Profesor historii na Hamilton College, mający znaczący wkład w reinterpretację roli Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych w latach trzydziestych i czterdziestych. Pisał także opracowania dotyczące Nowej lewicy w latach sześćdziesiątych. Jest współautorem biografii Dorothy Ray Healey, a także wielokrotnie nagradzaną biografię amerykańskiego socjalisty Michaela Harringtona. Z czasem zmienił swój obszar zainteresowań na historię wspinaczki górskiej w Himalajach i Stanach Zjednoczonych. Sam także poświęca się wspinaczce. Przez lata napisał wiele felietonów i recenzji dla The New York Times, The Boston Globe, Newsday, Los Angeles Times, The Nation oraz The American Alpine Review.
lHistoria światowego himalaizmu jest długa i kręta, pełna blasków i cieni. To opowieść o wielkich osiągnięciach i dramatycznych porażkach, a wszystko w cieniu majestatycznych olbrzymów - najwyższych szczytów, które jednocześnie zachwycają, fascynują i przerażają. Na rynku wydawniczym możemy znaleźć wiele publikacji napisanych przez samych himalaistów, a także przez autorów koncentrujących się przede wszystkim na przełomowych wydarzeniach, często dramatycznych i wzbudzających silne emocje. Tym razem do rąk czytelników trafia publikacja nieco inna, zwracająca uwagę swoim rozmachem, rzetelnością oraz przekrojowym i kompleksowym charakterem.
"Upadek olbrzymów" to kompendium wiedzy przedstawiające historię himalajskich wspinaczek od schyłku XIX aż po koniec XX wieku - od epoki imperium, przez złotą erę himalaizmu, po epokę skrajności. Ramy publikacji wyznaczają dwie daty - 1892 (rok wyprawy Martina Conway'a) oraz 1996 (rok tragedii na Mount Everest - 11 maja zginęło ośmiu wspinaczy, w tym Rob Hall i Scott Fischer). Książka ta doskonale ukazuje rozwój i ewolucję himalaizmu w szerokim, historycznym i polityczno-kulturowym kontekście z uwzględnieniem czynników, które miały na nie wpływ. To podróż przedstawiająca zmiany, jakie dokonywały się na przestrzeni mijających lat zarówno w kwestiach związanych z przygotowaniem i prowadzeniem wypraw, jak i w zakresie wyznaczanych celów, motywów i mentalności wspinaczy - od himalaizmu traktowanego jako sport przez wspinaczkę komercyjną. Książka została napisana przez dwóch historyków i wykładowców uniwersyteckich oraz wspinaczy amatorów - Maurice'a Issermana i Stewarta Weavera. Autorzy podczas pisania korzystali z wielu źródeł wiedzy m.in. relacji z wypraw oraz prywatnej korespondencji wspinaczy. Całość została uzupełniona czarno-białym materiałem fotograficznym.
"Upadek olbrzymów" to wspaniała propozycja czytelnicza dla miłośników gór i wspinaczki - taka historia himalaizmu w pigułce na wyciągnięcie ręki. Warto przeczytać.
Jeśli książkę tę potraktować jako historię idei stojących za himalaizmem i historię postrzegania himalaizmu, to broni się. Jeśli historię w klasycznym rozumieniu, czyli historie następujących po sobie faktów, to zawodzi, gdyż w miarę szczegółowo opisuje fakty do tzw. złotej epoki, by później traktować je wybiórczo i skrótowo, niemal anegdotycznie. Uznaję, że taki był zamysł autorów i nie zabrakło tu rzetelności czy dociekliwości, choć proporcje liczby słów traktujących o poszczególnych "epokach" nie utwierdzają w tym przekonaniu. Podejrzewam, ze rynek wydawniczy też pewną koncepcję na autorach wymusił. O wydarzeniach z lat siedemdziesiątych XX wieku i późniejszych chciałoby się dużo więcej.