Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Historia opowiada o 12-letnim chłopcu, Stevenie, który codziennie po szkole udaje się do Parku Narodowego Exmoor i szuka ciała swojego wujka,Billy'ego, zamordowanego kilkanaście lat temu. Chce przywrócić spokój zarówno duszy zmarłego wujka oraz babci, która do dziś nie może pogodzić się ze śmiercią syna. Dlaczego poruszyła mnie ta książka? Dlatego, że pokazuje, jak jedna tragedia może przyczynić się do zniszczenia życia kilku pokoleniom. Babcia Stevena, która nie pogodziła się ze śmiercią syna, stała się osobą zgorzkniałą i nie potrafiącą okazywać uczuć ani córce, ani wnukom. Zupelnie zatraciła się w żałobie po zamordowanym synu. Z kolei siostra Billy'ego, Lettie, stale musi znosić humory matki, przez co się do niej upodabnia. I tak aż do synów Lettie, którzy tęsknią za prawdziwym ciepłem domowego ogniska i za prawdziwą miłością. Trudna sytuacja w domu sprawia, że 12-letni Steven pragnie w końcu coś z tym zrobić. Nie może znieść smutku babci i braku miłości ze strony mamy. To on jest w tym domu mężczyzną i musi wziąć sprawy w swoje ręce. Prowadzi to do podjęcia niebezpiecznej gry 12-letniego chłopca z seryjnym mordercą... Cała historia bardzo trzyma w napięciu. Czego mnie nauczyła? Tego, że nie można tak usilnie trzymać się przeszłości. Wręcz przeciwnie - należy się z nią pożegnać i żyć tu i teraz. Żyjąc w przeszłości możemy stracić to, co dzieje się w teraźniejszości i mogą nas ominąć naprawdę wspaniałe chwile. Rozdrapywanie krwawiącej rany nie sprawi, że ona się zagoi. Sprawi, że będzie ona krwawiła coraz bardziej i bardziej.
Co jeszcze poruszyło mnie w tej książce? Postawa Arnolda - pedofika i seryjnego mordercy. Autorka ukazała, czym kierują się tacy ludzie i pokazała, że dla nich najważniejsze jest zaspokojenie swoich rządz, nawet jeśli sami mieliby przy tym stracić wolność lub życie.
Podsumowując, uważam, że jest to książka warta przeczytania, ponieważ zmusza czytelnika do refleksji.

Historia opowiada o 12-letnim chłopcu, Stevenie, który codziennie po szkole udaje się do Parku Narodowego Exmoor i szuka ciała swojego wujka,Billy'ego, zamordowanego kilkanaście lat temu. Chce przywrócić spokój zarówno duszy zmarłego wujka oraz babci, która do dziś nie może pogodzić się ze śmiercią syna. Dlaczego poruszyła mnie ta książka? Dlatego, że pokazuje, jak jedna...