmi, jakby o niczym innym nie myślały, tylko komu zapodać panadol), mają wrodzoną empatię i całą kopalnię ciepłych uczuć. Właśnie dlatego są doskonałymi matkami, bo owa "matka natura" tak je ukształtowała. Jeśli akurat twój mózg jest większy niż naturalne serce ze słomy, to masz szansę zostać społecznym degeneratem, który nie kocha wszystkich dzieci i nie chce przytulić wszystkich do tego słomianego serca. Tym samym jestem kobietą, która nie zasługuje na uznanie, bo mam całą paletę cech męskich, które w przypadku mojej płci są wadą, a u mężczyzn - zaletą gwarantującą przetrwanie.
Dodał/a:
Carmen
1 osoba to lubi
nie
życie
miłość
zło
zen
człowiek
śmierć
ludzie
świat
kobieta
szczęście
bóg
czas
wiara
sen
wojna
prawda
samotność
cierpienie
ból
gra
dom
smutek
dzieci
serce
przyjaźń
dobro
mężczyzna
nadzieja
wolność
los
związek
rodzina
religia
siła
nauka
przeszłość
sens
marzenia
walka
praca
relacje
pamięć
dusza
kłamstwo
przyszłość
książki
rzeczy
cel
seks