Miriam Akavia

- Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura piękna, powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż, historia, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), poezja, czasopisma
- Urodzona: 20 listopada 1927
- Zmarła: 16 stycznia 2015
Miriam Akavia (ur. jako Matylda "Maniusia" Weinfeld) - izraelska pisarka i tłumaczka urodzona w Polsce.
Urodziła się w zasymilowanej rodzinie żydowskiej.
Rodowita krakowianka.
W czasie II wojny światowej przebywała w krakowskim getcie, w obozie w Płaszowie oraz w obozach koncentracyjnych w Auschwitz i Bergen-Belsen. Jej rodzice nie przeżyli wojny, ona sama uratowała się dzięki szwedzkiemu oddziałowi Czerwonego Krzyża.
Od 1946 r. mieszkała wraz z mężem, Żydem z Węgier, w Palestynie.
Absolwentka Uniwersytetu Telawiwskiego (literaturoznawstwo i historia).
Pierwszą książkę napisała w wieku 47 lat (tak mocna była trauma związana z Holokaustem, że nie mogła przelać wspomnień na papier). Często sama tłumaczyła swoje dzieła na język polski.
Przewodnicząca Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Izraelskiej.
Odznaczona Orderem Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
Miriam Akavia żyła 87 lat.
Wybrane książki autorki, które ukazały się w Polsce: "Jesień młodości" (Wydawnictwo Literackie, 1989), "Cena" (Wydawnictwo Dolnośląskie, 1992), "Galia i Miklosz. Zerwanie stosunków" (CIA-Books - SVARO, 1992), "Urojenia" (Zysk i S-ka, 2000), "Moja winnica. Saga rodzinna w trzech częściach" (Wydawnictwo Literackie, 2010).
Mąż: Leopold Hanan Akavia, 2 córki: Ronit i Ofri.
- 186 przeczytało książki autora
- 203 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Żaden Bóg nie ma wstępu do tego miejsca. Tutaj przychodzą tylko posłańcy i pomocnicy szatana.
Żaden Bóg nie ma wstępu do tego miejsca. Tutaj przychodzą tylko posłańcy i pomocnicy szatana.
Tak bardzo chciałbym jeszcze żyć! Chcę żyć, gdyż jest tak wiele rzeczy, które chciałbym zrobić. Jeśli ocaleję, będę musiał zrobić rachunek z sobą samym. Także my, jako naród, będziemy musieli dokonać rozrachunku z samymi sobą. Dlaczego to wszystko nas spotkało? Gdzie Bóg, w którego wierzyliśmy? Czy pomaga tylko silnym? To, co się zdarzyło nam, nie może się zdarzyć przyszłym pokoleniom. To się nie może zdarzyć nigdy!
Tak bardzo chciałbym jeszcze żyć! Chcę żyć, gdyż jest tak wiele rzeczy, które chciałbym zrobić. Jeśli ocaleję, będę musiał zrobić rachunek z...
Rozwiń ZwińBoże! Czy widzisz, jak wyglądają Twoje dzieci? Naród, który wybrałeś, ale do czego? Do cierpienia? Do zagłady? Do upokorzenia?
Boże! Czy widzisz, jak wyglądają Twoje dzieci? Naród, który wybrałeś, ale do czego? Do cierpienia? Do zagłady? Do upokorzenia?
DYSKUSJE