Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roberto Arlt
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Roberto_Arlt
3
7,0/10
Pisze książki: horror, literatura piękna
Urodzony: 02.04.1900Zmarły: 26.07.1942
Jego rodzice byli imigrantami - ojciec Niemcem, matka pochodziła z Triestu. Arlt bardzo wcześnie, jeszcze przed dziesiątymi urodzinami, porzucił szkołę i większość czasu spędzał na ulicach rodzinnego miasta. Pracował w wielu zawodach (sprzedawca, robotnik portowy i budowlany, mechanik) i dogłębnie poznał biedniejsze części (a także ich język - lunfardo) Buenos Aires, co później znalazło odzwierciedlenie w jego twórczości. Pierwszy swój utwór, powieść El diario de un morfinómano, opublikował jako dwudziestolatek. Pod koniec lat 20. został publicystą w El Mundo. Zmarł na atak serca.
Arlt, będący niemal rówieśnikiem Borgesa, był przedstawicielem realistycznego nurtu w literaturze argentyńskiej. Akcja jego utworów rozgrywa się w biedniejszych dzielnicach Buenos Aires, a ich bohaterami są najczęściej ludzie z kryminalnego półświatka i spauperyzowani przedstawiciele klasy średniej. Pisarz w brutalny, nierzadko cyniczny, sposób ukazywał otaczającą go rzeczywistość, także polityczną - Astrolog, jedna z głównych postaci najgłośniejszej jego powieści Los siete locos (1929, polski tytuł Siedmiu szaleńców),posiada wiele cech klasycznego latynoskiego dyktatora. W 1931 Arlt wydał Los lanzallamas, kontynuację Siedmiu szaleńców. Twórczość Arlta wywarła wpływ na młodszych od niego pisarzy argentyńskich, m.in. Ernesto Sabato i Manuela Puiga.http://
Arlt, będący niemal rówieśnikiem Borgesa, był przedstawicielem realistycznego nurtu w literaturze argentyńskiej. Akcja jego utworów rozgrywa się w biedniejszych dzielnicach Buenos Aires, a ich bohaterami są najczęściej ludzie z kryminalnego półświatka i spauperyzowani przedstawiciele klasy średniej. Pisarz w brutalny, nierzadko cyniczny, sposób ukazywał otaczającą go rzeczywistość, także polityczną - Astrolog, jedna z głównych postaci najgłośniejszej jego powieści Los siete locos (1929, polski tytuł Siedmiu szaleńców),posiada wiele cech klasycznego latynoskiego dyktatora. W 1931 Arlt wydał Los lanzallamas, kontynuację Siedmiu szaleńców. Twórczość Arlta wywarła wpływ na młodszych od niego pisarzy argentyńskich, m.in. Ernesto Sabato i Manuela Puiga.http://
7,0/10średnia ocena książek autora
84 przeczytało książki autora
210 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Siedmiu szaleńców Roberto Arlt
6,9
Recenzja pochodzi z facebookowego profilu bloga Milczenie Liter.
****
Proza z potencjałem.
Augusto Remy Erdosain pracucje jako niczym niewyróżniający się inkasent. No, wyróżnia go może jedno: regularnie okrada swego pracodawcę. Pewnego dnia ktoś uprzejmie donosi szefostwu o jego występkach. Jeśli nie odda ukradzionej kwoty, trafi do więzienia. Erdosain rusza ulicami miasta, odwiedzając swych znajomych. Rozpoczynamy podwójną wędrówkę: po Buenos Aires oraz po wnętrzu Erdosaina. Pierwsza z nich stawia na naszej drodze cała galerię mętów i obłąkańców. Poznajemy mściwego Barsuta, Człowieka, Który Widział Akuszerkę, Poszukiwacza Złota, Majora, Smutnego Alfonsa i, przede wszystkim, Astrologa.
Astrologa można by w zasadzie uznać za głównego bohatera "Siedmiu szaleńców". To inteligentny manipulator, odziany zazwyczaj w żółty prochowiec, opętany wizją stworzenia tajnego stowarzyszenia. Wciąga w swój plan Erdosaina i innych "szaleńców".
Nie mniej ciekawe rzeczy dzieją się w umyśle Erdosaina. Wydarzenia ostatnich dni, odejście żony, powodują że Remo popada w obłęd. Okładka książki jest nieprzypadkowa: tak właśnie opisywał swój stan Erdosain, czuł się zamknięty w klatce o żółtej podłodze. Postanawia dowiedzieć się prawdy o sobie poprzez... zamordowanie człowieka. Dokonuje projekcji zbrodni, pragnie zanurzyć się w grzechu i źle.
Czy odważy się wykonać ostateczny krok? Czy plan Astrologa się powiedzie? Gdzie przebiega linia oddzielająca normalność od szaleństwa?
Na te i inne pytania odpowiedź poznacie w powieści Arlta. Powieści niedoskonałej, momentami nużącej, ale bez wątpienia intrygującej.
Siedmiu szaleńców Roberto Arlt
6,9
Coś wspaniałego. Książka urzekła mnie pod każdym względem. Już dawno nie czytałam czegoś jednocześnie tak wciągającego, a zarazem tak pięknego i kunsztownego. Momentami sytuacja głównego bohatera była tak wstrząsająca, a do tego dramatycznie opisana, że łzy stawały mi w oczach. Jednak tym co zachwyciło mnie najmocniej jest kreacja bohaterów - tytułowych szaleńców. Każda jedna postać jest istnym majstersztykiem ;D Każda ma swój niepowtarzalny, cudownie skonstruowany sposób szaleństwa, każda jest niezwykle intrygująca i oryginalna. Naprawdę każdą jedną można się zachwycić. A jako że często są one niestety tylko epizodyczne, jest ich naprawdę dużo. I tutaj pojawia się moim zdaniem jedyny minus: wiele wątków, niekoniecznie wpływających na główny tok zdarzeń (aczkolwiek piekielnie interesujących),zostało urwanych. Chociaż, żeby rozwinąć wszystko co bym sobie życzyła, trzeba by było chyba 5 kolejnych części ;D A i tak przeczytałabym wszystkie w kilka dni. Gorąco polecam.