Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przygody przyjaciół ze Stumilowego lasu należą do moich ulubionych. Książka dobra na każdą porę roku, dnia. Poprawia kiepskie samopoczucie i polepsza dobre. W mojej opinii idealna dla dorosłych, którzy mają dystans do siebie, świata i nie wszystko biorą na serio.

Przygody przyjaciół ze Stumilowego lasu należą do moich ulubionych. Książka dobra na każdą porę roku, dnia. Poprawia kiepskie samopoczucie i polepsza dobre. W mojej opinii idealna dla dorosłych, którzy mają dystans do siebie, świata i nie wszystko biorą na serio.

Przeczytałam z zapartym tchem, byłam bardzo ciekawa jak bohaterom uda się zrealizować przygotowane plany. A ostatnie stwierdzenie idealnie podsumowało całą książkę. Warto było czytać aby dotrzeć do ostatniego zdania.

Przeczytałam z zapartym tchem, byłam bardzo ciekawa jak bohaterom uda się zrealizować przygotowane plany. A ostatnie stwierdzenie idealnie podsumowało całą książkę. Warto było czytać aby dotrzeć do ostatniego zdania.

Książkę przeczytałam praktycznie jednym tchem. Na początku trudno było mi się przyzwyczaić do czytania o tym samym wydarzeniu oczami kilku bohaterów, ale zabieg ten ma swój cel, wszystko ułożyło się w idealną całość. Od razu po zakończeniu pierwszej części sięgnęłam po kolejną i kolejną.

Książkę przeczytałam praktycznie jednym tchem. Na początku trudno było mi się przyzwyczaić do czytania o tym samym wydarzeniu oczami kilku bohaterów, ale zabieg ten ma swój cel, wszystko ułożyło się w idealną całość. Od razu po zakończeniu pierwszej części sięgnęłam po kolejną i kolejną.

Tą książkę potraktowałam jako kolejną część Kain i Abel oraz Córka marnotrawna. Trochę nie mogłam się przyzwyczaić, że Pani Prezydent pojawia się tylko w tle książki, ale po kilku stronach przestało mi to przeszkadzać. Praktycznie do samego końca nie wiedziałam kto planuje zamach na prezydenta, ale wielkiego zaskoczenia nie było ;-)

Tą książkę potraktowałam jako kolejną część Kain i Abel oraz Córka marnotrawna. Trochę nie mogłam się przyzwyczaić, że Pani Prezydent pojawia się tylko w tle książki, ale po kilku stronach przestało mi to przeszkadzać. Praktycznie do samego końca nie wiedziałam kto planuje zamach na prezydenta, ale wielkiego zaskoczenia nie było ;-)

Książkę przeczytałam kilka miesięcy po Kane i Abel i okazało się, że bardzo dobrze ponieważ pierwsze kilkadziesiąt stron było przypomnieniem wydarzeń z Kane i Abel, tyle że z perspektywy małej Florentyny. Jak każdą książkę Archera czytało się z zapartym tchem do ostatniego zdania. Idealna książka dla polityków, którzy chcieliby wiedzieć w jaki sposób zabiegać o głosy wyborców.

Książkę przeczytałam kilka miesięcy po Kane i Abel i okazało się, że bardzo dobrze ponieważ pierwsze kilkadziesiąt stron było przypomnieniem wydarzeń z Kane i Abel, tyle że z perspektywy małej Florentyny. Jak każdą książkę Archera czytało się z zapartym tchem do ostatniego zdania. Idealna książka dla polityków, którzy chcieliby wiedzieć w jaki sposób zabiegać o głosy wyborców.

To była moja pierwsza książka Jeffreya Archera. Sięgnęłam po nią po obejrzeniu pierwszej części filmu. Nie mogłam obejrzeć drugiej więc wyszperałam, że film powstał na motywach powieści Kane i Abel. Od razu zakupiłam książkę i praktycznie od razu przeczytałam. I tak Jeffrey Archer stał się moim ulubionym pisarzem. Później postanowiłam obejrzeć film, ale niestety po przeczytaniu książki film mnie zanudził, bardzo dużo wątków, istotnych wątków zostało pominiętych.

To była moja pierwsza książka Jeffreya Archera. Sięgnęłam po nią po obejrzeniu pierwszej części filmu. Nie mogłam obejrzeć drugiej więc wyszperałam, że film powstał na motywach powieści Kane i Abel. Od razu zakupiłam książkę i praktycznie od razu przeczytałam. I tak Jeffrey Archer stał się moim ulubionym pisarzem. Później postanowiłam obejrzeć film, ale niestety po...

Kocham Kubusia i jego głupiutkie mądrości. Uwielbiam czytać tą książkę do poduszki i kiedy nie mam nastroju na "poważną" literaturę. Przygody i pomysły Przyjaciół ze Stumilowego Lasu są zabawne i często nieprzewidywalne. Jak dla mnie idealna książka na każdy dzień, nastrój oraz pogodę.

Kocham Kubusia i jego głupiutkie mądrości. Uwielbiam czytać tą książkę do poduszki i kiedy nie mam nastroju na "poważną" literaturę. Przygody i pomysły Przyjaciół ze Stumilowego Lasu są zabawne i często nieprzewidywalne. Jak dla mnie idealna książka na każdy dzień, nastrój oraz pogodę.

Książka została napisana bardzo przystępnym językiem. Teoria poparta opisami przypadków prawdziwych osób. W przystępny sposób opisane mechanizmy uzależnienia, faza zdrowienia itp. Książka nie tylko dla psychologów.

Książka została napisana bardzo przystępnym językiem. Teoria poparta opisami przypadków prawdziwych osób. W przystępny sposób opisane mechanizmy uzależnienia, faza zdrowienia itp. Książka nie tylko dla psychologów.

Jedna z moich ulubionych książek. Uświadamia w jaki sposób postrzeganie czasu wpływa na nasze życie. Wszystko zależy od tego, w którym momencie jesteś zakotwiczony (przeszłość, teraźniejszość, przyszłość). A do tego jest możliwość wykonania psychotestów. Książka napisana przez znanych amerykańskich psychologów. Zdecydowanie polecam każdemu.

Jedna z moich ulubionych książek. Uświadamia w jaki sposób postrzeganie czasu wpływa na nasze życie. Wszystko zależy od tego, w którym momencie jesteś zakotwiczony (przeszłość, teraźniejszość, przyszłość). A do tego jest możliwość wykonania psychotestów. Książka napisana przez znanych amerykańskich psychologów. Zdecydowanie polecam każdemu.

Książka trochę mi przypomina kroniki Clifftonów. Historia Charliego Trumpera, który razem z dziadkiem zaczynał od sprzedaży z wózka z warzywami i własnymi siłami oraz uporem, a także dzięki doskonałej umiejętności zjednywania sobie ludzi spełnił swoje marzenie. Myślę, że pomimo tego, iż historia zahacza o początek XX wieku i kończy się w latach 70-tych to podejścia do biznesu mogą uczyć się obecni businessmani oraz przedsiębiorcy.

Książka trochę mi przypomina kroniki Clifftonów. Historia Charliego Trumpera, który razem z dziadkiem zaczynał od sprzedaży z wózka z warzywami i własnymi siłami oraz uporem, a także dzięki doskonałej umiejętności zjednywania sobie ludzi spełnił swoje marzenie. Myślę, że pomimo tego, iż historia zahacza o początek XX wieku i kończy się w latach 70-tych to podejścia do...

Książka, od której nie mogłam się oderwać po około 40 stronie ;-) Czytałam ją z wielkim zaciekawieniem. Muszę jednak przyznać, że mnogość zwrotów akcji pod koniec książki mnie zaskoczyła, rozbawiła i trochę znudziła, ale i tak niczego złego o książce nie napiszę. Po prostu uwielbiam Archera

Książka, od której nie mogłam się oderwać po około 40 stronie ;-) Czytałam ją z wielkim zaciekawieniem. Muszę jednak przyznać, że mnogość zwrotów akcji pod koniec książki mnie zaskoczyła, rozbawiła i trochę znudziła, ale i tak niczego złego o książce nie napiszę. Po prostu uwielbiam Archera

Kolejna opowieść o rudowłosej Ani. Ania powraca jako nauczycielka do Avonlea i znowu łamie stereotypy. Tym razem stereotyp srogiego nauczciela. Ania chce być nauczycielką, która będzie szanowała uuczniów, a posłuszeństwa nie będzie osiągała karami cielesnymi tylko podejściem humanistycznym. Książka nabiera innego wymiaru jak ma się świadomość, że autorka napisała ją w 1909 roku kiedy karu cielesne wymierzane uczniom oraz upokarzanie były podstawową metodą wychowawczą.

Kolejna opowieść o rudowłosej Ani. Ania powraca jako nauczycielka do Avonlea i znowu łamie stereotypy. Tym razem stereotyp srogiego nauczciela. Ania chce być nauczycielką, która będzie szanowała uuczniów, a posłuszeństwa nie będzie osiągała karami cielesnymi tylko podejściem humanistycznym. Książka nabiera innego wymiaru jak ma się świadomość, że autorka napisała ją w 1909...

"Ania z Zielonego Wzgórza" - w mojej ocenie więcej pisać nie trzeba, ale napiszę :-) Nieśmiertelny klasyk, który trzeba przeczytać. Książka napisana tak dawno, a wartości w niej przedstawiane są ponadczasowe. Wielki szacunek dla Lucy Maud Montgomery za odwagę stworzenia postaci Ani, która w tamtych czasach była uosobieniem tego jaka kobieta być nie powinna, a jednak... Niepokorna Ania, z przebogatą wyobraźnią, której marzeniem jest dobre wykształcenie, a nie zdobycie męża i prowadzenie domu. Ania ma marzenia i nie zawaha się ich spełnić. A co najważniejsze spełnia je nie krzywdząc innych :-)

"Ania z Zielonego Wzgórza" - w mojej ocenie więcej pisać nie trzeba, ale napiszę :-) Nieśmiertelny klasyk, który trzeba przeczytać. Książka napisana tak dawno, a wartości w niej przedstawiane są ponadczasowe. Wielki szacunek dla Lucy Maud Montgomery za odwagę stworzenia postaci Ani, która w tamtych czasach była uosobieniem tego jaka kobieta być nie powinna, a jednak......

Kolejna książka Asne Seierstad i kolejna, bardzo dobra. Jak zawsze solidnie przygotowana. Widać ogrom pracy, którą wykonała autorka. Tej książki nie da się czytać obojętnie. Ciągle targały mną jakieś emocje. Dawka emocji była dla mnie tak duże, że musiałam porcjować sobie kolejne części. Dwie siostry, które wychowały się w Norwegii w rodzinie muzułmańskiej, ale nie radykalnej na swojej drodze spotykają radykalistów i pod ich wpływem one również się radykalizują. Zdeterminowany ojciec, który z narażaniem życia chce je wyciągnąć z Państwa Islamskiego. Matka, która nie wytrzymuje i wyprowadza się do Somalii, zerwanie więzi między rodzeństwem. Jeden wielki dramat. A historia prawdziwa i chyba to jest najbardziej przerażające. Reportaż obnaża dwulicowość radykalnych wyznawców Islamu, pokazuje jak interpretują Koran aby dopasować do swoich radykalnych poglądów.

Kolejna książka Asne Seierstad i kolejna, bardzo dobra. Jak zawsze solidnie przygotowana. Widać ogrom pracy, którą wykonała autorka. Tej książki nie da się czytać obojętnie. Ciągle targały mną jakieś emocje. Dawka emocji była dla mnie tak duże, że musiałam porcjować sobie kolejne części. Dwie siostry, które wychowały się w Norwegii w rodzinie muzułmańskiej, ale nie...

Bardzo lubię biografie z tej serii. Przeczytałam kolejną i nie zawiodłam się. Ogromna dawka historii Wielkiej Brytanii i krajów Commonwealth, a do tego pięknie opisana historia życia Królowej Elżbiety II. Z książki dowiadujemy się jak ogromną rolę pełni Królowa. Nie jest to bynajmniej wyłącznie rola reprezentacyjna. Doskonałe zdolności dyplomatyczne, potrafiąca zachować się w każdej sytuacji, nawet najtrudniejszej. Z biografii wyłania się obraz Królowej, która jest doskonałym politykiem, ale również człowiekiem. Otwarta na zmiany, podążająca z duchem czasu. Nie boi się odejść od sztywnych zasad etykiety królewskiej, wszystko jednak z zachowaniem umiaru oraz klasy. W tej obszernej biografii poznajemy także Księżną Dianę z zupełnie innej strony niż do tej pory kreowały ją media. Poznajemy też innych członków rodziny królewskiej zarówno najbliższej jak i dalszej.

Bardzo lubię biografie z tej serii. Przeczytałam kolejną i nie zawiodłam się. Ogromna dawka historii Wielkiej Brytanii i krajów Commonwealth, a do tego pięknie opisana historia życia Królowej Elżbiety II. Z książki dowiadujemy się jak ogromną rolę pełni Królowa. Nie jest to bynajmniej wyłącznie rola reprezentacyjna. Doskonałe zdolności dyplomatyczne, potrafiąca zachować się...

Wielki szacunek dla autora za tak solidne podejście do tematu. Przedstawiona w książce historia Holandii pozwoliła mi z innej perspektywy spojrzeć na ten kraj i samych Holendrów. Historia tworzenia terytorium mega ciekawa. Wielki szacunek dla Holendrów za pracowitość i konsekwencje. Stworzyć przyjazne miejsce do życia w warunkach zupełnie do tego nie przystosowanych to wielki wyczyn. Bardzo dobrze to oddaje powiedzenie: "Bóg stworzył morze, a Holender wybrzeże". Historia bardzo ciekawa od średniowiecza przez czasy II wojny światowej aż do dzisiaj. Polecam każdemu, fascynująca opowieść o Holandii i Holendrach. Zwyczaje, obyczaje i mentalność. REWELACJA.

Wielki szacunek dla autora za tak solidne podejście do tematu. Przedstawiona w książce historia Holandii pozwoliła mi z innej perspektywy spojrzeć na ten kraj i samych Holendrów. Historia tworzenia terytorium mega ciekawa. Wielki szacunek dla Holendrów za pracowitość i konsekwencje. Stworzyć przyjazne miejsce do życia w warunkach zupełnie do tego nie przystosowanych to...

Autorka napisała, że w trakcie procesu została "znokautowana psychicznie", ja tego doznałam po przeczytaniu pierwszych zdań książki. Niedawno byłam w Oslo, spacerowałam po placu Youngstorget, widziałam budynek z powybijanymi oknami. Dopiero ostatniego dnia pobytu dowiedziałam się, że to jest miejsce, w którym Breivik podłożył bombę po czym wsiadł do samochodu i udał się na wyspę Utoya dokonać masakry. Przeraziła mnie ta informacja bo jakoś fakt, że wcześniej podłożył bombę zupełnie wyparłam więc postanowiłam, że poszukam więcej informacji na temat tego tragicznego dnia. I tak trafiłam na tą książkę. Książka mnie przeraziła, bulwersowała, w pewnym stopniu "dobiła". Dzięki niej z innej perspektywy mogłam spojrzeć na Norwegów oraz Norwegię. Zupełnie inna perspektywa niż ta, którą miałam okazję poznać. Norwegię poznałam jako kraj "poukładany", który jest przygotowany na wiele i potrafi działać w sytuacjach zagrożenia. A okazało się, że nie do końca tak jest, to co zadziało się po podłożeniu bomby nie mniej mnie zbulwersowało niż podejście Breivika do życia, ludzi, sądu, kary... Książkę czyta się bardzo dobrze, wciąga od pierwszego zdania. Momentami nie wierzyłam w to co czytam, że to wydarzyło się na prawdę, że dokonał tego jeden człowiek, któremu w życiu jedyne co się "udało" to dokonanie prawdziwej masakry. Nie mogę przeboleć, że czytałam książkę opartą na faktach.

Autorka napisała, że w trakcie procesu została "znokautowana psychicznie", ja tego doznałam po przeczytaniu pierwszych zdań książki. Niedawno byłam w Oslo, spacerowałam po placu Youngstorget, widziałam budynek z powybijanymi oknami. Dopiero ostatniego dnia pobytu dowiedziałam się, że to jest miejsce, w którym Breivik podłożył bombę po czym wsiadł do samochodu i udał się na...