rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dość sucha autobiografia, fakty, kilka anegdot. Spodziewałam się więcej osobistych refleksji o architekturze, pierwszych zachwytów, wspomnień o przedwojennej architekturze Warszawy. Trochę rozczarowujące

Dość sucha autobiografia, fakty, kilka anegdot. Spodziewałam się więcej osobistych refleksji o architekturze, pierwszych zachwytów, wspomnień o przedwojennej architekturze Warszawy. Trochę rozczarowujące

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest autobiografią aktywistki, pozbawioną krytycyzmu i braku dystansu, ale pełną okrągłych zdań i frazesów rodem z poradników lub biografii pisanych przez mało zdolnych ghost writerów. Niewiele też jest mimo tytułu informacji o szkodliwym wpływie mediów społecznościowych na społeczeństwo i politykę, poza powszechnie znanymi.

Książka jest autobiografią aktywistki, pozbawioną krytycyzmu i braku dystansu, ale pełną okrągłych zdań i frazesów rodem z poradników lub biografii pisanych przez mało zdolnych ghost writerów. Niewiele też jest mimo tytułu informacji o szkodliwym wpływie mediów społecznościowych na społeczeństwo i politykę, poza powszechnie znanymi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna polszczyzna, celne uwagi np o mieszkańcach Genewy. Wciąż aktualne ;-)

Piękna polszczyzna, celne uwagi np o mieszkańcach Genewy. Wciąż aktualne ;-)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest zbiorem wywiadów i mów okolicznościowych dlatego poszczególne myśli, idee powtarzają się. Niezmienia to faktu że książkę należy przeczytać. Wiesław Myśliwski jest niezależny w swoim myśleniu, są tam perły.

Książka jest zbiorem wywiadów i mów okolicznościowych dlatego poszczególne myśli, idee powtarzają się. Niezmienia to faktu że książkę należy przeczytać. Wiesław Myśliwski jest niezależny w swoim myśleniu, są tam perły.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubię Iwaszkiewicza ale te wydaja mi się bardzo przeciętna.

Lubię Iwaszkiewicza ale te wydaja mi się bardzo przeciętna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, ale zgadzam się z zarzutami innych oceniających. Opus magnum Lebiediewa chyba ciągle przed nim.

Bardzo dobra, ale zgadzam się z zarzutami innych oceniających. Opus magnum Lebiediewa chyba ciągle przed nim.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Doskonała, zwłaszcza okres wojen kozackich, epoka w której specjalizuje się autorka, wybitna historyczka.

Doskonała, zwłaszcza okres wojen kozackich, epoka w której specjalizuje się autorka, wybitna historyczka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobrze napisana biografia pokazująca nie tylko karierę polityczną Mussoliniego, ale i Włochy od początków XX wieku aż po czasy współczesne (brak rozliczeń z epoką faszyzmu).

Bardzo dobrze napisana biografia pokazująca nie tylko karierę polityczną Mussoliniego, ale i Włochy od początków XX wieku aż po czasy współczesne (brak rozliczeń z epoką faszyzmu).

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kobieca wersja "Na nieludzkiej ziemi" czy "Innego świata". Prawdziwa her-story. Autorka opisuje sowieckie więzienia dla kobiet, pobyt w gułagu i kołchozie uzbeckim zanim trafi do Armii Andersa. Daje niezwykły wgląd w społeczność kobiecej tiurmy: więźniarek politycznych, kobiet więzionych za handel, nielegalne przekraczanie granicy, za mężów w polskim wojsku, Polek, Żydówek, Ukrainek, Hucułek, złodziejek i bezprizornych. Autorka pisze z perspektywy "pańskiej polki", więc jej oceny nie spełniają kategorii poprawności politycznej, pomija wiele aspektów życia które ją gorszą, bywa pruderyjna i niesprawiedliwa. Niemniej świadectwo jakie daje jest wyjątkowe. I oczywiście opinie o Rosji, mechanizmy działania systemu niezmiennie aktualne.

Kobieca wersja "Na nieludzkiej ziemi" czy "Innego świata". Prawdziwa her-story. Autorka opisuje sowieckie więzienia dla kobiet, pobyt w gułagu i kołchozie uzbeckim zanim trafi do Armii Andersa. Daje niezwykły wgląd w społeczność kobiecej tiurmy: więźniarek politycznych, kobiet więzionych za handel, nielegalne przekraczanie granicy, za mężów w polskim wojsku, Polek, Żydówek,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem najsłabsza książka autora ale warto ją przeczytać ze względu na temat. Drażniła mnie tania psychologia. Opisywanie fizjonomii bohatera, podkreślanie jego brzydoty, jakby odpowiedzialność za śmierć milinów osób była niewystarczająca. Interesujący jest rozdział poświęcony temu, jak temat był (jest?) zamiatany pod dywan przez dziesięciolecia.

Moim zdaniem najsłabsza książka autora ale warto ją przeczytać ze względu na temat. Drażniła mnie tania psychologia. Opisywanie fizjonomii bohatera, podkreślanie jego brzydoty, jakby odpowiedzialność za śmierć milinów osób była niewystarczająca. Interesujący jest rozdział poświęcony temu, jak temat był (jest?) zamiatany pod dywan przez dziesięciolecia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pop publicystyka, plus że przynajmniej bez pańszczyźnianej martyrologii

Pop publicystyka, plus że przynajmniej bez pańszczyźnianej martyrologii

Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia Mykoły "afgańca", który jest chyba alter ego autora przepleciona komentarzami pisarza na temat literatury wojennej m.in. Remarque'a, Vonneguta, Hemingway'a. Interesująca, choć nierówna.

Historia Mykoły "afgańca", który jest chyba alter ego autora przepleciona komentarzami pisarza na temat literatury wojennej m.in. Remarque'a, Vonneguta, Hemingway'a. Interesująca, choć nierówna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Opis i tytuł może być mylący, nie jest to stricte autobiografia, raczej wspomnienie polskiego (warszawskiego i lubelskiego) życia intelektualnego lat międzywojennych, zwłaszcza kręgu przyjaciół Łobodowskiego, trochę mniej znanych poetów lat 2: Stanislawa Piętaka, Bronisława Michalskiego, ale też Wierzyńskiego i Tuwima. Warto także dla paru anegdot.

Opis i tytuł może być mylący, nie jest to stricte autobiografia, raczej wspomnienie polskiego (warszawskiego i lubelskiego) życia intelektualnego lat międzywojennych, zwłaszcza kręgu przyjaciół Łobodowskiego, trochę mniej znanych poetów lat 2: Stanislawa Piętaka, Bronisława Michalskiego, ale też Wierzyńskiego i Tuwima. Warto także dla paru anegdot.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Narrator pisze w osobie pierwszej liczny mnogiej, stawiając się w roli głosu pokolenia. I taki portret pokolenia odmalowuje: skupionego na konsumpcji, lewicowego, uczestniczącego w przemianach. obyczajowych ale powierzchownego i naiwnego politycznie. Fragmenty na temat Europy Wschodniej czytałam z zażenowaniem, podobne oceny muszą towarzyszyć czytelnikom z Maghrebu czy Bliskiego Wschodu. Uwagi turysty. Suchy, pozbawiony oceny styl jest zapewne celowym zabiegiem ale przywoływanie nazwisk Sartre, Simone de Beauvoir, Foucault czy gwiazd jak Jean Seberg, za którymi nie podąża żadna refleksja czynią tę książkę idealną dla snobów. Przeczytałam z obowiązku z powodu Nobla. Nie polecam

Narrator pisze w osobie pierwszej liczny mnogiej, stawiając się w roli głosu pokolenia. I taki portret pokolenia odmalowuje: skupionego na konsumpcji, lewicowego, uczestniczącego w przemianach. obyczajowych ale powierzchownego i naiwnego politycznie. Fragmenty na temat Europy Wschodniej czytałam z zażenowaniem, podobne oceny muszą towarzyszyć czytelnikom z Maghrebu czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

mistrzowska proza

mistrzowska proza

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno się oderwać

Trudno się oderwać

Pokaż mimo to

Okładka książki Totem Inteligencki. Arystokracja, szlachta i ziemiaństwo w polskiej przestrzeni społecznej Rafał Smoczyński, Tomasz Zarycki
Ocena 6,7
Totem Intelige... Rafał Smoczyński,&n...

Na półkach:

Interesująca, zwłaszcza druga część zawierająca polemikę z tezami Andrzeja Ledera.

Interesująca, zwłaszcza druga część zawierająca polemikę z tezami Andrzeja Ledera.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wybitna proza w doskonałym tłumaczeniu.

Wybitna proza w doskonałym tłumaczeniu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiadania prozę i wiersze o losach Hucułów po 1945 roku, w ogromnej większości przesiedlonych i wywiezionych na Syberię, w ramach powojennej kolektywizacji lub za współpracę z ukraińskim podziemiem. Napisane bez bohaterstwa , prezentujące kobiecy punkt widzenia. Warto!

Opowiadania prozę i wiersze o losach Hucułów po 1945 roku, w ogromnej większości przesiedlonych i wywiezionych na Syberię, w ramach powojennej kolektywizacji lub za współpracę z ukraińskim podziemiem. Napisane bez bohaterstwa , prezentujące kobiecy punkt widzenia. Warto!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa, choć nieco chaotyczna. Interesująca zwłaszcza druga część opisująca zachowanie Aliantów, premiera UK Lloyda George, dyskredytowanie strony polskiej w wojnie 1920 , wstrzymywanie dostaw sprzętów, żądza zysków przede wszystkim i manipulacje opinią publiczną na Zachodzie przez wywiad sowiecki. Bardzo na czasie.

Ciekawa, choć nieco chaotyczna. Interesująca zwłaszcza druga część opisująca zachowanie Aliantów, premiera UK Lloyda George, dyskredytowanie strony polskiej w wojnie 1920 , wstrzymywanie dostaw sprzętów, żądza zysków przede wszystkim i manipulacje opinią publiczną na Zachodzie przez wywiad sowiecki. Bardzo na czasie.

Pokaż mimo to