Cytaty
Jest śmierć i podatki, ale podatki są gorsze, bo śmierć przynajmniej nie trafia się człowiekowi co roku.
Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
Kalipso wyraźnie nie chciała go widzieć. Kiedy raz wsunął głowę do jaskini, wyleciała z wrzaskiem i obrzuciła go naczyniami. Nie da się ukryć - była jego fanką.
- Mówiłeś, że smocze demony dawno wymarły... - Powiedziałem, że są prawie wymarłe. - Prawie wymarłe to niedostatecznie wymarłe. - głos Aleca drżał z wściekłości. - Rozumiem. Każę zmienić wpis w podręczniku demonologii z „prawie wymarłe” na niedostatecznie wymarłe zdaniem Aleca. On woli potwory, które naprawdę wymarły”. Czy to cię uszczęśliwi?
- Mam pewien problem – stwierdził Beleth. - A raczej my wszyscy mamy pewien problem. Blondwłosy Lucyfer lekko pobladł. Jego pierś ukryta pod białą koszulą z szerokim żabotem zaczęła poruszać się w rytm nerwowego oddechu. - Co znowu zrobił Azazel? – zapytał głucho.
Na Anioła. - Jace zmierzył potwora wzrokiem od stóp do głów. - Wiedziałem, że Wielkie Demony są brzydkie, ale nikt mnie nie ostrzegał przed ich zapachem.
Lepiej rządzić w Piekle niż służyć w Niebie.
-Krzyże? -Zdecydowanie. -Dlaczego? -Bo to podłe, pozbawione duszy, krwiopijcze demony? -To tak samo jak mój nauczyciel wuefu w szóstej klasie podstawówki,a krzyża się nie bał.
Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać.
- Wystarczy, że sześć razy zawołacie w myślach: "Lucyfer jest najwspanialszym władcą Piekieł i nikt przenigdy nie będzie lepszy od niego", a demony pojawią się z odsieczą. Nie zdziwiło mnie to. Ani trochę. - Nieco nie za długie jak na hasło ratunkowe?- zapytałam - Nie może być po prostu: "Szatanie pomóż"? -Nie. To, co ja wymyśliłem, bardziej mi się podoba. Już nie mieliśmy o...
RozwińByłem ateistą, dopóki nie uświadomiłem sobie, że jestem bogiem.
Zachowujesz się tak, jakbyś nie miała serca, jakbyś połknęła swoje sumienie wraz z całym bólem, jaki spowodowałaś. Ale przejrzałem cię, Fallon. Prawda jest taka, że cholernie mnie pragniesz – zamknęła usta i przełknęła ślinę.- Zawsze mnie pragnęłaś. Wiesz dlaczego? Bo nie próbuję zabić twoich demonów. Ja biegnę wraz z nimi.
- Od kiedy to pogromcom demonów potrzebne są pieniądze? Nie używacie wody święconej i krucyfiksu? Nie wiedział, co odpowiedzieć. A może przy okazji uświadomić ją, że zębowa wróżka to ściema? - Od kiedy w 1857 Smith & Wesson weszli w spółkę. [...] - Musimy mieć pieniądze, by w świecie ludzi kupować broń i amunicję. Ubrania i technologie. Podszywamy się pod fikcyjne firmy. Nawet...
Rozwiń