-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Cytaty z tagiem "gender" [38]
[ + Dodaj cytat]
Któregoś dnia naciągnąłbym jej gacie, przez lata wspólnego mieszkania przemienione z przedmiotu o charakterze seksualnym w przedmiot o charakterze syfu na podłodze. Wcisnąłbym te czarne buty po kolana, które zawsze chciałem, żeby na sobie zostawiała. Kilka kolorowych kresek tu i ówdzie, chmura ni to męskich, ni damskich perfum. Unisex dla każdego kryterium, od płci gonadalnej po społeczną. Pandrogynia z przypadku, z przeznaczenia, z konieczności połączenia tego, co wydaje się zdwojonym tym samym. Hermafrodytyczna istota powtarzająca – na zmianę basem i sopranem – "Ja też, też tak mam, też to czuję, też takie jestem".
Jakby nigdy nic poszedłbym do sklepu po kajzerki (szwedek przecież nie jadamy) i nie rozumiałbym zszokowanych min wścibskich przechodniów. Ja – ty, ty – ja, co za różnica? Ujednoliceni znajomi albo najlepiej ich brak, te same przeżycia, te same historie niewymagające opowiedzenia. Przytuleni pod kołdrą przypominalibyśmy wór kości, ścięgien, organów i innych organicznych skrawków niemożliwych do przyporządkowania konkretnej osobie.
Odkryliśmy prawdę o ludzkich istotach - dlaczego tak chętnie prowadzą wojny. Ludzie myślą nie tyle mózgami, co gonadami. Ponieważ kulturowo Imperium jest zasadniczo zdominowane przez mężczyzn, podstawową rządzącą nimi emocją jest seks. Szczególnie seks agresywny. (...) Ponieważ samce nie mogą zaspokoić swojej nagiej, nieustannej żądzy, muszą skierować swoją energię gdzie indziej. Stąd wojny.
to naturalne, kiedy kobieta gra rolę kobiecą, sztuką jest, kiedy mężczyzna potrafi przedstawić kobiecość na scenie.
Może nie chciała się wydać gorliwym typem ochotniczki, z którym senator, jak każdy polityk sukcesu, był dobrze zaznajomiony i żywił dlań pewien rodzaj pogardy. Chciała wypaść inaczej.
Kto to jest ochotnik, a już szczególnie ochotniczka?
Kobieta, która wie, że nie może tego sprzedać.
Kobiety w wierszu Kalkowskiej chcą obdarzać życiem, ale tylko pod warunkiem, że będzie to dar świadomy i dobrowolny: wynikający z potrzeby i z możliwości, nie zaś wymuszony pod presja prawa. Oczywiście stwierdzenie, że feministyczna interwencja Kalkowskiej nie została przeoczona w polskim dyskursie historycznoliterackim przez przypadek, byłoby pewną przesadą – niemniej jednak zupełny brak reprezentacji tego wątku w obliczu „nadreprezentacji” zaangażowania pisarki w sprawę Jakubowskiego wydaje się znaczący: świadczy o tym, ze to, co w twórczości autorki „Josefa” genderowe, zostało przysłonięte (bądź wyparte) przez to, co narodowe.
(...) nam się wydaje dziwne, że inni nie chcą żyć, jeść, ubierać się tak jak my. Może nam się wydawać osobliwym społeczeństwo, które woli poligamię i absolutną wierność, od naszej tymczasowej monogamii i wiecznej rozwiązłości seksualnej. Dla nas to naturale, że kobieta chce dorównać mężczyźnie, być żołnierzem, adwokatem, pilotem, że chce być niezależna ekonomicznie zamiast oddawać się wychowywaniu dzieci, ich edukacji i prowadzeniu domu.
Chcemy widzieć świat takim, jakim go znamy, więc możemy sobie wyobrazić wyzwolenie Kabulu jako wyzwolenie od burki: jeśli kobiety nie chcą jej wyrzucić, nakłaniamy je do tego albo im płacimy, jak podobno robiła jedna ekipa telewizyjna.
Zapominamy o tym, że burka należy do świata odmiennego niż nasz, do innej kultury. Zapominamy, że tak jak szariat, ma swoją tradycję i jest tylko jednym aspektem, najbardziej zewnętrznym, ogólnej zasady purdah, która w społeczeństwach muzułmańskich oddziela kobiety od mężczyzn w ich pokojach, w ich wykształceniu. Oddziela je, a tym samym, z ich punktu widzenia, chroni.
Powitanie w nadchodzącej kulturze gender
będzie brzmieć:
Panie, Panowie oraz Pozostali.
-Przeżyłam całe życie. Wiem, co się w nim liczy. Wszystko już widziałam. Myślisz, że to pierwszy chłopak w bikini, jakiego widzę? Nie, nie pierwszy. Myślisz, że twoje pokolenie wynalazło odmienne dzieci?
Bo jeśli dziewczynka chce wkładać dżinsy i grać w piłkę, jej rodzice są zachwyceni, ale jeśli chłopiec chce się ubrać w sukienkę i bawić lalkami, rodzice posyłają go na terapię i zapisują na badania.
Sposób na ujarzmienie rzeczy strasznych: nie trzeba ich ukrywać, wypierać, odpychać czy trzymać w sekrecie - wystarczy przypomnieć sobie oraz wszystkim wokół, że lepiej wybrać miłość i otwartość, że należy myśleć i zachowywać spokój. Że istnieją więcej niż dwie prawidłowe ścieżki, że jest więcej możliwości niż tylko wybór między sekretem a zdradą, impasem a zbolałym sercem, mężczyzną a kobietą, prawidłowym i nieprawidłowym. Istnieją drogi środka. Drogi nieoznaczone.