Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jakub Gańko
1
7,2/10
Pisze książki: horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
44 przeczytało książki autora
101 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Obscura. Antologia horroru Patrycja Żurek
7,2
Co tu ukrywać, „Obscura” przyciągnęła mnie do siebie niesamowitą okładką, a kupiła obietnicą ohydy, która miała kryć się we wnętrzu antologii.
Po zapoznaniu się z całością opowiadań mam mieszane uczucia.
Z jednej strony otrzymałam obiecywaną plugawość i obrazoburcze opisy. (Przy tej okazji warto zaznaczyć, że absolutnie nie jest to pozycja dla osób wrażliwych – na kartach znajdzie się przemoc wobec dzieci i zwierząt, przemoc seksualna, niemała dawka turpizmu i totalnie zwichrowani bohaterowie).
Z drugiej, co jest jednocześnie moim najpoważniejszym zarzutem, poziom jest bardzo nierówny. Właściwie to początkowe teksty nie wywołały we mnie żadnych emocji poza znużeniem. Zdarzyło mi się nawet odczuć irytację – gdzie ta makabra? Teraz podejrzewam, że redakcja celowo uszeregowała teksty w taki sposób, by stopniowo zwiększać dawkę plugastwa, żeby czytelnik nie utonął w morzu ohydy już na samym początku. Może i słusznie.
Trudno oceniać zbiór opowiadań, gdy każde wyszło spod innego pióra. U jednych autorów zszokowały mnie pomysły, u innych kupił mnie styl, część tekstów była mi obojętna lub zupełnie nie trafiała w moje gusta. Niektórym historiom nie brakowało wad – mogę oskarżyć co najmniej paru bohaterów o nielogiczne postępki, zdarzały się drętwe dialogi, ubogi język, dłużące się fragmenty.
Samo w sobie opowiadanie jest trudnym literacko przedsięwzięciem. Przy ograniczonej objętości tekstu niełatwo opowiedzieć intrygującą historię, stworzyć ciekawe kreacje postaci i świat, pokazać swoje umiejętności pisarskie i w dodatku zdobyć zainteresowanie czytelnika już od pierwszych słów. Niektórym tekstom całkowicie się to nie udało, innym zabrakło dobrego, wstrząsającego zakończenia, jeszcze inne spełniły moje oczekiwania.
Nie wiem, czy łatwo mnie obrzydzić; chyba nie, bo dyskomfort odczułam tylko przy lekturze jednego fragmentu. Mimo pewnych wahnięć poziomu całość uznaję jednak za dobrą lekturę i nie wątpię, że trafi w gusta koneserów brutalnej i obrzydliwej grozy. Może jedynie nieco zabrakło mi tu finezji, rozdzierających emocji, które sprawiłyby, że zapamiętam te teksty do końca życia. Niemniej, chętnie będę śledzić literacką karierą kilkorga spośród autorów, gdyż ich nazwiska są szczególnie warte zapamiętania.
Obscura. Antologia horroru Patrycja Żurek
7,2
Nie lubię oceniać antologii, a już w ogóle gdy składową jest wielu autorów.Jak ocenić całość, gdy cząstki elementarne się tak znacząco różnią? Spróbuję Wam przybliżyć moje spojrzenie na 16 opowiadań tu zawartych.
"Obscura" zbudowana jest z bezeceństw, niegodziwości, obscenicznych, obrazoburczych obrazów. Pełna ekstatycznych wrażeń. Nie brakuje tu vendetty, obscury, szaleństwa i obcowania z trupami. Główni bohaterowie pozbawieni są moralności, zakładają maski. Zdarza im się marzyć o zjedzeniu kogoś aby dopełnić miłości. Składają się z pragnień o smakowaniu mięsa zwierząt wszelakich. Uwielbiają spółkować, deflorować, gwałcić, mordować by doznać ekstazy. Chore wizje, szaleństwo, przeplatają się tu z okultyzmem, czasem mitologią, haniebnymi uczynkami, metalicznym odorem krwi. Nie brak i sugestywnych opisów. Wiek, rodzina w antologii- nie mają znaczenia. Liczą się pragnienia.
Ten zbiór jest nierówny. Są opowiadania zacne, są i beznadziejne.Najgorszym jest " Echo zza grobu" Bartłomieja Fitasa ( 2/10)zaraz po nim " Ślepnę" Agaty Poważyńskiej (4/10) Pozostałe są dobre, ciekawe.Ukazują całe spectrum możliwości na zabójstwo swych bliźnich, chęć wzbogacenia się.Na największe uznanie zasługuje dwóch autorów.
Numerem jeden według subiektywnej opinii jest "Miasteczko porzuconych nadziei". Nie pamiętam, kiedy ostatnio było dane mi się tyle śmiać dzięki lekturze.Jest tutaj wiele elementów które kocham. Są nimi : dosadność, sardoniczny humor, ogrom niegodziwości, sadyzmu. Okazuje się, że i opowiadanko może zawierać dobrze skonstruowaną fabułę. Da się.W końcu dostałam zakończenie, które zrobione jest w punkt. Nie ukrywam też, że humor którym mnie Grzegorz poczęstował w tej historii, zrobił mi weekend. Ciężko mnie rozśmieszyć, tu śmiałam się do rozpuku.Nie inaczej jest z głównym bohaterem z opowieści " Tramwajem numer sześć, wyjechałem na pętlę Bartłomieja Grubicha. Psychodeliczny nastrój otulał mnie przy lekturze.Aż chciałoby się w tle puścić " Widzę jej obraz" Pezeta( ta nuta maksymalnie mi pasuje do głównego bohatera). W podarunki otrzymacie mężczyznę, który pokaże Wam, jak wygląda uzależnienie od dantejskich scen, jednej kobiety. Zakończenie miód.