Klaudia

Profil użytkownika: Klaudia

Rzeszów Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 lata temu
68
Przeczytanych
książek
435
Książek
w biblioteczce
48
Opinii
326
Polubień
opinii
Rzeszów Kobieta
Dodane| 2 cytaty
Szesnastoletnia marzycielka, kochająca książki, muzykę, geografię, biologię oraz stary polski rock. Uwielbia oglądać siatkówkę (nie potrafi w nią grać) i skoki narciarskie. Prowadzenie bloga to jedna z jej największych pasji. W przyszłości chciałaby zostać lekarzem. Fanka Ed Sheeran'a oraz BTS.

Opinie


Na półkach: , , ,

Opinia pochodzi z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

Zacznijmy od bardzo ważnej rzeczy. Okładki ten serii są CUDOWNE! Już pierwszy tom był pięknie wydany, a okładka tej części w moim odczuciu jest jeszcze ładniejsza. Oddają one idealnie klimat tych pozycji, jej bajkowość i to, że jest skierowana do młodszych czytelników.

W "Nellie. Zauroczenie" autorka w większej mierze skupiła się na polityce i niestety na romansie. O ile ten pierwszy aspekt jest dla mnie zdecydowanie na plus to pojawiający się tutaj trójkąt miłosny do mnie nie przemawia.

Kreacja bohaterów pozostaje niezmienna i nadal są oni nijacy. Żadna z postaci się nie wyróżnia, wszyscy z nich są typowi. Nellie nadal pozostaje niezdecydowana i trochę głupiutka, Armand to jeden z najbardziej irytujących bohaterów z jakimi miałam do czynienia, a Henri.... Henri jak tak teraz myślę jest całkiem dobrze wykreowany i w sumie go polubiłam.

Polityka w tej książce jest mocno zarysowana i przystępnie przedstawiona, dzięki czemu trafi do młodszego czytelnika i być może skłoni go do dalszego zagłębienia się w ten temat. Ja mając 13 lat po przeczytaniu tej książki zainteresowałabym się działaniem monarchii, tym czy dziedziczenie tronu jest sprawiedliwe.

Bardzo żałuję, że w tym tomie Payette całkowicie pominęła teorie fizyczne, które stanowiły mocny punkt poprzedniej części. Dla młodego czytelnika teoria baniek mydlanych brzmi niezwykle ciekawie i szkoda, że autorka dalej tego nie pociągnęła.

"Nellie. Zauroczenie" niestety podobało mi się nieco mniej niż poprzednik. Stało się to głównie za sprawą mocniej zarysowanego wątku miłosnego, który już w przypadku pierwszej części nie przypadł mi do gustu. Należy pamiętać, że są to książki skierowane do młodszych czytelników i gdybym nie miała tych swoich 20 lat na pewno spodobałyby mi się bardziej. Nie mogę jednak odmówić tej książce, że miło spędziłam z nią czas. Idealnie nadawała się do czytania na nudnych wykładach. Jeśli macie rodzeństwo w wieku podstawówkowym to możecie polecić im tą pozycję.

Opinia pochodzi z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

Zacznijmy od bardzo ważnej rzeczy. Okładki ten serii są CUDOWNE! Już pierwszy tom był pięknie wydany, a okładka tej części w moim odczuciu jest jeszcze ładniejsza. Oddają one idealnie klimat tych pozycji, jej bajkowość i to, że jest skierowana do młodszych czytelników.

W "Nellie. Zauroczenie" autorka w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opinia pochodzi z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

Ostatnio mam dużą ochotę na fantastykę i tak naprawdę nie mam ochoty czytać niczego więcej. Jako, że byłam chora nie miałam siły czytać niczego wymagającego, więc mój wybór padł na pierwszy tom serii "Czarny mag". I śmiało mogę powiedzieć, że nie żałuję swojej decyzji.

Ryiah oraz Alex są bardzo młodymi bohaterami, bo mają zaledwie piętnaście lat. Często zdarza się, że postacie w takim wieku przedstawione w książkach są niezwykle infantylne jednak na całe szczęście w przypadku tej pozycji tak nie jest. Zachowanie Ry często bywa niezrozumiałe, dziewczyna często kieruje się w swoim zachowaniu impulsem, jej decyzje są pokierowane emocjami. Pracowitość Ryiah jest godna podziwu. Muszę przyznać, że sama chciałabym mieć tyle samozaparcia i spędzać mnóstwo czasu na nauce, żeby osiągnąć swój cel. Chwała Carter za to, że jej główna bohaterka posiada wady. Nie jest idealna, ma tego świadomość i akceptuje swoje wady. No i super. Tak powinno być zawsze, bo nikt z nas nie jest pozbawiony niedoskonałości.

Miałam też pewien zgrzyt, a mianowicie piętnastoletni przypominam PIĘTNASTOLETNI Alex jest określany jako łamacz serc. Jak dla mnie jest to nierealistyczne, jest to raczej taki wiek, gdzie przeżywa się pierwsze miłości, a nie zmienia dziewczyny jak rękawiczki.

Relacje jakie panują pomiędzy bohaterami są urzekające. Mamy tutaj cudowną przyjaźń oraz miłość pomiędzy rodzeństwem. Ry jest w stanie wskoczyć za Elle i Alexa w ogień, a oni również zrobią dla niej wszystko. Pomimo rywalizacji jaka panuje pomiędzy uczniami Akademii nadal niektórzy z nich potrafili nawiązać bliższe relacje i współpracować ze sobą.

Zdecydowanie najsłabszym punktem tej książki jest wątek miłosny. Przewidywalny, nieciekawy, oczywisty. Tak można go opisać. Uważam że, autorka mogła inaczej rozwinąć ten aspekt. Wszystko działo się na szybko. Typowa miłość od nienawiści. Ja mówię tutaj nie.

"Pierwszy rok" to bardzo dobry początek serii i debiut autorki. Mimo że, cała akcja powieści dzieje się w Akademii nie brakuje tutaj akcji. Mamy walki, mamy trochę brutalności. Z zafascynowaniem śledziłam losy Ryiah i jej przyjaciół. Na początku akcja nie jest zbyt porywająca, ale im dalej tym lepiej. Jeśli macie ochotę na przyjemną fantastykę młodzieżową przepełnioną akcją to zainteresujcie się tą pozycją.

Opinia pochodzi z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

Ostatnio mam dużą ochotę na fantastykę i tak naprawdę nie mam ochoty czytać niczego więcej. Jako, że byłam chora nie miałam siły czytać niczego wymagającego, więc mój wybór padł na pierwszy tom serii "Czarny mag". I śmiało mogę powiedzieć, że nie żałuję swojej decyzji.

Ryiah oraz Alex są bardzo młodymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Opinia pochodzi z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

"Żółte ślepia" to pierwsza książka z tak wyraźnie zaznaczonymi elementami słowiańskimi z jaką miałam okazję się zapoznać. Duchy, nawie, wiedźmy to zdecydowanie klimaty, które odpowiadają moim gustom. Kolejnym apektem, który bardzo podobał mi się w tej historii jest mocno rozwinięty wątek polityczny, który świetnie współgra z mrocznym klimatem, budowanym przez obecność upiorów.

Medvid jest niezwykle złożoną postacią. Silny, uważany za gbura i często jawiący się jako osoba wredna, to mimo to jest postacią, która jest w stanie poświęcić życie dla ukochanej osoby. Gdyby nie on, król oraz jego świta mieliby niemały problem. To właśnie Medvid jest osobą, która najlepiej włada młotem w całym Gnieźnie i jak mało kto zna świat podziemnych istot.

Jednak to Gosława jest bohaterką która najbardziej skradła moje serce. Jest to osoba, która swoją siłą i ciętym językiem potrafi przekonać każdego do swojej racji. Wiedźma nie przejmuje się opinią innych, nic nie robi sobie z tego, że wiele osób ma o niej złe zdanie. Przy tym postać ta nie jest pozbawiona inteligencji. Jej spostrzeżenia zawsze są trafne i dobitnie przez nią wygłoszone.

Polityka i religia jest jednym z ważniejszych aspektów tej książki. Historię tą można przełożyć na czasy panowania Mieszka I. Do pogańskiej Polski zaczynają napływać niemieccy biskupi w celu chrystianizacji ziem Królestwa Polskiego. Niszczone są świątynie, ścinane święte drzewa. Autor dobrze przedstawił niepokój ludności związany z tak nagłymi i ofensywnymi zmianami. W pewnym momencie nie wiesz czy to w co wierzysz przez całe życie jest prawdą i jednocześnie nie widzisz sensu w tym co ma nastąpić w przyszłości.

Zakończenie tej książki sprawia, że bardzo chciałabym, żeby powstała druga część i mam nadzieję, że autor ma w planach jej napisanie. Postacie ukazane na kartach tej powieści zasługują na rozwinięcie.

"Żółte ślepia" to powieść przepełniona pogańskimi wierzeniami, stworami i czarami. Marcin Mortka sprytnie łączy elementy fantastyczne z nieco zmienioną historią Polski. Znajdziemy tutaj oryginalnych bohaterów, którzy przyciągają do siebie swymi nietuzinkowymi charakterami. Jeśli chcecie wkroczyć w mroczny, średniowieczny świat to ta pozycja jest dobrym wyborem.

Opinia pochodzi z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

"Żółte ślepia" to pierwsza książka z tak wyraźnie zaznaczonymi elementami słowiańskimi z jaką miałam okazję się zapoznać. Duchy, nawie, wiedźmy to zdecydowanie klimaty, które odpowiadają moim gustom. Kolejnym apektem, który bardzo podobał mi się w tej historii jest mocno rozwinięty wątek polityczny, który...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Klaudia Zofia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Antonia Michaelis
Ocena książek:
6,7 / 10
11 książek
0 cykli
57 fanów

Ulubione

John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Christi Daugherty Wybrani Zobacz więcej
Kiera Cass Rywalki Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Kiera Cass Rywalki Zobacz więcej
Kiera Cass Rywalki Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Kiera Cass Rywalki Zobacz więcej
Jandy Nelson Niebo jest wszędzie Zobacz więcej
S.J. Kincaid Diabolika Zobacz więcej
S.J. Kincaid Diabolika Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
68
książek
Średnio w roku
przeczytane
7
książek
Opinie były
pomocne
326
razy
W sumie
wystawione
65
ocen ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
439
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
9
minut
W sumie
dodane
2
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]