Żaden Bóg nie ma wstępu do tego miejsca. Tutaj przychodzą tylko posłańcy i pomocnicy szatana.
Najnowsze artykuły
Artykuły
Wygraj warsztaty z Igorem Brejdygantem, autorem książki „Splątanie”LubimyCzytać1Artykuły
„Doktor Woliński”: miłość na uniwersytecieSonia Miniewicz1Artykuły
Kalendarz wydarzeń literackich: grudzień 2023Konrad Wrzesiński1Artykuły
Teraz Elon Musk, a kto następny? Znamy plany Waltera IsaacsonaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Miriam Akavia

Znana jako: מרים עקביאZnana jako: מרים עקביא
9
6,8/10
Urodzona: 20.11.1927Zmarła: 16.01.2015
Miriam Akavia (ur. jako Matylda "Maniusia" Weinfeld) - izraelska pisarka i tłumaczka urodzona w Polsce.
Urodziła się w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Rodowita krakowianka. W czasie II wojny światowej przebywała w krakowskim getcie, w obozie w Płaszowie oraz w obozach koncentracyjnych w Auschwitz i Bergen-Belsen. Jej rodzice nie przeżyli wojny, ona sama uratowała się dzięki szwedzkiemu oddziałowi Czerwonego Krzyża. Od 1946 r. mieszkała wraz z mężem, Żydem z Węgier, w Palestynie. Absolwentka Uniwersytetu Telawiwskiego (literaturoznawstwo i historia). Pierwszą książkę napisała w wieku 47 lat (tak mocna była trauma związana z Holokaustem, że nie mogła przelać wspomnień na papier). Często sama tłumaczyła swoje dzieła na język polski. Przewodnicząca Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Izraelskiej. Odznaczona Orderem Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Miriam Akavia żyła 87 lat. Wybrane książki autorki, które ukazały się w Polsce: "Jesień młodości" (Wydawnictwo Literackie, 1989),"Cena" (Wydawnictwo Dolnośląskie, 1992),"Galia i Miklosz. Zerwanie stosunków" (CIA-Books - SVARO, 1992),"Urojenia" (Zysk i S-ka, 2000),"Moja winnica. Saga rodzinna w trzech częściach" (Wydawnictwo Literackie, 2010). Mąż: Leopold Hanan Akavia, 2 córki: Ronit i Ofri.
Urodziła się w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Rodowita krakowianka. W czasie II wojny światowej przebywała w krakowskim getcie, w obozie w Płaszowie oraz w obozach koncentracyjnych w Auschwitz i Bergen-Belsen. Jej rodzice nie przeżyli wojny, ona sama uratowała się dzięki szwedzkiemu oddziałowi Czerwonego Krzyża. Od 1946 r. mieszkała wraz z mężem, Żydem z Węgier, w Palestynie. Absolwentka Uniwersytetu Telawiwskiego (literaturoznawstwo i historia). Pierwszą książkę napisała w wieku 47 lat (tak mocna była trauma związana z Holokaustem, że nie mogła przelać wspomnień na papier). Często sama tłumaczyła swoje dzieła na język polski. Przewodnicząca Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Izraelskiej. Odznaczona Orderem Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Miriam Akavia żyła 87 lat. Wybrane książki autorki, które ukazały się w Polsce: "Jesień młodości" (Wydawnictwo Literackie, 1989),"Cena" (Wydawnictwo Dolnośląskie, 1992),"Galia i Miklosz. Zerwanie stosunków" (CIA-Books - SVARO, 1992),"Urojenia" (Zysk i S-ka, 2000),"Moja winnica. Saga rodzinna w trzech częściach" (Wydawnictwo Literackie, 2010). Mąż: Leopold Hanan Akavia, 2 córki: Ronit i Ofri.
6,8/10średnia ocena książek autora
197 przeczytało książki autora
221 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2010
Moja winnica. Saga rodzinna w trzech częściach
Miriam Akavia
6,8 z 48 ocen
132 czytelników 6 opinii
2010

2006
Trudne pytania w dialogu polsko-żydowskim
praca zbiorowa, Miriam Akavia
6,7 z 20 ocen
39 czytelników 2 opinie
2006

1990
Koniec Wieku, nr 1 (I/1990)
Miriam Akavia, Jan Paweł Krasnodębski
Cykl: Koniec Wieku (tom 1)
5,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
1990
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Tak bardzo chciałbym jeszcze żyć! Chcę żyć, gdyż jest tak wiele rzeczy, które chciałbym zrobić. Jeśli ocaleję, będę musiał zrobić rachunek z...
Tak bardzo chciałbym jeszcze żyć! Chcę żyć, gdyż jest tak wiele rzeczy, które chciałbym zrobić. Jeśli ocaleję, będę musiał zrobić rachunek z sobą samym. Także my, jako naród, będziemy musieli dokonać rozrachunku z samymi sobą. Dlaczego to wszystko nas spotkało? Gdzie Bóg, w którego wierzyliśmy? Czy pomaga tylko silnym? To, co się zdarzyło nam, nie może się zdarzyć przyszłym pokoleniom. To się nie może zdarzyć nigdy!
1 osoba to lubiBoże! Czy widzisz, jak wyglądają Twoje dzieci? Naród, który wybrałeś, ale do czego? Do cierpienia? Do zagłady? Do upokorzenia?
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Urojenia Miriam Akavia 
7,3

'' Nie ma nas w Krakowie i nie ma nas w innych miastach Polski. Zniknęliśmy stąd na zawsze - opuszczony, zamęczony naród ''
Książka ''Urojenia '' , izraelskiej pisarki urodzonej w Krakowie, Miriam Akavii, to zbiór kilkunastu opowiadań. Z tyłu książki, na okładce napisane jest iż twórczość autorki jest '' na pograniczu fikcji literackiej i literatury faktu ''. Nie wiem co jest fikcją, a co faktem, ale jest w niej dużo nazwisk które nadają tej pozycji cech bardzo wiarygodnych i prawdziwych. Tematem tych krótkich form literackich nie jest (w większości) martyrologia narodu Żydowskiego w obozach, czy gettach, te fakty są ledwie wspominane, dość enigmatycznie, niemal na sucho, niemal równoważnikami zdań. Główne tematy to życie Żydów przed wojną, autorka pięknie wspomina Kraków, w którym się urodziła, oraz czasy po wojnie. Smutek, żal, żałość i wieczna, dozgonna już samotność, gdziekolwiek powojenny los rzucił . Bo jak wytłumaczyć maleńkiej czteroletniej wnuczce skąd wziął się numer na przedramieniu i dlaczego nie można go zmyć ? Albo jak wytłumaczyć drugiej żonie (pierwsza zginęła z córkami w obozie) dlaczego z oczu lecą łzy na widok zwykłej krówki w jakże znajomym papierku.? Autorka tak mówi o tym :
'' Było wzniośle . Ale wewnątrz bolały niewyleczone śmiertelne rany. Bolało, że nie można o tym mówić, że nie ma z kim, że trzeba jakby wypierać się przeszłości ''
Pani Miriam też bardziej z żalem i smutkiem niż z pretensjami czy wrogością mówi o całym świecie który jakby popadł w jakiś stupor i nie reagował na to co Hitler wyprawiał z narodem żydowskim, ale też i niemal personalnie o swoich rodakach którzy sami ratując się (jak im się wydawało) denuncjowali i posyłali na śmierć swoich braci. W tym miejscu cytat który bardzo mnie poruszył
'' Rodzice szukali protekcji, dojścia do osób wpływowych, zaprzyjaźnionych z władzą, to znaczy do szumowin, do ludzi, którzy bez żadnych skrupułów grabili swych braci w ich nieszczęściu, rujnowali ich. Aby tylko przypodobać się Niemcom, aby dać im odpowiednie łapówki, a po drodze dobrze zarobić. ''
Autorka nie oszczędza również i Szwecji, o której przecież wiadomo że jedynie ona przeprowadziła tak humanitarną na wielką skalę i jakże spektakularną akcję znaną pod nazwą '' Białe autobusy '' W jednym ze swoich opowiadań mówi tak :
'' Szwecja także nie miała czystego sumienia; gdy cała Europa znalazła się pod brutalną okupacją, wolni Szwedzi dostarczali broń Trzeciej Rzeszy. Podobno za tę broń Niemcy płacili złotem zrabowanym Żydom. Ta sama Szwecja dała jednak schronienie wielu Żydom, którym udało się uciec z hitlerowskich Niemiec, a już w czasie wojny przyjęła wszystkich Żydów z Danii, których przemycili duńscy rybacy. A potem działała akcja Bernadotte, Białe Autobusy, pomoc humanitarna, konsekwentne ratowanie dzieci i chorych . A więc wina i skrucha ?? ''
Wydaje mi się że to, tak znaczące pytanie, na zawsze już pozostanie bez odpowiedzi, chociaż, bynajmniej nie jest pytaniem retorycznym . Myślę że to ważna książka i dobrze jest ją znać. Wielu autorów opisywało już żydowskie losy w czasie wojny , jednak w niewielu publikacjach znaleźć można tę wielką samotność w tłumie , w różnych krajach , w różnych powojennych rodzinach, we wspomnieniach, w nowym życiu, nawet i na swojej ziemi, w swoim kraju. To wyobcowanie i tę żałość która niemal namacalna, wyziera z kartek książki Pani Miriam Akavii.
Jesień młodości Miriam Akavia 
6,6

Króciutka opowieść ale chwytająca za serce..Miriam Akavia w zbeletryzowanej formie przedstawiła losy swojego 17 letniego brata w okupowanej Polsce. Młody chłopak z dala od swojej rodziny (która była w krakowskim gettcie) ukrywa się po aryjskiej stronie w Lwowie. Jest sam, zdany tylko na siebie, i chyba ta wielka samotność najbardziej uderza w tej opowieśći. Polacy są tylko tłem, nie są przedstawieni jako ci żli, ale też zamykają oczy na los starszych braci w wierze..Krótka wędrówka po internecie i okazuje się, że Miriam (w Jesieni młodości pod imieniem Anna) nigdy się nie dowiedziała w jaki sposób zginął brat, dlatego mamy wrażenie że książka jest nieskończona..Polecam warto przeznaczyć kilka godzin na lekturę i swoje własne przemyślenia.