Opinie użytkownika
Genialna książka, która na zawsze zmieni sposób patrzenia na to, kim jesteśmy i w jaki sposób funkcjonujemy, zarówno od tej czysto fizjologicznej strony, jak i z perspektywy ludzkiej psychiki.
To już kolejny raz, kiedy lekarskie pióro jest tak lekkie i przyjemne w odbiorze:) Może za tym frazesem, powtarzanym wszem i wobec bez większego zastanowienia, że medycy to prawdziwi...
Poznałam człowieka, który z zewnątrz może wydawać się obojętny i chłodny, ale gdy teraz przyglądam się okładce tej książki, to widzę wrażliwego na piękno otaczającego świata mężczyznę, kochającego męża i wspaniałego ojca. Widzę jednego z najbardziej utalentowanych i zasłużonych gitarzystów w świecie rock and rolla, kogoś, dla kogo od najmłodszych lat po dziś dzień tworzenie...
więcej Pokaż mimo to
Zaryzykuję stwierdzeniem, że jest to jedna z najlepszych książek, jakie w życiu przeczytałam.
To moje pierwsze podejście do literatury tego pokroju, w ogóle do twórczości Robina Cooka i czuję się bardzo usatysfakcjonowana :)
Książka pochłonęła mnie bez reszty, miałam wrażenie, że z każdą stroną coraz bardziej zagłębiałam się w tą pełną powikłań, nieczystości i dramatyzmu...
Świetna.
Pan Rutkowski oprócz swojej przepełnionej w istocie tragizmem (choć nie tylko) historii pokazuje również, że każdy z nas w pewnym sensie jest narkomanem, często nawet nieświadomie. To my decydujemy CO wybrać, aby osiągnąć ten pożądany stan błogości i szczęścia.
Słowa tego byłego heroinisty i alkoholika, a jednocześnie bardzo mądrego człowieka zmieniły mój sposób...
Nikogo chyba nie zdziwi to, że mnie również ciężko cokolwiek napisać.
To jest psychologiczna miazga. Autorka pobudziła wszystkie moje nerwy, synapsy, szare komórki i co ja tam jeszcze mam pod powierzchnią. Jednak rzadko płakałam. Starałam się za to ogarnąć całą sobą, co tak na prawdę właśnie czytam. Czy jest możliwe życie tak przesiąknięte tragizmem i pełne wewnętrznych...
Wow. Nie wiem o czego zacząć, a chciałabym jakoś w skrócie opisać to, czego doświadczyłam w ciągu paru godzin spędzonych z tą książką, ale chyba po krótce się nie da, nie powinno.
Zdaję sobie teraz sprawę, że gdyby opis z tyłu okładki miał decydować o wyborze lektury, raczej nie pokusiłabym się o tę pozycję. Kolejny romansik z wyidealizowanymi bohaterami zakochującymi się w...
Oceniam "Losing Hope" lepiej niż "Hopeless" mimo, iż naturalnie nie była równie trzymająca w napięciu co pierwsza część, z wiadomych powodów - w istocie czytałam tą samą historię, a co za tym idzie - znałam wydarzenia.
To wszystko więc dlatego, że dopiero teraz w pełni rozumiem przesłanie, tragizm i sens tej historii. Dopiero teraz, gdy zamykałam po raz ostatni książkę, w...
Przeczytałam "Zanim się pojawiłeś",obejrzałam też ekranizację. Ta wykreowana przez autorkę historia pochłonęła mnie bez reszty, byłam zaabsorbowana tym, co przeczytałam. Utożsamiłam się z bohaterami tak mocno, jak tylko się dało. Czułam się, jakbym sama delikatnie zadurzyła się w Willu Traynorze, co tylko wzmocniło emocjonalny odbiór powieści. Przez parę dni dręczył mnie...
więcej Pokaż mimo to