Następnie tak samo w milczeniu cofnął się i wskoczył na Wolta, a mnie podprowadzono Smołkę, która w pośpiechu kończyła przeżuwać drugi komplet ozdóbek. Na widok przebranej za narzeczoną pani biedna kobyłka zakrztusiła się i spróbowała stanąć dęba, ale z Oroenem ten numer nie przeszedł. Zresztą gdy przemówiłam i Smołka zrozumiała, że faktycznie tkwię gdzieś w środku tego białego koszmaru, przerażenie na jej pysku ustąpiło miejsca wyczekującej złośliwości. Bardzo szybko zrozumiałam dlaczego. Nie ma to jak włażenie na konia w butach na obcasie, szerokiej sukni ślubnej i z bukietem zaciśniętym pod pachą! Liczba chętnych do popychania mnie w górę z każdą próbą rosła w postępie arytmetycznym, a umierających ze śmiechu - geometrycznym. Wyglądało na to, że narzeczonego również świerzbiały ręce, ale zgodnie z obrządkiem nie mógł więcej podchodzić do mnie przed zaślubinami, więc chętnie przyłączył się do drugiej grupy.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Tak często kobiecy dotyk domaga się czegoś (…), kobieca czułość jest zachłanna, kobieca zmysłowość nieuczciwa.
Jednak miłość nie daje i nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
Kochać kogoś oznacza przyznać,że ma i dobre,i złe strony.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Nie, wszyscy jednakowo muszą się uczyć... nikt się nie urodził, żeby umieć od razu.
Ci, co łyknęli trochę mądrości, są największymi głupcami.
Pisze się o zabliźnionych ranach, nader dowolnie przywołując zjawisko z dziedziny patologii skóry, tymczasem w życiu jednostki nic takiego nie istnieje. Tu są otwarte rany; czasem się kurczą, już nie większe od ukłucia szpilką, niemniej wciąż rany. Lepiej porównać ślady cierpienia z utratą palca lub oka. Może być tak, że nie odczujemy ich braku nawet przez chwilę, jak rok długi...
RozwińInne cytaty z tagiem pieniądze
(...) pieniądze kto ma, idzie na komedię, a kto ich nie ma, w domu ma tragedię.
Problemem nie jest zarabianie pieniędzy samo w sobie - uskarżał się. - Problemem jest zarabiać je, robiąc coś, czemu warto poświęcić życie.
Czasem zadaję sobie pytanie, po jaką cholerę tak harujemy? Dla forsy? Ale po jakiego diabła nam te pieniądze, jeżeli nie robimy nic innego, tylko harujemy, żeby je zarobić?