Budzić się o szóstej rano na wakacjach, a budzić się o tak nieludzkiej porze, chodząc do pracy, to dwa różne tryby wstawania. Na wakacjach po prostu się chce. Na wakacjach wszystko wydaje się lepsze, prostsze i wspaniałe. Ale nauczyłam się na tym wyjeździe, że wakacje nie muszą trwać tylko przez dwa tygodnie w roku, przecież można cieszyć się z wolnych weekendów, jeśli takie posiadamy, a w tygodniu zawsze możemy zrobić coś, by ciało i dusza odpoczęły po ciężkim dniu pracy. Nie musimy ciągle czekać na urlop. Wystarczy, jeśli zmienimy swoje myślenie i z każdego dnia będziemy potrafili czerpać zadowolenie i radość. Celem moich tego rocznych wakacji miało być pożegnanie z przeszłością, a ja tutaj dokonałam czegoś więcej. Zaczęłam pojmować, że w życiu nie można obsesyjnie zamartwiać się, myśleć o tym, co jeszcze się nie wydarzyło. To tu zrozumiałam, że z każdego problemu możemy wyjść, ale nie musimy też wszystkiego rozumieć od razu. Wszystko przyjdzie z czasem. Bo najważniejsze jest nastawienie do życia".
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Nie jest łatwo uwolnić się od wszystkich nitek prawdziwej miłości, gdy raz się przez nią przejdzie jak przez pajęczą sieć.
Przecież dlatego kobiety wszędzie są niewolnicami, że lgną do tych, którzy je lekceważą.
Nasamprzód przyjrzyj się jego wnętrzu i kochaj dopiero wtedy, gdy spodoba ci się to, co tam widzisz.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Ludziom żyje się najlepiej, gdy każdy wie, gdzie przynależy; zna swoje własne miejsce w hierarchii i ma świadomość, co może osiągnąć. Zniszcz miejsce, a zniszczysz człowieka.
Dziki zwierz nigdy rozmyślnie nie morduje własnego gatunku. Na to zdobywa się tylko człowiek dumny ze swego rozumu, chępiący się poczuciem sprawiedliwości.On tylko zachowuje dla siebie przywilej łączenia najstraszliwszych szaleństw i nikczemności.
Wydaje mi się, że wielu ludzi nie jest ani dobrych, ani złych, ale cóż, po prostu bardzo głupich...
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Problem z socjalizmem polega na tym, że ostatecznie kończą ci się cudze pieniądze.
Forsa; to był ich argument.(...)Jak można sprzedać to czym się jest? Nie rozumieli
Problem spędzania najlepszego okresu życia na zarabianiu pieniędzy po to, aby cieszyć się wątpliwą swobodą w okresie życia najmniej wartościowym.