rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

uwielbiam książki Nory Roberts. To, jak ona kreuje główne bohaterki i postacie drugoplanowe i poboczne to jest to coś niesamowitego. Czytam i wczuwam się w Phoebe, chcę jej pomóc w rozwiązaniu zagadki napastnika tajemniczego. Każdy kolejny rozdział to kolejna część akcji, i stwierdzenie "kończę ten rozdział i idę spać", co oczywiście nie może wyjść, przy takim obrocie zdarzeń, zupełnie nie do przewidzenia. Serdecznie polecam jak zawsze tą autorkę

uwielbiam książki Nory Roberts. To, jak ona kreuje główne bohaterki i postacie drugoplanowe i poboczne to jest to coś niesamowitego. Czytam i wczuwam się w Phoebe, chcę jej pomóc w rozwiązaniu zagadki napastnika tajemniczego. Każdy kolejny rozdział to kolejna część akcji, i stwierdzenie "kończę ten rozdział i idę spać", co oczywiście nie może wyjść, przy takim obrocie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka jako opowiadanie dla dzieci nie jest zła, jednak brakuje zdecydowanie zakończenia. Pomysł ciekawy, ale mógłby być lepiej ukazany. Język mało dziecięco/młodzieżowy, niektóre wątki wręcz dziwne, nie wiadomo skąd wzięte. Wsiadanie do samochodu nieznajomej... Tak... Tego chcemy uczyć dzieci. Chyba że jako przestroga. Dziwne momenty są w tej historyjce na porządku dziennym. Moja opinia raczej neutralna.

Książka jako opowiadanie dla dzieci nie jest zła, jednak brakuje zdecydowanie zakończenia. Pomysł ciekawy, ale mógłby być lepiej ukazany. Język mało dziecięco/młodzieżowy, niektóre wątki wręcz dziwne, nie wiadomo skąd wzięte. Wsiadanie do samochodu nieznajomej... Tak... Tego chcemy uczyć dzieci. Chyba że jako przestroga. Dziwne momenty są w tej historyjce na porządku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ta książka, szczególnie tom 3, to istne szaleństwo uczuć, emocji akcji i myśli. Zagmatwana historia, która wymusza na czytelniki przerwy na ogarnięcie tego, co się właśnie wydarzyło. Pochłonęłam tą Trylogie w ciągu tygodnia, pomimo pracy po 8/9h dziennie i standardowych obowiązków domowych. Po powrocie z pracy po godzinie 23, nie mogłam się położyć spać, bez przeczytania przynajmniej 5 rozdziałów, a zmuszenie się żeby przerwać i iść spać wymagało na prawdę bardzo dużo silnej woli.
Historia wciąga, porywa, obdziera nas z połączenia ze światem rzeczywistym. Polecam tą książkę wszystkim fanom książek dystopijnych. Bohaterka przeżywa ogromną przemianę, o którą nawet jej nie podejrzewamy, ma dylematy jak inne dziewczyny, pomimo swojego daru/przekleństwa, które jednocześnie zjednuje i przeraża tych samych ludzi. Ciekawy, świeży pomysł podczas natłoku dystopii.

Ta książka, szczególnie tom 3, to istne szaleństwo uczuć, emocji akcji i myśli. Zagmatwana historia, która wymusza na czytelniki przerwy na ogarnięcie tego, co się właśnie wydarzyło. Pochłonęłam tą Trylogie w ciągu tygodnia, pomimo pracy po 8/9h dziennie i standardowych obowiązków domowych. Po powrocie z pracy po godzinie 23, nie mogłam się położyć spać, bez przeczytania...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Właśnie skończyłam czytać "Inną?". Potrzebowałam książki łatwej i przyjemnej w odbiorze, a jako że "Ten obcy" to była moja ulubiona i jednocześnie jedyna lektura ze szkoły podstawowej, to postanowiłam przeczytać ją ponownie, dodatkowo sięgając po kontynuację, którą ostatnio nabyłam. Nie zawiodłam się. Te same przyjemne odczucia co podczas czytania za dzieciaka "Tego obcego". Nie jest to może książka wybitna, ale przypomina czasy dzieciństwa, kiedy to na pierwszym miejscu była zabawa, a nauka, tak jak w przypadku Julka była przymusem, Po prostu, cudownie było wrócić do czasów dzieciństwa, jazdy na sankach czy krążenia po "wyspie", tak jak to było w dzieciństwie na działkach :)

Właśnie skończyłam czytać "Inną?". Potrzebowałam książki łatwej i przyjemnej w odbiorze, a jako że "Ten obcy" to była moja ulubiona i jednocześnie jedyna lektura ze szkoły podstawowej, to postanowiłam przeczytać ją ponownie, dodatkowo sięgając po kontynuację, którą ostatnio nabyłam. Nie zawiodłam się. Te same przyjemne odczucia co podczas czytania za dzieciaka "Tego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie do końca w moim typie, jednak bardzo mnie ciekawiło jak to właściwie wygląda w Rosji ze strony kogoś, kto zna to od środka...

Cóż... Nie zawiodłam się, a przedstawienie w formie krótkich opowiadań pozytywnie mnie zaskoczyło, bo jest ich sporo, a każde pokazuje trochę inną dziedzinę życia.

Zawarte w książce elementy fantastyczne jak najbardziej przypadły mi do gustu.

Ogólnie polecam tą pozycję osobom, które interesuje właśnie życie w Rosji widziane oczyma kogoś, kto to zna.

Książka nie do końca w moim typie, jednak bardzo mnie ciekawiło jak to właściwie wygląda w Rosji ze strony kogoś, kto zna to od środka...

Cóż... Nie zawiodłam się, a przedstawienie w formie krótkich opowiadań pozytywnie mnie zaskoczyło, bo jest ich sporo, a każde pokazuje trochę inną dziedzinę życia.

Zawarte w książce elementy fantastyczne jak najbardziej przypadły mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Właśnie skończyłam "Lot 305" i cóż mogę powiedzieć...

Czytam bardzo dużo, ale bardzo rzadko zdarza mi się, żebym miała nie nadążać za akcją książki. Fabuła toczy się bardzo szybko, jest zwarta, nie rozbiega się nigdzie, ale jest zaskakująca. Sądziłam, że będzie to książka stricte post-apo. Owszem ten wątek jest, ale nie taki jak sobie wyobrażałam.

Nie chcę nikomu spojlerować, książka jest świetna, a to, że potrafi zaskoczyć, skłonić do refleksji nad własnym postępowaniem, to są tylko dodatkowe jej atuty.

Mówiąc krótko polecam serdecznie

Właśnie skończyłam "Lot 305" i cóż mogę powiedzieć...

Czytam bardzo dużo, ale bardzo rzadko zdarza mi się, żebym miała nie nadążać za akcją książki. Fabuła toczy się bardzo szybko, jest zwarta, nie rozbiega się nigdzie, ale jest zaskakująca. Sądziłam, że będzie to książka stricte post-apo. Owszem ten wątek jest, ale nie taki jak sobie wyobrażałam.

Nie chcę nikomu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo fajna, taka jakiej teraz potrzebowałam, łatwa w czytaniu. Jak jest się książkoholikiem i ma się swoje ukochane pozycje, to nie ma trudności w odnalezieniu się w roli Cath. Osobiście odkryłam z nią na prawdę wiele wspólnych cech, jak np. rozmyślanie o książkach zamiast imprez, porównywanie facetów do najulubieńszych postaci z książek, czy ogólnie ostrożność w relacjach damsko-męskich. Jak znowu będę potrzebowała odprężenia, ucieczki od świata, to powrócę do tej pozycji :)

Książka bardzo fajna, taka jakiej teraz potrzebowałam, łatwa w czytaniu. Jak jest się książkoholikiem i ma się swoje ukochane pozycje, to nie ma trudności w odnalezieniu się w roli Cath. Osobiście odkryłam z nią na prawdę wiele wspólnych cech, jak np. rozmyślanie o książkach zamiast imprez, porównywanie facetów do najulubieńszych postaci z książek, czy ogólnie ostrożność w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Swiatlo, ktorego nie widac" jest to zupelnie inna ksiazka niz te, ktore czytam na codzien, jednak postanowilam po nia siegnac i nie zaluje. Dala mi bardzo duzo do myslenia, pokazala inny swiat - swiat wojny, swiat cierpienia. Sadze, ze kazdy powinien ta ksiazke przeczytac, zwlaszcza ze jest oparta na historii .

"Swiatlo, ktorego nie widac" jest to zupelnie inna ksiazka niz te, ktore czytam na codzien, jednak postanowilam po nia siegnac i nie zaluje. Dala mi bardzo duzo do myslenia, pokazala inny swiat - swiat wojny, swiat cierpienia. Sadze, ze kazdy powinien ta ksiazke przeczytac, zwlaszcza ze jest oparta na historii .

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka bardzo ciekawa, opowiadająca o losach pani oficer śledczej do spraw podpaleń, która sama w dzieciństwie miała traumatyczne przeżycia z którymi związała swoją przyszłość. Każde podpalenie jest połączone z następnym, tworząc pewnego rodzaju zagadkę.
Polecam serdecznie :)

Książka bardzo ciekawa, opowiadająca o losach pani oficer śledczej do spraw podpaleń, która sama w dzieciństwie miała traumatyczne przeżycia z którymi związała swoją przyszłość. Każde podpalenie jest połączone z następnym, tworząc pewnego rodzaju zagadkę.
Polecam serdecznie :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pierwsza książka Nory Roberts w moim czytelniczym życiu i na pewno nie ostatnia. Oryginalny pomysł opowiedzenia o życiu strażaczki spadochroniarki, z jakim się jeszcze nie spotkałam wcześniej. Bardzo wciągająca, emocjonująca, trzymająca w napięciu, z bardzo ciekawymi rozwinięciami akcji.

Serdecznie polecam :)

Pierwsza książka Nory Roberts w moim czytelniczym życiu i na pewno nie ostatnia. Oryginalny pomysł opowiedzenia o życiu strażaczki spadochroniarki, z jakim się jeszcze nie spotkałam wcześniej. Bardzo wciągająca, emocjonująca, trzymająca w napięciu, z bardzo ciekawymi rozwinięciami akcji.

Serdecznie polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trylogię "Delirium" przeczytałam jakoś w listopadzie, jednak kac książkowy utrzymuje mi się do dzisiaj (mamy luty) i nadal wieczorami przed snem już leżąc w łóżku rozmyślam nad światem wykreowanym w tym cyklu oraz nad losami Leny. Jedna z niewielu książek, który zmieniły mój sposób postrzegania świata i jego przyszłości, a przeczytałam już na prawdę wiele dystopii. Serdecznie polecam tę książkę każdemu fanowi tego typu opowieści, gdyż na prawdę wciąga i jest napisana zupełnie inaczej. Co mam przez to na myśli? Ujęcie miłości jako choroby jest czymś niecodziennym. Jedyna książka o podobnym motywie która mi przychodzi na myśl, to książka "Nowy wspaniały świat" Aldous'a Huxleya, z resztą równie świetna, ale zupełnie inna. Podsumowując, "Delirium" na długo na pewno zagości w mojej pamięci i sercu i podejrzewam, że jeszcze do niej wrócę.

Trylogię "Delirium" przeczytałam jakoś w listopadzie, jednak kac książkowy utrzymuje mi się do dzisiaj (mamy luty) i nadal wieczorami przed snem już leżąc w łóżku rozmyślam nad światem wykreowanym w tym cyklu oraz nad losami Leny. Jedna z niewielu książek, który zmieniły mój sposób postrzegania świata i jego przyszłości, a przeczytałam już na prawdę wiele dystopii....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cóż mogę powiedzieć... Miałam ogromne oczekiwania do tej książki po przeczytaniu całej trylogii i się lekko zawiodłam. Owszem, odpowiada na część pytań, ale więcej pozostawia jednak bez odpowiedzi. Bohaterowie na pewno mniej wyraziści niż Thomas czy Teresa. Zakończenie do przewidzenia, chociaż jeszcze brakuje sporo lat do labiryntu. Jedyna łączność z "Więźniem Labiryntu" to epilog dwustronnicowy na końcu książki, który nie wnosi nic, a jak już wspomniałam zostawia ogromną pustkę. Nie mogę i nie chcę odradzić tej książki fanom serii, ale mnie osobiście nie porwała i się dłużyła. :)

Cóż mogę powiedzieć... Miałam ogromne oczekiwania do tej książki po przeczytaniu całej trylogii i się lekko zawiodłam. Owszem, odpowiada na część pytań, ale więcej pozostawia jednak bez odpowiedzi. Bohaterowie na pewno mniej wyraziści niż Thomas czy Teresa. Zakończenie do przewidzenia, chociaż jeszcze brakuje sporo lat do labiryntu. Jedyna łączność z "Więźniem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak cała trylogia i ta część trzyma w napięciu, oczekiwaniu na rozwój wydarzeń, a właściwie na ich zakończenie. Każda strona niesie ze sobą kolejne wyzwania i bardzo trudne decyzje, co poświęcić, aby jak najwięcej zyskać. Kończy się radośnie, ale po bardzo wielkim szoku, który powoduje, że człowiek nie jest w stanie cieszyć się z zakończenia.
Mówiąc krótko porywa czytelnika, który tylko czeka na rozwój zdarzeń, ma wiele bardzo zaskakujących wątków i w mojej opinii świetne zakończenie trylogii. Kac książkowy na długi okres po przeczytaniu - murowany!

Jak cała trylogia i ta część trzyma w napięciu, oczekiwaniu na rozwój wydarzeń, a właściwie na ich zakończenie. Każda strona niesie ze sobą kolejne wyzwania i bardzo trudne decyzje, co poświęcić, aby jak najwięcej zyskać. Kończy się radośnie, ale po bardzo wielkim szoku, który powoduje, że człowiek nie jest w stanie cieszyć się z zakończenia.
Mówiąc krótko porywa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

3 część tryloii "Niezgodna" jest bardzo emocjonująca, trzymająca w napięciu. Dzieje się w niej bardzo dużo, a końcówka... No cóż... Końcówka doprowadziła mnie do łez, bo nie takiego zakończenia się spodziewałam... Będę długo przeżywać tą pozycję, ponieważ nie chciałam jej kończyć. Czułam, że koniec może być bardzo stresujący dla mnie, jako osoby, która w tą książkę się na prawdę mocno wżyła.
Polecam serdecznie

Jedynym minusem w moim odczuciu jest fakt, że mimo podzielenia rozdziałów na te, w których wypowiada się Tris i opis oczyma Tobiasa, często nie widziałam między nimi różnicy w rozumowaniu, co mieszało mi w głowie i musiałam wracać do nagłówka kogo to jest spojrzenie.

3 część tryloii "Niezgodna" jest bardzo emocjonująca, trzymająca w napięciu. Dzieje się w niej bardzo dużo, a końcówka... No cóż... Końcówka doprowadziła mnie do łez, bo nie takiego zakończenia się spodziewałam... Będę długo przeżywać tą pozycję, ponieważ nie chciałam jej kończyć. Czułam, że koniec może być bardzo stresujący dla mnie, jako osoby, która w tą książkę się na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nie wciągnęła mnie początkowo tak jak pierwszy tom, jednakże nie żałuję przeczytania tej pozycji. Zwłaszcza końcówka bardzo emocjonująca, bohaterowie nadal mają swoje indywidualne osobowości.
Polecam z całego serca miłośniką perwszego tomu.

Nie wciągnęła mnie początkowo tak jak pierwszy tom, jednakże nie żałuję przeczytania tej pozycji. Zwłaszcza końcówka bardzo emocjonująca, bohaterowie nadal mają swoje indywidualne osobowości.
Polecam z całego serca miłośniką perwszego tomu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Właśnie skończyłam czytać pierwszą część trylogii i jestem zakochana w niej. Bohaterowie bardzo realnie wykreowani, już po pierwszych rozdziałach poczułam silną więź z główną bohaterka. Być może ze względu na podobieństwa, które odkryłam między Tris, a mną.
Polecam i już zabieram się za następną część :)

Właśnie skończyłam czytać pierwszą część trylogii i jestem zakochana w niej. Bohaterowie bardzo realnie wykreowani, już po pierwszych rozdziałach poczułam silną więź z główną bohaterka. Być może ze względu na podobieństwa, które odkryłam między Tris, a mną.
Polecam i już zabieram się za następną część :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W szkole podstawowej gdzie była to lektura nie skończyłam chyba nawet pierwszego rozdziału. Kilka dni temu zobaczyłam tą książkę w biedronce na promocji "tania książka", która nadal trwa. Kosztowała 5zł, ale stwierdziłam, ze w końcu ją przebrnę.
Zajęło mi to 20minut, bo jak tylko do niej usiadłam, to nie mogłam przerwać nawet na chwilę.
Ta książka niesie bardzo duże przesłanie na temat przyjaźni i odpowiedzialności za drugą osobę. Jednak mimo przyjemnej tematyki, nie powinna to być lektura dla tak małych dzieci, które jeszcze nie rozumieją przyjaźni odpowiedzialnej.

W szkole podstawowej gdzie była to lektura nie skończyłam chyba nawet pierwszego rozdziału. Kilka dni temu zobaczyłam tą książkę w biedronce na promocji "tania książka", która nadal trwa. Kosztowała 5zł, ale stwierdziłam, ze w końcu ją przebrnę.
Zajęło mi to 20minut, bo jak tylko do niej usiadłam, to nie mogłam przerwać nawet na chwilę.
Ta książka niesie bardzo duże...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jestem fanką kryminałów, jednak ta książka była miłą odskocznią dla mnie i chyba jak będę miała okazję, to przeczytam inne ksiażki tej autorki :)

Nie jestem fanką kryminałów, jednak ta książka była miłą odskocznią dla mnie i chyba jak będę miała okazję, to przeczytam inne ksiażki tej autorki :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Król złodziei" jest książką, którą jako dziecko przeczytałam 8 razy. Pierwsza książka, którą doczytałam do końca, a także jedna z niewielu, której nie mam dość. Po 10 latach odkąd ją poznałam, mam ochotę wciąż czytać ją na nowo i niedługo po raz 9 chcę do niej usiąść, aby odprężyć się po maturze, a także przypomnieć sobie podstawówkę i początki mojego książkowego uzależnienia

"Król złodziei" jest książką, którą jako dziecko przeczytałam 8 razy. Pierwsza książka, którą doczytałam do końca, a także jedna z niewielu, której nie mam dość. Po 10 latach odkąd ją poznałam, mam ochotę wciąż czytać ją na nowo i niedługo po raz 9 chcę do niej usiąść, aby odprężyć się po maturze, a także przypomnieć sobie podstawówkę i początki mojego książkowego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cóż mogę napisać... Akcja od samego początku bardzo emocjonująca...
Trzyma w napięciu do końca, który jest tragiczny...
Ciężko coś mi napisać na minutę po skończeniu książki, bo jeszcze ją przeżywam...

Cóż mogę napisać... Akcja od samego początku bardzo emocjonująca...
Trzyma w napięciu do końca, który jest tragiczny...
Ciężko coś mi napisać na minutę po skończeniu książki, bo jeszcze ją przeżywam...

Pokaż mimo to