rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Nie czuję się godna, by tę książkę oceniać pod względem merytorycznym, estetycznym czy jakimkolwiek innym. To klasyk literatury japońskiej i sama możliwość przeczytania go to dla mnie ogromny zaszczyt i powód do odczuwania wdzięczności(szczególnie wobec wybitnego, w moim odczuciu, wydawnictwa Tajfuny).
Jednocześnie nie jestem w stanie wyrazić w słowach, jak bardzo uwrażliwiła mnie ta książka i do ilu refleksji mnie skłoniła. Nie tylko przy czytaniu, ale także w środku dnia, przy chwili zamyślenia.
Mam nadzieję, że będę wracać do tej pozycji wiele razy.

Nie czuję się godna, by tę książkę oceniać pod względem merytorycznym, estetycznym czy jakimkolwiek innym. To klasyk literatury japońskiej i sama możliwość przeczytania go to dla mnie ogromny zaszczyt i powód do odczuwania wdzięczności(szczególnie wobec wybitnego, w moim odczuciu, wydawnictwa Tajfuny).
Jednocześnie nie jestem w stanie wyrazić w słowach, jak bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wow! Widowiskowe i przyjemne dla oka odbicie od dna po drugiej części serii. Nie ukrywam, że darzę postać Lottie niezwykłą sympatią, więc wobec jej historii miałam duże oczekiwania. Całe szczęście, nie zawiodłam się :)))

Wow! Widowiskowe i przyjemne dla oka odbicie od dna po drugiej części serii. Nie ukrywam, że darzę postać Lottie niezwykłą sympatią, więc wobec jej historii miałam duże oczekiwania. Całe szczęście, nie zawiodłam się :)))

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hmm, jak dla mnie książka ze zbyt oczywistym, wyłożonym na tacę przesłaniem i nauką. Jednak nie jest to aż tak wielki minus- w ten sposób trafi do znacznie młodszej grupy odbiorców, co również jest niezwykle ważne!
Sama historia jest niezwykle wzruszająca. Myśl o tym, że niektórzy ludzie muszą się zmagać z prześladowaniem każdego dnia, wprost rozrywa mi serce, ale też wyzwala poczucie wdzięczności, że ja sama nigdy nie byłam jedną z tych osób.

Hmm, jak dla mnie książka ze zbyt oczywistym, wyłożonym na tacę przesłaniem i nauką. Jednak nie jest to aż tak wielki minus- w ten sposób trafi do znacznie młodszej grupy odbiorców, co również jest niezwykle ważne!
Sama historia jest niezwykle wzruszająca. Myśl o tym, że niektórzy ludzie muszą się zmagać z prześladowaniem każdego dnia, wprost rozrywa mi serce, ale też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Reportaż napisany w niezwykle dobry sposób. Nie nudzi, nie ciągnie się w nieskończoność, autorka pozwala bohaterom na całkowitą ekspresję swych uczuć , a książka pozwala na refleksję nad tym, jak bardzo nasze życie codzienne i miłosne różni się od tego w Omanie.

Reportaż napisany w niezwykle dobry sposób. Nie nudzi, nie ciągnie się w nieskończoność, autorka pozwala bohaterom na całkowitą ekspresję swych uczuć , a książka pozwala na refleksję nad tym, jak bardzo nasze życie codzienne i miłosne różni się od tego w Omanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moje odczucia wobec "Saturnina" mogą opisać tylko i wyłącznie łzy wzruszenia.
Jestem dumna i szczęśliwa, że mam możliwość posiadania tej książki na półce.

Moje odczucia wobec "Saturnina" mogą opisać tylko i wyłącznie łzy wzruszenia.
Jestem dumna i szczęśliwa, że mam możliwość posiadania tej książki na półce.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jako osoba z dużą fobią przed brakiem wody muszę stwierdzić, że opis życia bezbronnych ludzi, którzy cierpią przez głupotę poprzednich pokoleń mną wstrząsnął, wręcz paraliżował.
Jednak pierwszy tom był zdecydowanie dużo lepszy fabularnie. :///
Mam nadzieję, że trzecia część utrzyma wysoki poziom serii.

Jako osoba z dużą fobią przed brakiem wody muszę stwierdzić, że opis życia bezbronnych ludzi, którzy cierpią przez głupotę poprzednich pokoleń mną wstrząsnął, wręcz paraliżował.
Jednak pierwszy tom był zdecydowanie dużo lepszy fabularnie. :///
Mam nadzieję, że trzecia część utrzyma wysoki poziom serii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niezwykle dobra rozrywka. Historia każdej z kobiet mną wstrząsnęła, jednak to postać pozornie bezbronnego i niewinnego dziecka jako wyrachowanej, zimnorwistej istoty przyprawiała mnie niejednokrotnie o gęsią skórkę. Czytałam na jednym wdechu, a książka nieznośnie trzymała mnie w napięciu do samego końca.

Niezwykle dobra rozrywka. Historia każdej z kobiet mną wstrząsnęła, jednak to postać pozornie bezbronnego i niewinnego dziecka jako wyrachowanej, zimnorwistej istoty przyprawiała mnie niejednokrotnie o gęsią skórkę. Czytałam na jednym wdechu, a książka nieznośnie trzymała mnie w napięciu do samego końca.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem co powiedzieć. Nie chcę oceniać tej książki numerkiem, gdyż być może w chwilach kryzysu miłosnego okaże się plastrem miodu na serce, jednak w tym momencie- nic specjalnego. Książka przehajpowana.

Nie wiem co powiedzieć. Nie chcę oceniać tej książki numerkiem, gdyż być może w chwilach kryzysu miłosnego okaże się plastrem miodu na serce, jednak w tym momencie- nic specjalnego. Książka przehajpowana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hmm, nie kryję, że czuję duże rozczarowanie.
Po przeczytaniu pierwszego tomu oczekiwałam dużo więcej. Okej, czytało się ją szybko, ale nic poza tym ://
Czy tylko mnie tak irytowała główna bohaterka, która w poprzedniej części wydawała się rozważną, dojrzałą osobą, a tu okazała się niesamowicie dziecinna i egoistyczna? Z pewnością nie zachowywała się jak 17-latka (no może oprócz picia alkoholu XD)
Do tego zakończenie nie było ani trochę satysfakcjonujące :(

Hmm, nie kryję, że czuję duże rozczarowanie.
Po przeczytaniu pierwszego tomu oczekiwałam dużo więcej. Okej, czytało się ją szybko, ale nic poza tym ://
Czy tylko mnie tak irytowała główna bohaterka, która w poprzedniej części wydawała się rozważną, dojrzałą osobą, a tu okazała się niesamowicie dziecinna i egoistyczna? Z pewnością nie zachowywała się jak 17-latka (no może...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ach, jaka urocza historia! Przez książkę się dosłownie płynie. Przemiany, dorastanie głównego bohatera- cudo! Wątek romantyczny- również! Zakończenie nie należy do moich ulubionych, ale nie było też tragiczne ;)). Polecam!

Ach, jaka urocza historia! Przez książkę się dosłownie płynie. Przemiany, dorastanie głównego bohatera- cudo! Wątek romantyczny- również! Zakończenie nie należy do moich ulubionych, ale nie było też tragiczne ;)). Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czekałam, czekałam, no i w końcu się doczekałam zakończenia. Ile można?! Seria powinna być zdecydowania krótsza i mieć maksymalnie 2/3 tomy.
Zakończenie nie jest wybitne, ale książka sama w sobie zdecydowanie lepsza od 2 poprzednich tomów.
Jeżeli chodzi o serię, no cóż. Pomysł ciekawy, ale ma w sobie wiele minusów. Przede wszystkim sztuczne dialogi i rozwlekanie każdego wątku do granic możliwości. ://

Czekałam, czekałam, no i w końcu się doczekałam zakończenia. Ile można?! Seria powinna być zdecydowania krótsza i mieć maksymalnie 2/3 tomy.
Zakończenie nie jest wybitne, ale książka sama w sobie zdecydowanie lepsza od 2 poprzednich tomów.
Jeżeli chodzi o serię, no cóż. Pomysł ciekawy, ale ma w sobie wiele minusów. Przede wszystkim sztuczne dialogi i rozwlekanie każdego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

O ile nie przypadł mi do gustu sposób i styl napisania książki, tak sama postać Milligana zafascynowała mnie do granic możliwości. Jestem pod wrażeniem, ile umiejętności tak naprawdę może opanować pojedyncza osoba (i to w zaawansowanym stopniu!). Jednak boli mnie to, jak bardzo Billy musiał cierpieć przez niewiedzę innych.

O ile nie przypadł mi do gustu sposób i styl napisania książki, tak sama postać Milligana zafascynowała mnie do granic możliwości. Jestem pod wrażeniem, ile umiejętności tak naprawdę może opanować pojedyncza osoba (i to w zaawansowanym stopniu!). Jednak boli mnie to, jak bardzo Billy musiał cierpieć przez niewiedzę innych.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Elektryzujące, a wręcz paraliżujące starcie dwóch stron- osoby, która chce umrzeć i osoby, która modli się o to, by przeżyć do następnego dnia.

Elektryzujące, a wręcz paraliżujące starcie dwóch stron- osoby, która chce umrzeć i osoby, która modli się o to, by przeżyć do następnego dnia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ojeju! Jestem pod wrażeniem, jak wiele rozrywki dostarczyła mi ta książka. Opisy cudowne- rozpływałam się przy nich. Połączenia między bohaterami i zakończenie- wstrząsające! No i ta okładka... Nie zliczę, ile razy na nią spoglądałam z zachwytem w oczach.

Ojeju! Jestem pod wrażeniem, jak wiele rozrywki dostarczyła mi ta książka. Opisy cudowne- rozpływałam się przy nich. Połączenia między bohaterami i zakończenie- wstrząsające! No i ta okładka... Nie zliczę, ile razy na nią spoglądałam z zachwytem w oczach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Coś pięknego. Książka napisana niezwykle prostym, lecz urzekającym językiem. Kameralna, spokojna atmosfera sprawia, że wprowadzane stopniowo elementy grozy wywierają na człowieku dwa razy większe zdumienie. Powiązania między opowiadaniami subtelne, a jednak nie da się ich przeoczyć. Pani Yoko Ogawa chyba nigdy mnie nie zawiedzie.

Coś pięknego. Książka napisana niezwykle prostym, lecz urzekającym językiem. Kameralna, spokojna atmosfera sprawia, że wprowadzane stopniowo elementy grozy wywierają na człowieku dwa razy większe zdumienie. Powiązania między opowiadaniami subtelne, a jednak nie da się ich przeoczyć. Pani Yoko Ogawa chyba nigdy mnie nie zawiedzie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka miła, przyjemna, lecz nie wybitna. Ciekawy pomysł na fabułę. O dziwo, czytanie jej zajęło mi parę dni.
Długie wpisy z pamiętnika Zoe bardzo mnie irytowały. Nie mogłam też zrozumieć paru zachowań Echo, które dla mnie, nastolatki, wydały się bardzo nienaturalne.

Książka miła, przyjemna, lecz nie wybitna. Ciekawy pomysł na fabułę. O dziwo, czytanie jej zajęło mi parę dni.
Długie wpisy z pamiętnika Zoe bardzo mnie irytowały. Nie mogłam też zrozumieć paru zachowań Echo, które dla mnie, nastolatki, wydały się bardzo nienaturalne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wow! Jestem pozytywnie zaskoczona tym, jak ciepła i lekka jest ta książka, mimo poruszenia trudnego i złożonego tematu zaburzeń kompulsywno-obsesyjnych. Czyta się ją przyjemnie i zabójczo szybko!
Jedynym minusem, według mnie, jest zwracanie się do czytelnika w formie żeńskiej, ale to chyba zabieg tłumacza, nie autorki.
Polecam wszystkim od 15/16 lat w górę, a sama zabieram się za kolejne części!

Wow! Jestem pozytywnie zaskoczona tym, jak ciepła i lekka jest ta książka, mimo poruszenia trudnego i złożonego tematu zaburzeń kompulsywno-obsesyjnych. Czyta się ją przyjemnie i zabójczo szybko!
Jedynym minusem, według mnie, jest zwracanie się do czytelnika w formie żeńskiej, ale to chyba zabieg tłumacza, nie autorki.
Polecam wszystkim od 15/16 lat w górę, a sama zabieram...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dawno nie przeczytałam tak dobrej lektury:p

Dawno nie przeczytałam tak dobrej lektury:p

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomysł na fabułę w końcu był ciekawy. Jednak nie rozumiem, czemu to zostało opisane w aż pięciuset stronach? To tylko lanie wody.
Dialogi okropne. :( Niestety w każdej części serii są tragiczne. Prowadzone na siłę, emocje sztuczne.
Za to walki z demonami w końcu były świeże, pełne nowych perspektyw, postaci i zwrotów akcji, dzięki czemu nie omijałam ich jak poprzednio (nie przypominały do złudzenia wcześniejszych).
Przyznam, że to miłe zaskoczenie po przeczytaniu drugiej i trzeciej części serii, które według mnie były tragiczne. Spodziewałam się najgorszego po „Drodze dusz”. Będę kontynuować serię. Jestem ciekawa, jak zakończą silosy Magdy i Feliksa.

Pomysł na fabułę w końcu był ciekawy. Jednak nie rozumiem, czemu to zostało opisane w aż pięciuset stronach? To tylko lanie wody.
Dialogi okropne. :( Niestety w każdej części serii są tragiczne. Prowadzone na siłę, emocje sztuczne.
Za to walki z demonami w końcu były świeże, pełne nowych perspektyw, postaci i zwrotów akcji, dzięki czemu nie omijałam ich jak poprzednio...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przede wszystkim jestem pod wrażeniem tego, jak autor potrafi szczegółowo opisać życie kilku pokoleń w tak krótkiej książce i nie przytłoczyć tym czytelnika. Zakończenie jak zwykle pozostawia mnie z wieloma pytaniami. Przez kilka dni nie wiem co powiedzieć. Dlaczego powieść kończy się w takim punkcie, który nic nie wyjaśnia i nie wiem co się działo dalej z bohaterami?
Ostatecznie dochodzę do wniosku, że takie właśnie jest życie. Pozostawia wiele niedokończonych spraw, a mimo to wciąż zaczyna kolejne. Toczy się dalej i traktujemy to jako normalną rzecz. Nie wiemy, jakie wyzwania postawi przed nami jutro. Ta prostota mnie urzekła :). Polecam wszystkim na te ciepłe dni nie tylko "Dygot", ale również inne pozycje Pana Małeckiego

Przede wszystkim jestem pod wrażeniem tego, jak autor potrafi szczegółowo opisać życie kilku pokoleń w tak krótkiej książce i nie przytłoczyć tym czytelnika. Zakończenie jak zwykle pozostawia mnie z wieloma pytaniami. Przez kilka dni nie wiem co powiedzieć. Dlaczego powieść kończy się w takim punkcie, który nic nie wyjaśnia i nie wiem co się działo dalej z bohaterami?
...

więcej Pokaż mimo to