cytaty z książek autora "Miriam Akavia"
Żaden Bóg nie ma wstępu do tego miejsca. Tutaj przychodzą tylko posłańcy i pomocnicy szatana.
Tak bardzo chciałbym jeszcze żyć! Chcę żyć, gdyż jest tak wiele rzeczy, które chciałbym zrobić. Jeśli ocaleję, będę musiał zrobić rachunek z sobą samym. Także my, jako naród, będziemy musieli dokonać rozrachunku z samymi sobą. Dlaczego to wszystko nas spotkało? Gdzie Bóg, w którego wierzyliśmy? Czy pomaga tylko silnym? To, co się zdarzyło nam, nie może się zdarzyć przyszłym pokoleniom. To się nie może zdarzyć nigdy!
Boże! Czy widzisz, jak wyglądają Twoje dzieci? Naród, który wybrałeś, ale do czego? Do cierpienia? Do zagłady? Do upokorzenia?
Nie, nie sądzę, aby jidysz odżywał. Owszem, wprowadza się go do szkół i są uczniowie, który wybierają jidysz jako trzeci język, tak jak kiedyś wybierało się grekę lub łacinę. Były obawy, że jidysz całkowicie zaginie, a tego nikt nie chciał. Pewne koła lubią ten język, po trosze odżywa on w sztuce. Kiedyś na spektakle teatru żydowskiego przychodziła zdecydowanie starsza publiczność, dzisiaj salę wypełniają młodzi miłośnicy folkloru.