Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kevin Cannon
1
7,3/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
72 przeczytało książki autora
85 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Komiksowe wprowadzenie do filozofii Kevin Cannon
7,3
Świetna publikacja, która w prosty sposób tłumaczy podstawowe doktryny filozoficzne przeprowadzając czytelnika poprzez setki lat głębokiej refleksji nad największymi pytaniami, jakie kiedykolwiek zadała sobie ludzkość.
Zabawne, a przy tym rzeczowe argumenty oraz mieszające się sylwetki filozofów nie tylko wykładają swoje doktryny, ale także przeprowadzają czytelnika poprzez ciągi myślowe, które doprowadzały do zadawania coraz to bardziej skomplikowanych pytań natury egzystencjalnej, moralnej i metafizycznej.
Gorąco polecam rodzicom, którzy pragną zainteresować dzieci trudniejszymi zagadnieniami, a nawet dorosłym, którzy chcieliby zagłębić się w tę tematykę, jednak nie do końca mają czas przegryzać się przez opasłe opracowania :D
Komiksowe wprowadzenie do filozofii Kevin Cannon
7,3
Zręcznie i sympatycznie sklecono tę przygodę. Fabuła płynnie, jak rzeka Heraklita, biegnie przez kolejne rozdziały. Postacie dają się lubić. Skrajne stanowiska prezentowane są w symetryczny, bezstronny sposób, i choć lektura nie daje gotowych rozwiązań, to jednak nie pozostawia czytelnika z niczym. Choć nie zaczyna się od etyki, to przynajmniej na niej kończy.
Myślę, że nada się dla dzieci w wieku ok 10-12 lat (wcześniej będzie zbyt trudna, a później zbyt trywialna i powierzchowna).
Rodzic jednak powinien spodziewać się dociekliwych pytań. Koniecznie trzeba samemu posiadać wiedzę z historii filozofii, aby po lekturze móc porozmawiać z dzieckiem.
Znalazł się też jeden poważny błąd rzeczowy:
"Kościół jednak pozostawał silny (zagroził torturami Galileuszowi, aby go zmusić do wycofania poparcia dla heliocentryzmu),toteż Kartezjusz postępował ostrożnie".
Galileusz trzymał sztamę z papieżem, który sam zachęcał go do publikowania swoich prac. KK nie sprzeciwiał się heliocentryzmowi - za to zdecydowanie sprzeciwiało się ówczesne środowisko naukowe (znany jest symboliczny przykład uczonego, który odmawiał spojrzenia w lunetę). Problem powstał dopiero, gdy Galileusz w nieudolny sposób zaczął bawić się w teologa. Straszliwą karą, na jaką został skazany uparty Galileusz, był areszt domowy, z wszelkimi wygodami i możliwością kontynuowania prac badawczych.
Nie wolno zapominać, że to komiks, który ma tylko zaciekawić do dalszego zgłębiania filozofii, już we właściwy sposób, a nie przekazywać specjalistyczną wiedzę, która pozwoli zdać maturę, jak się niektórzy czytelnicy spodziewali.
Jest sympatycznie, jest ciekawie, można rozważyć zakup (dzieciakom lat 7 i 10 podobało się).
[Polecam "Jak to działa? Filozofia". Korab-Karpowicz]