rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Historia obyczajowa na tle najważniejszego wydarzenia historycznego Austrii XX wieku, zapowiadała się ciekawie?
Potencjał niestety zmarnowany.Akcja do bólu przewidywalna, główna bohaterka naiwna i irytująca, fabuła bez wyrazu. Zdecydowanie nie polecam.

Historia obyczajowa na tle najważniejszego wydarzenia historycznego Austrii XX wieku, zapowiadała się ciekawie?
Potencjał niestety zmarnowany.Akcja do bólu przewidywalna, główna bohaterka naiwna i irytująca, fabuła bez wyrazu. Zdecydowanie nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

A miało być tak pięknie ...
Sięgałam po nią z nadzieją na lekką powieść wprowadzającą w świąteczny klimat.Dostałam przesłodzoną, irytującą i mam wrażenie pisaną na siłę opowiastkę o niczym.Szkoda.

A miało być tak pięknie ...
Sięgałam po nią z nadzieją na lekką powieść wprowadzającą w świąteczny klimat.Dostałam przesłodzoną, irytującą i mam wrażenie pisaną na siłę opowiastkę o niczym.Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Oczekiwałam intrygującej treści, ciekawych anegdot opisanych przez bystrą, obdarzoną poczuciem humoru obserwatorkę polskiego szoł biznesu.Czytając czułam się zażenowana.Podział jest jasny: osoby przez autorkę lubiane opisane w praktycznie samych superlatywach, na te nie lubiane wylewa wiadro pomyj.Do tego marne insynuacje wprost z portali plotkarskich powtarzane do znudzenia.Denerwujące, co chwilę wplatane, niby mimochodem informacje o autorce typu: co nosiła 20 lat temu i skąd to miała, kim zachwycała się jako dziecko, na jakie buty nie było jej stać kto ją kiedyś pocieszał itd.Bomba? Kapiszon raczej...

Oczekiwałam intrygującej treści, ciekawych anegdot opisanych przez bystrą, obdarzoną poczuciem humoru obserwatorkę polskiego szoł biznesu.Czytając czułam się zażenowana.Podział jest jasny: osoby przez autorkę lubiane opisane w praktycznie samych superlatywach, na te nie lubiane wylewa wiadro pomyj.Do tego marne insynuacje wprost z portali plotkarskich powtarzane do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka lekka,przyjemna,wciągająca,zabawna- tego oczekiwałam i nie zawiodłam się :)

Książka lekka,przyjemna,wciągająca,zabawna- tego oczekiwałam i nie zawiodłam się :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dużo słyszałam o tej książce przed rozpoczęciem czytania i były to raczej opinie negatywne.Wychodząc z założenie,że żeby móc coś skrytykować należy to najpierw poznać, postanowiłam przeczytać i...

150 stron i DOŚĆ!

Chciałabym napisać coś więcej,ale TRAGEDIA to jedyne słowo, które przychodzi mi do głowy.

I tylko żal drzew, które musiały zostać ścięte by to coś zostało wydrukowane...

Dużo słyszałam o tej książce przed rozpoczęciem czytania i były to raczej opinie negatywne.Wychodząc z założenie,że żeby móc coś skrytykować należy to najpierw poznać, postanowiłam przeczytać i...

150 stron i DOŚĆ!

Chciałabym napisać coś więcej,ale TRAGEDIA to jedyne słowo, które przychodzi mi do głowy.

I tylko żal drzew, które musiały zostać ścięte by to coś zostało...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

I część bardzo ciekawa,natomiast II(dotycząca powstania) trochę mnie rozczarowała.Mimo to utrzymuje poziom poprzednich dwóch części,mam nadzieję,że doczekam się kolejnej.
Wszystkim fanom serialu polecam.

I część bardzo ciekawa,natomiast II(dotycząca powstania) trochę mnie rozczarowała.Mimo to utrzymuje poziom poprzednich dwóch części,mam nadzieję,że doczekam się kolejnej.
Wszystkim fanom serialu polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

GENIALNA cóż mogę więcej napisać.W trakcie czytania stałam się na moment częścią rodziny Corleone.
Będę do niej wracać z pewnością

GENIALNA cóż mogę więcej napisać.W trakcie czytania stałam się na moment częścią rodziny Corleone.
Będę do niej wracać z pewnością

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka bez wątpienia warta przeczytania,szczególnie dla osób interesujących się tematyką powstania.
Jednak jestem rozczarowana brakiem zdjęć ludzi o których mowa, niby szczegół, ale dla mnie dość istotny.

Książka bez wątpienia warta przeczytania,szczególnie dla osób interesujących się tematyką powstania.
Jednak jestem rozczarowana brakiem zdjęć ludzi o których mowa, niby szczegół, ale dla mnie dość istotny.

Pokaż mimo to