Avarati

Profil użytkownika: Avarati

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 17 tygodni temu
196
Przeczytanych
książek
258
Książek
w biblioteczce
19
Opinii
119
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Cierpiąca na androfilię poszukiwaczka nowych wrażeń. Żaden z niej mol książkowy, ale lubi przeczytać coś dobrego. Miłość do muzyki narzuciła zakaz pisania białych wierszy. Uzależniona również od czerwonej szminki, kawy i orientalnych perfum.

Opinie


Na półkach:

To już trzecia pozycja z pióra Karoliny Kułakowskiej, z którym mam do czynienia. Do poprzedniego tomiku poetyckiego chętnie wracałam, dlatego usłyszawszy o nowej pozycji jej autorstwa, zamówiłam czym prędzej.

Poezja zaangażowana - to pierwsze określenie, jakie pojawiło się w umyśle przy lekturze tego tomiku. Wiersze ocierają się niekiedy o bezpośredniość, która na pierwszy rzut oka zdaje się być przyziemna i dotykająca problemów, z którymi musimy się borykać na co dzień. Ale to nie ucieczka w metafory czyni ją wyjątkową, to nie eskapizm czy zgłębienie się w ezoterykę. To odwaga, by stawić czoło swoim traumom, temu, co denerwuje nas w relacjach interpersonalnych, w kraju i świecie. Odwaga, by mówić o swoich prawach i mówić otwarcie, nie zasłaniając się metaforami, nawet jeśli trzeba rzucić mięsem - to jest piękne. Ten przekaz jest jasny i prosty, nawet nie musząc się wgłębiać w odwołania do świata kultury, zapachów czy ezoteryki (chociaż warto pogłębiać swoje horyzonty, nie mniej sama musiałam sprawdzać niektóre rzeczy.) Co mnie niezmiernie ucieszyło, że wiele utworów było poświęcone też i duchowej sferze człowieka, w końcu każda poezja ma coś w sobie z magii.

Karolina zachęca czytelnia do refleksji i dyskusji, a nawet do wewnętrznego krzyku. Nie da się przeczytać wszystkiego na raz, to zdecydowanie należy dawkować, tu nic nie idzie na łatwiznę. Paleta barw jest żywa i intensywna, podobnie jak użyte środki stylistyczne - od odwołań do kultury, skrajne metafory, odwołania do zmysłów, a nawet krzyk.

Od strony wizualnej - tomik zachowuje poziom poprzedniej poetyckiej poezji - można odpocząć oczy od literek i wgłębić się w obrazy Karoliny, co pomaga przy interpretowaniu i przeżywaniu poezji. To nie jest dodadek, ani nawet dopełnienie tomiku, ale jej integralna część. Obrazy są jaskrawe, pełne barw i naładowane intensywną energią.

Zamiast podsumowania, chcę podziękować za kolejną ważną i mocną pozycję. Dobrze, że ta zaangażowana poezja trafiła w moje ręce. Na pewno będę wracała do tego tomiku i rekomendowała go innym czytelnikom.

To już trzecia pozycja z pióra Karoliny Kułakowskiej, z którym mam do czynienia. Do poprzedniego tomiku poetyckiego chętnie wracałam, dlatego usłyszawszy o nowej pozycji jej autorstwa, zamówiłam czym prędzej.

Poezja zaangażowana - to pierwsze określenie, jakie pojawiło się w umyśle przy lekturze tego tomiku. Wiersze ocierają się niekiedy o bezpośredniość, która na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Oj, jak moja matka chrzestna zna się na książkach! Kiedy na mocno zakrapianej zabawie wręczyła mi "Azazela" autorstwa pana Borisa Akunina, nie miałam pojęcia, z jak świetną literaturą się będę miała do czynienia! Bo to dzięki niej znalazłam wiele fantastycznych przygód, zabiłam swój nudny staż i dostałam kolejnego cudownego bohatera...
Ach, ten Fandorin! Złoty chłopak o długich rzęsach i niebieskich oczach, o teatralno-romantycznej urodzie i przenikliwym umyśle... Tylko te doczepione rzęsy i naiwność mnie uwierają, irytują, ale zawsze je można ciachnąć, a z naiwności się dorasta. Współczuje się temu bohaterowi, podobnie, jak inni nas irytują i budzą antypatię. A to wszystko osadzone w realiach Belle Epoque i czasach carskiej Rosji. A Rosja to szczególna, bo pełno tu zdrajców wykorzystujących Fandorina, służalczych wredot, femme fatale i łajdaków, spośród których najbardziej przemawia gorącokrwisty Zurow. Lekkie i niezwykle barwne pióro Akunina dopełnia całości, nadając intrygom odpowiedniego kształtu.
Nie jest to wybitna proza, ale czytając o przygodach naszego rosyjskiego detektywa, nie można narzekać na nic, nawet na cudowne ocalenia naszego detektywa, przy czym nie doświadczam spadku jakości między Dostojewskim a Remarque... To takie retro AC/DC literatury kryminalnej - jest po to by się dobrze bawić :) I dlatego wystawiam tej książce tak wysoką ocenę!

Oj, jak moja matka chrzestna zna się na książkach! Kiedy na mocno zakrapianej zabawie wręczyła mi "Azazela" autorstwa pana Borisa Akunina, nie miałam pojęcia, z jak świetną literaturą się będę miała do czynienia! Bo to dzięki niej znalazłam wiele fantastycznych przygód, zabiłam swój nudny staż i dostałam kolejnego cudownego bohatera...
Ach, ten Fandorin! Złoty chłopak o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

"Portret Doriana Graya" - co mogę powiedzieć o tym arcydziele, które przetrwało dwa wieki, ciągle wywiera wielki wpływ na człowieka i przetrwa koniec świata? Które równie dobrze mogłoby zostać greckim dramatem, a wtedy stałoby się podwalinami naszej cywilizacji? Kim jestem, by oceniać jedyne dzieło mistrza, który na początku został potępiony i poniżony?
Manifest i potępienie estetyzmu, tym jest ta powieść. Oscar Wilde zawarł tam historię własnej duszy pełnej sprzeczności, wielkiego piękna i upadku. Bez pardonu pokazuje atrakcyjność zła i czym ono naprawdę jest i jak człowiek jest na nie nieodporny. A to wszystko w amoralnym i grzesznym dziele, którego bohatera w końcu i tak dopadła śmierć i brzydota.

A teraz parę słów ode mnie (choć nie wiem, czy one cokolwiek znaczą): nie wiem, kim bym dzisiaj była, gdyby nie ta książka. Może inaczej bym myślała, inaczej konstruowałabym zdania, ale jestem pewna, że nie tylko na mnie "Portret Doriana Graya" odcisnęła duże piętno.

"Portret Doriana Graya" - co mogę powiedzieć o tym arcydziele, które przetrwało dwa wieki, ciągle wywiera wielki wpływ na człowieka i przetrwa koniec świata? Które równie dobrze mogłoby zostać greckim dramatem, a wtedy stałoby się podwalinami naszej cywilizacji? Kim jestem, by oceniać jedyne dzieło mistrza, który na początku został potępiony i poniżony?
Manifest i...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Avarati

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [17]

Oscar Wilde
Ocena książek:
7,6 / 10
109 książek
2 cykle
Pisze książki z:
960 fanów
Mario Vargas Llosa
Ocena książek:
6,9 / 10
36 książek
2 cykle
Pisze książki z:
1164 fanów
Andrzej Sapkowski
Ocena książek:
7,6 / 10
60 książek
7 cykli
Pisze książki z:
9843 fanów

Ulubione

Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Umberto Eco - Zobacz więcej
Stephen King Serca Atlantydów Zobacz więcej
Oscar Wilde Portret Doriana Graya Zobacz więcej
Aleksander Kamiński Kamienie na szaniec Zobacz więcej
Oscar Wilde Portret Doriana Graya Zobacz więcej
Maja Lidia Kossakowska Siewca Wiatru Zobacz więcej
Jakub Ćwiek Kłamca Zobacz więcej
Jakub Ćwiek Kłamca Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
196
książek
Średnio w roku
przeczytane
11
książek
Opinie były
pomocne
119
razy
W sumie
wystawione
192
oceny ze średnią 7,8

Spędzone
na czytaniu
1 127
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
11
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]