-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "kość" [12]
[ + Dodaj cytat]Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?
TRZASK!
To był odgłos wielu umysłów załamujących się w jednej chwili. Odgłos szaleństwa. Jeden z ochroniarzy chwycił pistolet w zęby, jakby to była kość, i zaczął biegać w kółko na czworakach. Dwaj inni upuścili broń i wspólnie zaczęli tańczyć walca. Czwarty podskakiwał w jakieś parodii irlandzkiego tańca. Byłoby to śmieszne, gdyby nie było przerażające.
Wzniósł wokół niej ogrodzenie, jak gdyby była brudną, śmierdzącą kością jakiegoś świętego.
[...] ludzie ślizgali się we krwi i niejeden złamał sobie kość w szkielecie duszy.
Zobaczyłam, że kości potrafią mówić, a jedyne, co muszę zrobić, by je zrozumieć, to nauczyć się ich języka. Zakochałam się w antropologii.
Zdarza się (co prawda bardzo rzadko), że szkielet nie zachowuje się dobrze. Nie ma to oczywiście żadnego związku z jego manierami, bo zwykle z tym nie mam żadnego problemu i rozumiemy się bez słów, ale ma to ogromny związek z tym, jak dużo mam materiału przydatnego do zbadania.
Barania kość w ręku wprawnego zbrodniarza jest straszną bronią - powiedział Rouletabille - o wiele bardziej skuteczną i pewną niż ciężki młot.
Warto wsłuchać się w siebie. Zaczęłam wsłuchiwać się w swój organizm, jego potrzeby. Wcześniej o tym nie myślałam, byłam młoda, silna, nie nie zastanawiałam się nad tym, co jem, czy dbam o odpoczynek - Anna Domańska, pacjentka - osteosarcoma, czyli złośliwy nowotwór tkanki kostnej.