Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Marek Dębkowski
1
5,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Serce z guzików Andrzej Marek Dębkowski
5,4
"Zrezygnowany podniósł się i poszedł na cmentarz szukać śladów bliskich. Pomyślał, że może tam są pochowani jego rodzice. Ale i tam nie znalazł ich grobu."
„Serce z guzików” to chwytająca za serce nowela romantyczna osadzona w realiach drugiej wojny światowej i czasów powojennych. Ta historia nie opiera się na faktach będąc w zupełności wytworem wyobraźni autora. Niesamowite jest jednak to, jak on oddaje tamtą rzeczywistość. Pełną nieszczęść, cierpienia, śmierci, potu, łez, rozstań, ale i miłości ku pokrzepieniu zmęczonych serc. Zmęczonych wojną. Ja się wzruszyłam. Mocno przeżyłam losy głównych bohaterów. Ciesząc się z ich szczęścia, które przebijało się momentami zza chmur niczym promyki słońca. Smucąc się ze spotykających ich dramatów, które pozostawiały za sobą zgliszcza. Złoszcząc się nad niesprawiedliwością siejącą spustoszenie. Pragnąc wraz z nimi wolej i niepodległej ojczyzny. Rozpływając się nad pięknem miłości i jej siły, zdolnej pokonać wszelkie przeciwności. To była naprawdę emocjonująca lektura, choć pełna afektacji. W moim odczuciu autor stworzył fabułę, która lekko zakrawała o przesadę. Tak było przede wszystkim z ukazaną miłością. Czytając trudno mi było nie odczuć patosu. Gdzieś wszystko wydało mi się tak przerysowane, że nie byłam w stanie odczuć autentyczności wydarzeń. Niemniej przecież niekoniecznie o ukazywanie realności w książkach chodzi…
Andrzej Ozderski i Alina Kilanowska. Tych dwoje los połączy kompletnie niespodziewanie. Po wyjściu z okrążenia wojsk niemieckich porucznik Andrzej wraz ze swym odziałem zatrzyma się na skraju Maćkowej Wsi, gdzie znajdzie zakwaterowanie dla swych zmęczonych i głodnych ułanów. To właśnie tam spotka Alinę i z wzajemnością zakocha się w niej od pierwszego wejrzenia. A Wy będziecie świadkami narodzin historii wielkiej miłości w wojennych czasach.
"A oni tańczyli w deszczu jak dwoje małych dzieci, ciesząc się każdą jego kroplą, nie mogąc nasycić się swoim widokiem i ogromną miłością od pierwszego wejrzenia. Tu, pod tą studnią ułan i dziewczyna spletli swój los na zawsze."
To naprawdę krótki utwór literacki, więc nie spodziewajcie się po nim wielu epizodów, rozbudowanych opisów, czy też szczegółowej charakterystyki postaci. Zamiast tego możecie jednak liczyć na wyraźnie zarysowaną akcję główną, w której nie zabraknie emocji, jak i symbolicznych znaczeń.
Autor zadedykował tę nowelę kochającym, kochanym i zakochanym i ja też właśnie tym ją polecam. Bo czymże byłoby życie bez miłości? Jaki byłby bez niej świat…?
"Rozmawiali przez chwilę, potem Alinka wzięła opłatek do ręki i dała każdemu po kawałku, mówiąc:
- Każdy ma swoje przekonania, ale to jest tradycja naszych dziadków, a naród bez tradycji jest jak drzewo bez liści, umiera. Podzielmy się teraz opłatkiem i życzmy sobie miłości, bo ona jedna jest niezwyciężona."
Serce z guzików Andrzej Marek Dębkowski
5,4
Piękna, choć krótka (dla mnie za krótka) nowela, opowiadająca o losach dwójki zakochanych w sobie osób podczas wojny.
Porucznik Andrzej Ozderski przypadkowo poznaje młodą, śliczną i bardzo gościnną Alinę. Zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Że względu na panującą wojnę, i to kim jest Andrzej, decyduje się on na wyznanie miłości Alince. Zaraz po tym musiał wrócić do obowiązków. Młoda panna czeka na niego miesiącami, aż w końcu udaje mu się wrócić. Biorą ślub, i wtedy ktoś, kto uporczywie próbował zwrócić na siebie uwagę Alinki staje im na drodze. Porucznik zostaje zaciągnięty do więzienia, a Alina musi zrobić wszystko, by go stamtąd wyciągnąć.
Czy dzięki Alinie porucznik zostanie zwolniony z więzienia?
Czy wojna rozdzieli ich na zawsze?
Czy miłość jest tak silna, że potrafi przetrwać najgorsze okrucieństwa wojny?
Myślę, że powinien przeczytać ją każdy, ponieważ jest bardzo wartościowa. Mimo fikcyjnych postaci i zmyślonych przez autora zdarzeń (nie jest ona oparta na faktach, wszystko jest wyobraźnia autora) jest ona godna uwagi. Andrzej Marek Dębkowski dedykuje ją wszystkim zakochanym i kochającym.
Żałuję tylko że jest to krótka nowela, i niektóre sytuacje opisane były trochę ogólnikowo, jednak mimo to z pewnością zostanie jedną z moich ulubionych.