Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nigdy nie doświadczył miłości, nigdy nikogo nie kochał.

Wspomnienia są drogie, ale tym bardziej bolą, gdy się wie, że nie można powrócić w ukochane miejsce i do ukochanych ludzi.

Ty jesteś moją Światłością. Opromieniaj mnie, tak abym nawet w najgłębszej Ciemności umiał odnaleźć do ciebie drogę i już nigdy nie zbłądził.

-Nikt nie ma prawa leżeć pod naszymi gwiazdami.
One są i już na zawsze pozostaną nasze".

Tylko przez chaos można dojść do porządku.

Teraz, gdy kobieta kryje twarz w koszuli na jego piersi, wydaje mu się tak krucha i bezbronna, że nawet i bez przysięgi złożonej Arcymistrzowi byłby bez wahania gotów bronić jej przed każdym niebezpieczeństwem.

Wszyscy władcy, bez wyjątku, to mordercy i kaci. Operują słowem, rozkazem i żądaniem. by zrealizować swe pragnienia. Nie baczą przy tym na ewentualne koszty i Los innych (...).

- Jak tak dalej pójdzie - wyszeptała łamiącym się od przyspieszonego oddechu głosem - przestanę przez ciebie palić w kominku. Ty jesteś ogniem, inny jest mi zbędny.

Uśmiechnąłem się szeroko słysząc te słowa.

- Ogniem, który ty rozniecasz.

... Wiem co znaczy samotność. Każdy naprawdę każdy bez względu na to co przeszedł i czego doświadczył, potrzebuję wsparcia gdy go brakuję człowieka zamyka się w sobie, w swoim świecie, lub robi na przekur tym którzy go ignorują .

To był sen. Najpiękniejszy ze wszystkich, jakie kiedykolwiek miałam w życiu. I nie chciałam się przebudzić. Niech trwa wiecznie!

Nic innego się nie liczyło. Był tylko on, a cały świat zniknął wobec jego piękna. Bóg nie byłby w stanie stworzyć kogoś takiego. Wykreował go szatan, skoro wystarczyło jedno spojrzenie i uśmiech, by dwie skaczące sobie do gardeł kobiety zmieniły się w pokorne kotki.

O tak. Tak miało być. Takie było moje przeznaczenie. Być świętym, wyniesionym na ołtarze, mieć wyznawców, przyjmować hołdy i adoracje. Marzenia się spełniły.

Bogactwo jest nic niewarte, gdy nie ma się nim z kim dzielić.

A to ci dopiero. Trafiłam do zamku, w którym mieszkał prawdziwy średniowieczny wojownik.

Przybyłem do ciebie z powodu Ariadny Alanis Meretti i dla niej tu pozostanę na zawsze. Jeśli zaś naprawdę chcesz się mnie stąd pozbyć, bym nadal służył twemu imieniu, uczynię to jedynie w jej towarzystwie. Innych zmarłych zostaw w spokoju, lecz ją mi oddaj, pozwól przebywać jej tutaj lub wśród śmiertelnych, gdyż to ona jest mą przyszłością. Reszta to przeszłość,a ta już się wydarzyła i miała swój czas.

Bo miłość miłością, ale ważniejsze od westchnień, zachwytów i porywów uczuć jest pamiętanie o godności drugiej osoby.

... wypowiedziane na głos marzenia mają to do siebie, że się spełniają.

Miłość to miłość. Jeśli uszczęśliwia dwójkę ludzi, nawet jej grzeszny charakter przestaje mieć znaczenie.

Moje ciało było instrumentem, na którym wygrywał dźwięki miłości niczym największy z wirtuozów.

W tej chwili zdecydowanie jaśniałam niczym gwiazda. Największa i najpiękniejsza. Stworzona przez samego Boga, któremu miła była moja przyjemność.

Bo miłość miłością, ale ważniejsze od westchnień, zachwytów i porywów uczuć jest pamiętanie o godności drugiej osoby...

Lepiej siedź cicho, bo wypowiadane na głos marzenia mają to do siebie, że się spełniają.

-Kurwa, nawet umrzeć nie potrafią jak należy! - klnie oficer(...)
- Chyba trzeba donieść o tym Arcymistrzowi?
- Najpierw trzeba przeżyć...

Rozbiegane, pełne nieuzasadnionego gniewu myśli Anturyjczyka momentalnie ulatują. Znika złość na całe otoczenie. Nic się już nie liczy. Prócz niej. Maleńkiej istoty, tak kruchej w jego potężnych ramionach. Niech tak już zostanie na zawsze, niech ta chwila trwa wiecznie. Radość z przebywania z umiłowana osobą, która jest ukojeniem dla każdej bolączki!

Ach, te kobiety... Zawsze będzie dla mnie nieodgadnioną zagadką, jak one to robią, że nawet sam Cesarz staje się przez nie kornym sługą, a niezwyciężony wojownik pada na klęczki w geście poddaństwa, by jeść im z ręki!

Je­steś czuły i wiesz, jak za­pew­nić bez­pie­czeń­stwo. Nie mu­sia­łeś ku­po­wać mi domu, bo Twoje ra­mio­na były nim od chwi­li na­sze­go pierw­sze­go spo­tka­nia.

Moje serce spowija mrok.Zdejmiesz z niego zasłonę ciemności?

Miłość nigdy nie jest zła. To ona stanowi podwaliny tego świata.

Ta sama postura godna Boga Wojny
oraz idealna rzeźba ciała widoczna pod perfekcyjnie skrojonymi
i dopasowanymi szatami. Ach, no i ten jego dumny oręż, tak
uwypuklony w obcisłych spodniach… Może jednak nie będzie
aż tak nudno?

Jeśli decydujecie się poznać prawdę o przyszłości, to musicie pamiętać o tym, że każde wypowiedziane słowo staje się Przeznaczeniem. To, co zakryte, może się zmienić, ale raz ujawniona przepowiednia zawsze się ziści.