Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Philippe Delzenne
1
7,4/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Przygody Smerfów. Nie igra się z postępem Ludo Borecki
7,4
Tym razem Smerfy przekonają się, że życie bywa czasem przewrotne i nie zawsze to co nowoczesne jest dobre. Wszystko zaczyna się w dniu, w którym niebieskie ludziki postanowiły się więcej ... nie męczyć. Pracuś korzystając ze swoich zdolności tworzy przeróżne maszyny, które wyręczają Smerfy w ich codziennych obowiązkach. We wiosce aż roi się od maszyn, a że nasi mali bohaterowie nie znają umiaru, to wpadają w ogromne tarapaty. Papa Smerf ląduje w więzieniu, a pozostałe Smerfy staja się ... nie zdradzę. Przeczytajcie sami.
Na 48 stronach znajdziemy mnóstwo akcji, humorystyczne rysunki i teksty. Komiks wydany jest bardzo ładnie. Rysunki są żywe, kolorowe i nawiązujące do wersji animowanej. Czcionka, jak na komiks, jest duża i wyraźna.
Przygody Smerfów. Nie igra się z postępem Ludo Borecki
7,4
Jakiś czas temu miałam okazję powrócić do Smerfów, poprzez komiks "Sałatka ze Smerfów", wówczas niebieskie istotki miały nie lada problem. Tym razem odwiedzając wioskę Smerfów ubawiłam się czytając o ich "chęci" lenistwa i wypoczynku...
Tym razem Smerfy zapragnęły odpoczynku... Poprzez Pracusia, który skonstruował maszyny i pomocników, niebieskie stworzonka mogły leniuchować...jednak czy wyszło im to na dobre? O tym przekonacie się czytając komiks "Nie igra się z postępem".
Podczas czytania miałam okazję wiele razy uśmiechnąć się pod nosem. Chociaż nie jestem fanką komiksów, ten wyjątkowo przypadł mi do gustu. Zabawne wypowiedzi, przekomiczne rysunku oraz książkowa wersja, sprawiły, że poznawanie przygody Smerfów oraz ich perypetii było przyjemne.
Najbardziej podoba mi się to, że rysunki mają swój specyficzny, oryginalny wygląd. Nie zostały unowocześnione ani przerobione, dzięki temu miałam okazję przenieść się w czasie i przypomnieć sobie, jak jako dziecko przeżywałam przygody Smerfów.
"Nie igra się z postępem" to komiks, który nie tylko umila czas, ale także uczy, gdyż Smerfy dostały małą nauczkę, a dzięki temu czytelnik może zastanowić się nad sobą. Komiks polecam nie tylko dzieciom, ale i dorosłym.