Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ciekawe, często przekorne spojrzenie na życie rodzinne jednego z najgenialniejszych obserwatorów.

Ciekawe, często przekorne spojrzenie na życie rodzinne jednego z najgenialniejszych obserwatorów.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Piknik na skraju drogi Arkadij Strugacki, Borys Strugacki
Ocena 7,7
Piknik na skra... Arkadij Strugacki, ...

Na półkach:

Przewrotne Science-Fiction. Zamiast zdobywania gwiazd, ludzkość staje się robaczkami gdzieś na uboczu drogi, przy której obca cywilizacja na chwilę przystanęła i poleciała, zostawiając śmieci. Historia smutna, trochę Lovecraftiańska. Na pewno warta przeczytania.

Przewrotne Science-Fiction. Zamiast zdobywania gwiazd, ludzkość staje się robaczkami gdzieś na uboczu drogi, przy której obca cywilizacja na chwilę przystanęła i poleciała, zostawiając śmieci. Historia smutna, trochę Lovecraftiańska. Na pewno warta przeczytania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwaga — zdradzam całą fabułę książki:

Było dwóch wrogów. I na końcu jeden drugiego zabił. Koniec.

Naprawdę — cała energia Pilipiuka idzie w worldbuilding. Który może nawet komuś się spodobać. Ale jeśli oczekujesz jakiejkolwiek fabuły — nie znajdziesz jej.

Uwaga — zdradzam całą fabułę książki:

Było dwóch wrogów. I na końcu jeden drugiego zabił. Koniec.

Naprawdę — cała energia Pilipiuka idzie w worldbuilding. Który może nawet komuś się spodobać. Ale jeśli oczekujesz jakiejkolwiek fabuły — nie znajdziesz jej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Podchodziłem trochę jak pies do jeża, bo „książka dla dzieci”. No nie. To nie jest książka dla dzieci. Jest poważnie, mrocznie, filozoficznie. Także mocno antychrześcijańsko (i nie chodzi tylko o to, że Magisterium to „ci źli”, ale o całą wizję człowieka). Jedna z tych pozycji fantasy, które kiedyś trzeba przeczytać.

Podchodziłem trochę jak pies do jeża, bo „książka dla dzieci”. No nie. To nie jest książka dla dzieci. Jest poważnie, mrocznie, filozoficznie. Także mocno antychrześcijańsko (i nie chodzi tylko o to, że Magisterium to „ci źli”, ale o całą wizję człowieka). Jedna z tych pozycji fantasy, które kiedyś trzeba przeczytać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zakończenie trylogii jest znakomite. Stawki rosną, emocje sięgają zenitu, pojawiają się nowi gracze. Komu spodobała się „Kampania” ten się nie zawiedzie

Zakończenie trylogii jest znakomite. Stawki rosną, emocje sięgają zenitu, pojawiają się nowi gracze. Komu spodobała się „Kampania” ten się nie zawiedzie

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyraźnie widać, że autor się rozkręca. O ile w „obietnicy” mieliśmy trochę chaosu narracyjnego, to tutaj historia doskonale się spina i wszystkie jej wątki świetnie współgrają.

Wyraźnie widać, że autor się rozkręca. O ile w „obietnicy” mieliśmy trochę chaosu narracyjnego, to tutaj historia doskonale się spina i wszystkie jej wątki świetnie współgrają.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Solidny kawał fantasy, który może być traktowany jako swego rodzaju metafora przemian społecznych, jakie zaszły w historii ludzkości… albo po prostu czytany jako dobra książka akcji.

Solidny kawał fantasy, który może być traktowany jako swego rodzaju metafora przemian społecznych, jakie zaszły w historii ludzkości… albo po prostu czytany jako dobra książka akcji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest przepiękna. Mimo że autor sięgnął po chyba najbardziej ograne tropy, to nadał im takiego „skrętu”, który sprawia, że świat, historia i bohaterowie zachwycają. Otrzymujemy piękną baśń osadzoną w przyszłości Cosmere (okolice czasowe opowiadania Szósty od Zmierzchu).

Książka jest przepiękna. Mimo że autor sięgnął po chyba najbardziej ograne tropy, to nadał im takiego „skrętu”, który sprawia, że świat, historia i bohaterowie zachwycają. Otrzymujemy piękną baśń osadzoną w przyszłości Cosmere (okolice czasowe opowiadania Szósty od Zmierzchu).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dobra, przeczytałem ją dość szybko i z przyjemnością, jednak mam dwa zastrzeżenia, które sprawiają, że nie będzie to moja ulubiona pozycja autora.

Po pierwsze — mimo że autor stworzył, jak zwykle fajny system magiczny, to zbyt dużo, moim zdaniem, powiedział, a zbyt mało pokazał. Tajemnica zostaje wyjaśniona bez porządnego „foreshadowingu” i przez to jej wyjawienie nie jest takie satysfakcjonujące jak by mogło być.

Po drugie — zakończenie zdaje się być happy endem na siłę.

Książka dobra, przeczytałem ją dość szybko i z przyjemnością, jednak mam dwa zastrzeżenia, które sprawiają, że nie będzie to moja ulubiona pozycja autora.

Po pierwsze — mimo że autor stworzył, jak zwykle fajny system magiczny, to zbyt dużo, moim zdaniem, powiedział, a zbyt mało pokazał. Tajemnica zostaje wyjaśniona bez porządnego „foreshadowingu” i przez to jej wyjawienie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Warto przeczytać dla ciętego, inteligentnego języka S.M. choć raczej do utwierdzenia się w tym co już wiemy niż dla dowiedzenia się czegoś.

Warto przeczytać dla ciętego, inteligentnego języka S.M. choć raczej do utwierdzenia się w tym co już wiemy niż dla dowiedzenia się czegoś.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to