Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„Kobro Skok w przestrzeń” Małgorzaty Czyńskiej. Katia von Kobro. Katarzyna Kobro. Kobra. Artystka. Żona Władysława Strzemińskiego. Biografia K. w cieniu biografii S. To on głównie dochodzi do głosu. Przez Strzemińskiego odmienia się życie i twórczość rzeźbiarki. Moskwa, Smoleńsk, Ryga, Łódź. Awangarda. Stale pod prąd. KK Miała styczność z Malewiczem czy Kandinskym. Była ceniona na Świecie. Szyła lalki by zarobić na chleb. Witkacy namalował KK. Niestety portret nie przetrwał. Nosiła sukienki zaprojektowane przez siebie i słynną czapeczkę – czepek. Kochała zwierzęta. Stworzyła Projekt przedszkola funkcjonalnego, którego nie wybudowano. Jego makietę, na podstawie zachowanych fotografii odtworzono w 2018 r. na wystawę w Zachęcie. W 2020 r. ASP w Łodzi zdobyło działkę, na której ma powstać przedszkole Katarzyny Kobro. Strzemiński nie oszczędzał KK. Cierpiała. Zmarła w hospicjum w 1951 r. Biografia niewielka, mało źródeł – stąd pewnie wiele o Strzemińskim i ze Strzemińskiego. Kobro we mgle. Ale warto.

„Kobro Skok w przestrzeń” Małgorzaty Czyńskiej. Katia von Kobro. Katarzyna Kobro. Kobra. Artystka. Żona Władysława Strzemińskiego. Biografia K. w cieniu biografii S. To on głównie dochodzi do głosu. Przez Strzemińskiego odmienia się życie i twórczość rzeźbiarki. Moskwa, Smoleńsk, Ryga, Łódź. Awangarda. Stale pod prąd. KK Miała styczność z Malewiczem czy Kandinskym. Była...

Masz na imię Camille” by Agnieszka Stabro. Sztuka. O sztuce. Lubię czytać o Niej, o jej Aktorach. Forma tej książki - list do Rzeźbiarki. Interesujący zabieg. Gdyby tak Camille Claudel mogła odpisać! ...Rodin. Rodin. Rodin... Rzeźbienie i Rodin. To Twoje życie Camille. Fantastyczne rzeźby. Niezapomniane. Ponadczasowe Dzieła Sztuki. W najtrudniejszych materiałach tworzone. I Twój tragiczny los. Odrzucenie. Przez matkę. Ukochanego brata. Rodina... Kilkadziesiąt lat życia w zamknięciu. Bez rzeźbienia. Bez przyjaciół, rodziny, ukochanego.
Camille żyłaś w ekscytującym, elektryzującym świat Paryżu. Spędziłaś je za kratami niezrozumienia. Bezduszności. To nieludzkie. Przepraszam Cię Camille... Czy teraz rzeźbisz w chmurach? Czy jest z tobą Rodin? ...polecam biografię... smutna... Camille była doceniona w jakimś stopniu za życia jako rzeźbiarka, nie to było jednak Kwestią... czytajcie... są i koty, którymi się opiekowała... jest i pozycja kobiety w światku artystów-panów... postrzeganie artyzmu, pracy, talentu jako fanaberii, hobby...

Masz na imię Camille” by Agnieszka Stabro. Sztuka. O sztuce. Lubię czytać o Niej, o jej Aktorach. Forma tej książki - list do Rzeźbiarki. Interesujący zabieg. Gdyby tak Camille Claudel mogła odpisać! ...Rodin. Rodin. Rodin... Rzeźbienie i Rodin. To Twoje życie Camille. Fantastyczne rzeźby. Niezapomniane. Ponadczasowe Dzieła Sztuki. W najtrudniejszych materiałach tworzone. I...

„Ludzie i Zwierzęta”. Zwierzaki. Ludziaki.
Antonina Żabińska z wyczuciem i uczuciem opisuje wojenne losy jednych i drugich. Pokazuje piękną koegzystencję, przenikanie się dwóch światów. Z wielką wrażliwością, szacunkiem, racjonalnością. Pogodne o tyle o ile pozwalały na to czasy. Bez zbędnego patosu, z lekkim dystansem. Ciekawa lektura na wielu płaszczyznach. Losy Zoo. Warszawa wojenna. Uczucie do Zwierząt AŻ – wyjątkowe. Inaczej nieco niż u Nałkowskiej – ale fantastycznie. Pasja, inteligencja i otwarty umysł i serce. Delikatny powab i czar – pomimo toczącej się wojny.
Ryszard, syn AŻ – imię zawdzięcza miłości swej mamy do rysic! Urok…

„Ludzie i Zwierzęta”. Zwierzaki. Ludziaki.
Antonina Żabińska z wyczuciem i uczuciem opisuje wojenne losy jednych i drugich. Pokazuje piękną koegzystencję, przenikanie się dwóch światów. Z wielką wrażliwością, szacunkiem, racjonalnością. Pogodne o tyle o ile pozwalały na to czasy. Bez zbędnego patosu, z lekkim dystansem. Ciekawa lektura na wielu płaszczyznach. Losy Zoo....

Warhol. Pop-art pop-aprany.
Dwutomowa biografia totalna. Fenomenalna zarazem. Jak Andy.
Warhol to legenda, mity, klisze… Jego słowackie pochodzenie dodaje smaku - powiew egzotyki tak amerykańskiego przecież artysty. Koncept, ignorancja, absurd, nonsens, pomysł, żarłoczność, łamanie tabu i przekraczanie granic bezgraniczne – to wszystko m.in. Warhol. Przedziwna postać. Irytująca. Fascynująca. Ekscentryczna – to lekkie słówko. Niegrzeczny i niezdyscyplinowany – tu puszczam oko… Ale przy tym talent.
Biografia dopełnia postaci, jest kolejnym dziełem, które poniekąd stworzył Warhol.
Nie sposób opisać, trzeba to czytać. Dwa tomy nie do przecenienia. Praca gargantuiczna wykonana. Styl tekstu współgra w nieprawdopodobny wręcz sposób z treścią - nieczęste. Zatapia czytelnika w specyficznym klimacie Ameryki. I tło jest tu równie istotne.
Zachłysnęłam się nią. Zamówiłam album Tashena i film.
Must have dla chcących o pop-art’cie wiedzieć coś więcej, a przede wszystkim ten fenomen spróbować zrozumieć.
Niekoniecznie dla wielbicieli.
Warto. Warhol. Po trzykroć warto.

Warhol. Pop-art pop-aprany.
Dwutomowa biografia totalna. Fenomenalna zarazem. Jak Andy.
Warhol to legenda, mity, klisze… Jego słowackie pochodzenie dodaje smaku - powiew egzotyki tak amerykańskiego przecież artysty. Koncept, ignorancja, absurd, nonsens, pomysł, żarłoczność, łamanie tabu i przekraczanie granic bezgraniczne – to wszystko m.in. Warhol. Przedziwna postać....

Stryjeńska. O Stryjeńskiej. Stryjeńskiej. Ze Stryjeńską.
Ileż bym dała za wystawę w Narodowym teraz – tę sprzed kilku lat. Koincydencji pustka.
Brak na rynku albumu z pracami arcybarwnymi, przedynamicznymi, propolskimi, hiperoryginalnymi.
Książka ilustrowana – oszczędnie jednak. Wszak to nie krzak, tfu, nie album.
Ad rem. Pewien styl obecny w dobrych polskich biografiach wyczuwalny. Smaczny to styl. Prosty, melodyjny, klasa.
Artystka świetna. Pokolorowana przez naturę i zdarzenia. I historię.
Niesklasyfikowana jednostka chorobowa – choć próbowano, nawet siłowo (wmawiać, diagnozować). Ekscentryzm czy choroba nerwowa/maniakalna? Depresja? Prawdopodobnie mix. A może nic z tych rzeczy.
Zmysłowość w sztuce i w życiu. Warkocz dobierany.
Wartościowe, krytyczne i wielopłaszczyznowe spojrzenie. Na artystkę, kobietę, matkę, żonę etc. Na anegdoty funkcjonujące i ich prawdziwość. Recenzje wplecione w tekst naturalnie i wybór ich trafiający w sedno.
Plus środowisko krakowskie, warszawskie pierwszej połowy XX wieku. Kossakowie, Malczewscy, Wyspiańscy… Iwaszkiewicz, Witkacy, Lechoń, Tuwim… - słowem Wszyscy.
Przyjemność czytania i poznawania. Rozbudza i zmusza do poszerzania wiedzy.
Rekomenduję.

Stryjeńska. O Stryjeńskiej. Stryjeńskiej. Ze Stryjeńską.
Ileż bym dała za wystawę w Narodowym teraz – tę sprzed kilku lat. Koincydencji pustka.
Brak na rynku albumu z pracami arcybarwnymi, przedynamicznymi, propolskimi, hiperoryginalnymi.
Książka ilustrowana – oszczędnie jednak. Wszak to nie krzak, tfu, nie album.
Ad rem. Pewien styl obecny w dobrych polskich biografiach...