-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać304
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2023-12-13
2020-02-17
2022-11-11
2022-10-27
2022-10-19
2020-04-13
2020-04-12
2021-09-15
2021-09-17
2018-06-15
Reszta recenzji i więcej ciekawych pozycji znajdziecie na blogu:
https://pomowmyoliteraturze.blogspot.com/2018/06/szybki-numerek-z-ebookiem.html
,,[...] Od samego początku książka kojarzyła mi się z anime Junjou Romantica, lekko złagodzone i przedstawione w formie dłuższego opowiadania. Główny bohater wprowadza się do przyjaciela kogoś z rodziny, co ma przynieść korzyści dla jego edukacji, w zamian przejmuje obowiązki domowe. Po pewnym czasie jednak nawiązuje się między nimi głębsza relacja. Jeśli to w ten sposób skrócimy, opis jest dosłownie identyczny.
Tak jak jednak mówiłam, całość została złagodzona co oznacza iż tak jak mieliśmy w wypadku Junjou Romantica niemal natychmiastowe przejście do związku, tak tutaj wszystko rozwija się wolniej i taktowniej. Zaś jak sugeruje tytuł posta historia jest krótka, przyjemna i prosta. Nie napotkamy tutaj bowiem prawie żadnych czynników zewnętrznych jak potencjalny rywal, nieporozumienia związane z kobietami, czy nawet przypadkowe ryzyko wydania się relacji głównych bohaterów spowodowane zbyt nachalnymi przyjaciółmi. Tutaj akcja dzieje się w cudzysłowowych ,,czterech ścianach" domu, w którym wspólnie zamieszkują mężczyźni.
Jednym z elementów, na który zwróciłam uwagę zaraz po przeczytaniu był drugi główny bohater Byron. Jedni pomyślą, że był to zabieg celowy, jednak moje odczucia są w dalszym ciągu negatywne. Mężczyzna wydaje mi się bowiem niesamowicie pozbawiony charakteru. Owszem, jeśli ktoś by mnie poprosił o opisanie go, nie miałabym problemu. Jest raczej leniwy, przedstawia typ samotnika i totalnej frei. Chodzi mi natomiast, że prócz tych paru nakreślonych cech, nie posiada on nic więcej. Przypomina mi raczej lalkę, która uruchamiała się wyłącznie, kiedy Spencer wykonywała jakikolwiek gest w jej kierunku. Zaś bez interwencji chłopaka, mężczyzna jedynie chodził, jadł i czasami odpowiadał śmiesznymi tekstami. No po prostu ,,tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"... [...]"
Po więcej zapraszam na bloga :)
Reszta recenzji i więcej ciekawych pozycji znajdziecie na blogu:
https://pomowmyoliteraturze.blogspot.com/2018/06/szybki-numerek-z-ebookiem.html
,,[...] Od samego początku książka kojarzyła mi się z anime Junjou Romantica, lekko złagodzone i przedstawione w formie dłuższego opowiadania. Główny bohater wprowadza się do przyjaciela kogoś z rodziny, co ma przynieść korzyści...
2016
2018
2020-04-11
Bardzo dobry tytuł. Po tej pozycji upewniam się w przekonaniu, że łączy nas z autorką porozumienie dusz. W żadnym razie żadna z nas nie skrzywdziłaby swoim bohaterów <3
Dodatkowym plusem historii jest to, że poza bardzo słodkim wątkiem miłosnym można dowiedzieć się kilku ciekawostek o amerykańskim systemie więzień i sądów.
Bardzo dobry tytuł. Po tej pozycji upewniam się w przekonaniu, że łączy nas z autorką porozumienie dusz. W żadnym razie żadna z nas nie skrzywdziłaby swoim bohaterów <3
Pokaż mimo toDodatkowym plusem historii jest to, że poza bardzo słodkim wątkiem miłosnym można dowiedzieć się kilku ciekawostek o amerykańskim systemie więzień i sądów.