Rewelacyjna książka - dla każdego fana futbolu, który lubi poczytać coś ambitniejszego niż internetowe ruchawki o wyższości Messiego nad Ronaldo.
Tym razem autorzy cyklu "Kopalnia" biorą na warsztat lata 90. W kilkunastu ciekawych felietonach przeżywamy ponownie wydarzenia, o których mówił cały świat - upadek Maradony, koleje losu Paula Gascoigne'a, budowa potęgi AC Parmy. Zaglądamy też na nasze podwórko - gdzie Citko- i Mięcielomania były pojedynczymi jaskółkami świeżości w morzu organizacyjnej i sportowej bryndzy.
Słowem, bardzo ciekawa pozycja okraszona pięknymi ilustracjami. Szkoda, że tak słabo rozreklamowana. Liczę na kontynuację.
Świetnie było wrócić do lat 90-tych. Niestety były to czarne lata polskiej piłki, o czym mówi przede wszystkim wywiad z Maciejem Szczęsnym. Mocny jest, szacun że tak otwarcie wypunktował patologię tamtych lat.
Najbardziej mi się podobały teksty o Maradonie, Gascoigne, Jugosławii, Tapie czy Parmie. Wyjaśnione co i jak się działo wtedy z tymi osobami. Otwiera oczy, bo człowiek znał te historie tylko wyrywkowo w zasadzie.
Ciekawe było czytając o Weah, Dohertym (niespełnionym talencie MU),który tekst dał dużo do myślenia. Historia napisana przez Steca o tym jak dziś piłką atakują nas codziennie też zmusza do refleksji.
Ale niestety były też teksty słabe, najbardziej zawiodłem się tym o Citko. Żadnej puenty, nic odkrywczego i krótko. Zmarnowany potencjał. O piłce kobiecej nie chciało mi się za bardzo czytać mówiąc szczerze.
Ogólnie daje 9/10 bo szukałem czegoś co lata 90-te właśnie fajnie opisze. Stąd świetnie się czytało też "Gegenpressing i Tiki-taka" od Coxa.
Ktoś wie kiedy kolejny numer Kopalni?