Wierzę, że zło jest utkwione w każdej ludzkiej istocie i to od niej zależy czy pozwoli mu wyjść ze swojego wnętrza na światło dzie...
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Piotrowski
17
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
532 przeczytało książki autora
886 chce przeczytać książki autora
14fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Antologia polskich strachów
Marcin Piotrowski, Sandra Gatt Osińska
9,2 z 5 ocen
17 czytelników 1 opinia
2021
Obscura 2. Antologia horroru
Robert Ziębiński, Marcin Piotrowski
7,6 z 36 ocen
118 czytelników 6 opinii
2021
Tabu 2. Antologia horroru erotycznego
Tadeusz Oszubski, Marcin Piotrowski
7,3 z 34 ocen
107 czytelników 15 opinii
2020
Halloween w stu słowach
Dariusz S. Jasiński, Marcin Piotrowski
6,5 z 15 ocen
48 czytelników 4 opinie
2016
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
No były jeszcze książki. To, co kręciło ją od dziecka. Trawka, koncerty i oglądanie horrorów było ok, ale książki... to prawdziwa magia. A g...
No były jeszcze książki. To, co kręciło ją od dziecka. Trawka, koncerty i oglądanie horrorów było ok, ale książki... to prawdziwa magia. A gdy mogła jeszcze czuć ten zapach, mieć dostęp do nowości, przyglądać się tym wszystkim cudownym okładkom i grzbietom... To było coś. Jak seks, jak zastrzyk adrenaliny. Endorfiny uwalniały się i dawały szczęście. Nie mogłaby żyć bez książek. Nie, na pewno nie. Życie stałoby się nudne i szare, nie miałoby sensu.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Pan Kanapka Marcin Piotrowski
7,1
💀Znacie historię Josepha Metheny'ego?💀
Bestia w ludzkiej skórze. Bez skrupułów polował na pr0.stytutki i przerabiał na smakowite mielone, z których następnie przyrządzał hamburgery... sprzedawane w swojej budce. Mówi się, że mięsne kanapki z food trucków są najlepsze. U nas w mieście zwykle zjeżdża się dziki tłum, sterczy w okropnie długich kolejkach tylko po to, by zaznać świeżutkiej bułeczki z warzywami, polanymi idealnie skomponowanym sosikiem. Ale to mięso jest tam najważniejsze, bo ponoć najlepszego sortu, nie jakieś tam liche mielone z marketu przepakowywane pięć razy, by przedłużyć termin ważności. Następnym razem, gdy będziesz popijał piwko i zagryzał hambka pod takową budką, pomyśl o Panu Kanapce.
Historia hamburgerów z ludzką wkładką na tyle zafascynowała autorów, że postanowili stworzyć w duecie opowiadanie inspirowane działalnością Joego.
Nowela o biednym, odpychającym, ponad dwustukilowym grubasie, którego porzuca żona. Jego nieudolne życie wypełniają godziny spędzane przed ekranem telewizora, popijanie alkoholu i pożeranie kiełbasy. W mieszkaniu socjalnym olbrzyma unosi się niebywały fetor, który wręcz czujesz podczas przewracania kolejnych stron. Piotrowski i Bogusz w moim uznaniu fenomenalnie odwzorowali beznadzieję sytuacji kierowcy ciężarówki, który wpadł na pomysł założenia biznesu gastronomicznego. Dalsza część historii jest wypełniona wszelkiego rodzaju paskudztwem, płynami pochodzącymi z ludzkich organizmów, oraz mięsem - oczywista sprawa 🥪🥙🌯
Rozrywka ekstremalna na najwyższym poziomie! Chłopaki stworzyli historię, która przyciąga ciągiem obleśnych zdarzeń, szokujących opisów i paskudnych motywacji głównego bohatera. Czad!
Pomijając tytułową nowelę, w tomiku znajdziesz również dwa dodatkowe opowiadania👌
IG: suspense_books
Ekstrakty. Tom drugi Lech Baczyński
7,1
W przypadkach tak zacnych przedsięwzięć jak publikowanie antologii z dobrowolnych zbiórek staram się nie być zbyt surowy w swojej ocenie. Jednakże nie jestem chyba przekonany do projektu ekstraktów.
Tylko w kilku przypadkach autorom udało się zarysować tło fabuły np. w kulminacyjnym momencie, w taki sposób, że jako czytelnik jesteś w stanie uwierzyć, że może to być urywek większej całości. Albo jeszcze lepiej - że chętnie poznałbyć całość.
Niestety spora część bardziej wyglądała jak próba opowiedzenia dowcipu z puentą (lepszą lub gorszą) i część z nich zdołała wywołać u mnie nawet poczucie zażenowania.
Sięgając po ten zbiór nic nie tracisz - nawet czasu, ponieważ czyta się bardzo szybko i jest idealne do komunikacji publicznej.