-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2008-01-01
2010-09-01
Choroba jako alegoria zła, które jak bakcyl dżumy, nigdy nie ustąpi może jedynie jakiś czas czekać w uśpieniu aż do kolejnego ataku.
Ciągle obecna, piękna, wciągająca powieść Camus. Język łatwy w odbiorze, przyjemnie się ją czyta, zostawia trwały ślad w pamięci czytelnika.
Choroba jako alegoria zła, które jak bakcyl dżumy, nigdy nie ustąpi może jedynie jakiś czas czekać w uśpieniu aż do kolejnego ataku.
Ciągle obecna, piękna, wciągająca powieść Camus. Język łatwy w odbiorze, przyjemnie się ją czyta, zostawia trwały ślad w pamięci czytelnika.
2010-10-01
2011-02-01
Po przeczytaniu w myślach miałam tylko pytanie, ile oni musieli pić na tym weselu żeby rozmawiać tam z chochołami ;) Romantycy byli szurnięci.
Może nie rozumiem, może nie dojrzałam, a może to po prostu nie dla mnie. W końcu nie da się napisać książki, która podobałaby się wszystkim. Jako, że nie przepadam za dramatem, "Wesele" na równi z "Nie boską komedią" stały się dla mnie jedną z tych lektur, które ciężko mi było przeskoczyć.
Po przeczytaniu w myślach miałam tylko pytanie, ile oni musieli pić na tym weselu żeby rozmawiać tam z chochołami ;) Romantycy byli szurnięci.
Może nie rozumiem, może nie dojrzałam, a może to po prostu nie dla mnie. W końcu nie da się napisać książki, która podobałaby się wszystkim. Jako, że nie przepadam za dramatem, "Wesele" na równi z "Nie boską komedią" stały się dla...
2011-11-01
2012-02-01
2011-12-01
Lektura.
Niestety, w moim przypadku, gimnazjalna.
Książka będąca jedną wielką alegorią, szkoda, że omawiana była przez młodzież gimnazjalną, nie dostrzegającą jeszcze ciągłej aktualności utworu.
Przyjemna opowieść o zwierzątkach daje wiele do myślenia, kiedy czyta się ją, w oparciu o szerszą wiedzę historyczną. W odniesieniu do konkretnych wydarzeń nabiera niesamowicie ważnego znaczenia i dotyka kluczowych problemów.
Według mnie warto.
Lektura.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety, w moim przypadku, gimnazjalna.
Książka będąca jedną wielką alegorią, szkoda, że omawiana była przez młodzież gimnazjalną, nie dostrzegającą jeszcze ciągłej aktualności utworu.
Przyjemna opowieść o zwierzątkach daje wiele do myślenia, kiedy czyta się ją, w oparciu o szerszą wiedzę historyczną. W odniesieniu do konkretnych wydarzeń nabiera niesamowicie...