-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "gazety" [25]
[ + Dodaj cytat]Only God can judge me". Mogli sobie pisać w gazetach co chcieli, mogli sobie krzyczeć z trybun co chcieli - nic mnie nie dotknie. Tylko Bóg może mnie osądzić!
Ludzie zawsze potrzebują kogoś, kogo mogą nienawidzić. A gazety skwapliwie tę potrzebę zaspokajają.
Każda uczelnia wypluwa przecież tysiące młodych, silnych ludzi bez nałogów, którzy są w stanie pracować dowolną liczbę godzin za dowolnie niską kasę. Jaką on ma nad nimi przewagę? Doświadczenie, inteligencję, talent literacki? Co to kogo interesuje. Żaden z tekstów, które dziś się ukazują, nie wymaga od swojego autora żadnej z tych rzeczy. Wystarczy nie robić błędów ortograficznych. A i od tego jest korekta. Głupi ludzie piszą głupie teksty, żeby w nudnych gazetach mogli je przeczytać jeszcze głupsi. [s.34].
Nie chodzi o to, że w gazetach są jakieś nowe wiadomości. Nie ma. Zdaję sobie z tego sprawę. Jest tak, jak z kulami w bilardzie - zawsze gra się tymi samymi. Cały czas powtarzają się te same zdarzenia. Trzęsienie ziemi. Zamach stanu. Wojna handlowa. Branie zakładników. Ja po prostu muszę wiedzieć, które kule są w grze danego dnia.
Kto by tam czytał gazety. Nie po to są gazety, żeby prawdy się z nich dowiadywać.
Aż się nie chce sprzedawać tych dzisiejszych gazet. Same kłamstwa, świństwa i nędza.
sąsiedzi zapukali do mych drzwi, by oskarżyć mnie o bycie prostytutką [...] dzień wcześniej wybiegłam z mieszkania wrzeszcząc:
- Więc to będzie 10 tysięcy za pełen seks, 20 za cokolwiek niezwykłego, ale jeśli mniej, to umówimy się na 3!
Afganistan mnie wyzwolił. Wyleczył z wiary w to, że wszystko jest u nas słuszne, że w gazetach piszą, a w telewizji mówią prawdę.
Wybór gazety jest w Anglii atrybutem tożsamości, deklaracją własnego stanowiska i potwierdzeniem przekonań politycznych - tak jak w nieco żartobliwym profilu czytelników poszczególnych gazet: "The Independent" czytają ludzie, którzy uważają, że powinni rządzić krajem, "The Guardian" - ludzie, którzy uważają, że rządzą krajem, a "The Times" - ludzie, którzy rzeczywiście nim rządzą. "The Financial Times czytają ci, którzy mają kraj w kieszeni, "The Daily Telegraph" - ci, którzy rządzili krajem sześćdziesiąt lat temu, a "The Sun" - ci, których nie obchodzi, kto rządzi krajem, dopóki panienka na trzeciej stronie będzie miała fajne cycki.
Radio, telewizja i gazety pełne są Axelów, którzy bez wahania odpowiadają na każde postawione im pytanie i wydają się nie mieć nawet cienia wątpliwości, że jedynie ich opinie są słuszne i prawdziwe.