Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Giga Lipertaliani
1
4,0/10
Pisze książki: historia
Urodzony: 1963 (data przybliżona)
Jest Gruzinem, urodził się w 1963 roku. Ukończył wydział dziennikarski na tbilskim Uniwersytecie Państwowym. Wedle jego scenariusza nakręcono gruziński film fabularny "Duru". Liparteliani jest też autorem scenariusza i reżyserem dokumentalnego filmu telewizyjnego "Lewan Abaszydze", poświęconego krwawemu konfliktowi gruzińsko-abchaskiemu. Giga Liparteliani napisał już książkę o represjach stalinowskich w latach 1936-1937, a jego publikacja o Stalinie pt. "Romantyk i zbrodniarz" została wydana w Polsce w 2001 roku.
4,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Romantyk i zbrodniarz. Giga Lipertaliani
4,0
Książka jest bardzo krótka, przeczytałam ją w 10-20 minut. Opisuje trochę życie Stalina kiedy był dzieckiem, ukazuje fragment przesłuchania działaczy partyjnych oskarżonych zdrady kraju (spisek mający na celu obalenie Stalina) oraz przedstawia 6 wierszy Józefa. Dodaje również najważniejsze daty Wielkiej Wojny Ojczyźnianej (nie rozumiem tego zabiegu?),który akurat nijak ma się do treści książki.
Także książka jest pod względem treści trochę a nawet bardzo pomieszana. Warto sięgnąć po nią tylko jako artykuł uzupełniający książki Simona Montefiore'a "Stalin: Młode lata despoty" (dlatego, że jest parę drobnych kwestii nie poruszonych przez Montefiore'a w jego utworze).
Tak naprawdę większość treści jak i same wiersze poznamy po przeczytaniu wyżej wymienionej książki, którą naprawdę warto przeczytać.
A utwór "Romantyk i zbrodniarz" polecam tylko zagorzałym fanom książek o Stalinie. W innym przypadku szkoda zawracać sobie głowę. Nadal nie wiem co, że tak powiem autorka miała na myśli pisząc tą książkę (w sensie jaki był zamysł treści tej książki)?