Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel22
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Miłosz Marcin Zawadzki
Źródło: https://ostatniasobotalata.pl/autorzy/milosz-marcin-zawadzki/
1
9,0/10
Pisze książki: poezja
Urodzony: 1973 (data przybliżona)
Rocznik 1973. Debiutował jako poeta w roku 1991. Od tamtej pory członek Lipnowskiej Grupy Literackiej. W 2005 wydał zbiór wierszy Tkanie ognia. Publikował w lokalnej prasie, almanachach LGL oraz w magazynach literackich („Szafa”, „Helikopter”, „Menażeria”, „Nowy BregArt”, „Obszary Przepisane”, „magazyn-drobiazgi”, „AKANT”). Mówi, że określają go dwa słowa: JESTEM oraz TAO.https://ostatniasobotalata.pl/autorzy/milosz-marcin-zawadzki/
9,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
tao maku Miłosz Marcin Zawadzki
9,0
Ty i śmierć jesteście jednym.
„dzień zawiesza się w rękach
pomiędzy palcami gromadząc przestrzeń
do wyobrażenia”
Autor zabiera nas na poszukiwania sensu drogi, którą idzie, „wspinam się”, „ścieżka ślizga się”, „jeszcze sto metrów do drzew, stamtąd w dół”. Nieważne, jaka ta droga będzie przed nim, będzie nią podążał, bo taki wyznaczył sobie cel. Nie patrzy w przyszłość, bo nie da się jej przewidzieć, „nie pozwala jasnowidzieć”. Podczas tej podróży nasze priorytety mogą się jeszcze wiele razy zmienić. Płacz może przerodzić się w śmiech i odwrotnie. Jedyne, czego nie zmienimy, to śmierci, ona czyha wciąż za rogiem, „cmentarze czekają na zasiedlenie”.
„wtedy pojawia się myśl
może do twarzy ci ze snem
wiecznym”
Trzeba świadomie iść przez życie i cieszyć się każdą napotkaną chwilą, wschodem słońca, świeżym oddechem z wysp, „dzikie gęsi wślizną się w pamięć oka”, bez zbędnych złudzeń.
„przeprowadzam się przez zebrę
biały pas czarny pas
wtajemniczenie w kroki
idąc ku stworzeniu świata
zakładam że się rodzę
po coś
przeskok w czasie
i jestem ptakiem drzewem gwiazdą
przeskok poza czasem
już tylko jestem”
Wiersze nie pozostawiają nam żadnych złudzeń. Coś się zaczyna i ma swój koniec. I to od nas zależy, jak tą swoją ścieżkę wydepczemy, jak ją przeżyjemy i z czego będziemy czerpać radość i smutek. Autor jednak w tej swojej drodze szuka potwierdzeń na życie poza czasem. Podchodzi do sprawy obiektywnie i życiowo. W wierszach znajdziemy sporo środków stylistycznych, które je wzbogaciły, ale też zadziałały na nasze emocje i wyobraźnię, skłoniły nas do pewnych refleksji, pozostawiły pytania, którym warto przyjrzeć się bliżej.
Tomik jest ciekawie wydany, zaopatrzony w niewielkie ilustracje Justyny Kossakowskiej, które dodają mu dodatkowego uroku, a okładka przyciąga swoją równowagą. Na końcu został umieszczony wiersz ręcznie napisany przez autora, bardzo miła niespodzianka dla czytelnika. Serdecznie polecam.
„w poprzednim życiu
zdarzyło mi się wszystko
miłość życie i na koniec
przejście wzdłuż plaży”