Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ewa Karolina Cichocka
1
6,0/10
Pisze książki: reportaż
Dziennikarka, podróżniczka i organizatorka niebanalnych wyjazdów, m.in. kobiecych wypraw z Fundacji Marka Kamińskiego na Mauritius i Sycylię. Od lat bada Sycylię i polsko-sycylijskie związki artystyczno-literackie. Jest autorką artykułów i fotografii podróżniczych oraz trasy po Sycylii „Śladami polskich artystów”, zaprezentowanej na Ogólnopolskich Spotkaniach Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów KOLOSY. Wcześniejsze publikacje: Rymowanki Sycylianki, czyli mity z wyspy Słońca (z ilustracjami Ewy Niewadzi),Sycylia. Między niebem a morzem (wyróżnienie w konkursie Magellana na najlepsze publikacje turystyczne w 2016 roku w kategorii „książka podróżnicza”). Lubi opowiadać o kuchni, gotować, ale także jeść. Wciąż jeszcze nie wie, którą z tych czynności lubi najbardziej.
6,0/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Lampart w pomarańczach. Sycylijskie zapiski kulinarne
Ewa Karolina Cichocka
6,0 z 5 ocen
28 czytelników 3 opinie
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Lampart w pomarańczach. Sycylijskie zapiski kulinarne Ewa Karolina Cichocka
6,0
Bardzo ciekawy pomysł na wędrówki i opowieści po Sycylii - nieco od strony smakowej, choć nie tylko. Może nie jest to klasyczny przewodnik i nie znajdziemy tu adresów, godzin zwiedzania itp., ale na pewno poczujemy klimat i poznamy trochę obyczajowość sycylijczyków. Dużym atutem są też piękne zdjęcia autorki, pokazujące zakamarki i lokalne życie - i jak sama autorka czasem przyznaje - nieco już nie istniejące, bo gdy sama jechała w te miejsca po raz drugi, to turystyka już je nieco zmieniła. Czasem na gorsze, czasem na lepsze, ale zmieniła. Ale porada generalna - nie czytać na głodnego ;).