Jesteśmy społecznością, która kocha książki

o rany, rany, jak mnie ta książka wciągnęła, nareszcie konkretna bohaterka z jasno wytyczonymi celami, żadna trzpiotka, tylko świadoma swoich atutów kobieta z krwi i kości :) nie wahająca się przed niczym. Jak ja na nią wrzeszczałam, gdy dała się złapać, no ale nie uprzedzając faktów szczerze polecam na totalny reset od szarości dnia codziennego :)

o rany, rany, jak mnie ta książka wciągnęła, nareszcie konkretna bohaterka z jasno wytyczonymi celami, żadna trzpiotka, tylko świadoma swoich atutów kobieta z krwi i kości :) nie wahająca się przed niczym. Jak ja na nią wrzeszczałam, gdy dała się złapać, no ale nie uprzedzając faktów szczerze polecam na totalny reset od szarości dnia codziennego :)

Sięgnęłam po tę pozycję i nie żałuję :) niby książek o podobnej fabule jest sporo - młoda kobieta nie pamiętająca historii swojej rodziny, brzemię w postaci roli Panny odbierające jej możliwość najdrobniejszego wyboru, poszukiwanie siebie, drogi wolnej od oczekiwań innych, a jednak nie taka sama. Ładnie opisane rozterki bohaterki, opowieść pełna emocji, szczerze polecam!

Sięgnęłam po tę pozycję i nie żałuję :) niby książek o podobnej fabule jest sporo - młoda kobieta nie pamiętająca historii swojej rodziny, brzemię w postaci roli Panny odbierające jej możliwość najdrobniejszego wyboru, poszukiwanie siebie, drogi wolnej od oczekiwań innych, a jednak nie taka sama. Ładnie opisane rozterki bohaterki, opowieść pełna emocji, szczerze polecam!

O matko z córą! Dopiero wyszła 2 cześć, a ja już czekam na kolejną. Czytałam do 3 nad ranem, dawno nie wciągnęła mnie tak książka. Trochę za dużo scen seksu, trochę za dużo przelewu krwi, ale fabuła, opis uczuć, relacje miedzy bohaterami ładnie opisane, poruszają serce ;) jestem jeszcze w euforii po przeczytaniu ;) zdecydowanie polecam!

O matko z córą! Dopiero wyszła 2 cześć, a ja już czekam na kolejną. Czytałam do 3 nad ranem, dawno nie wciągnęła mnie tak książka. Trochę za dużo scen seksu, trochę za dużo przelewu krwi, ale fabuła, opis uczuć, relacje miedzy bohaterami ładnie opisane, poruszają serce ;) jestem jeszcze w euforii po przeczytaniu ;) zdecydowanie polecam!

cóż... lekka, prawie banalna fabuła, jednak sposób opisywania i styl oraz humor, który kocham spowodował, że przeczytałam i sięgam po 2 tom, polecam na nudne zimowe wieczory :)) kocham babcię Helen! i jej wydanie wieczoru kawalerskiego :))

cóż... lekka, prawie banalna fabuła, jednak sposób opisywania i styl oraz humor, który kocham spowodował, że przeczytałam i sięgam po 2 tom, polecam na nudne zimowe wieczory :)) kocham babcię Helen! i jej wydanie wieczoru kawalerskiego :))

Historia banał: badboy i dziewczyna z tzn „dobrego” domu, każdy rozdział pisany jakby na kolanie i pełen jest naiwnych i typowo nastoletnich dialogów, dużo sytuacji, których następstwa są do przewidzenia, miałam ochotę trzasnąć książką po max 3 rozdziale i to nie ze względu na długość rozdziałów a infantylność głównej bohaterki, jednak z czasem historia mnie wciągnęła, sposób opisywania emocji poprawiał się z rozdziału na rozdział i zaintrygowana, jak dalej potoczy się historia Vic i Nate skończyłam 1 tom i na pewno sięgnę po 2 bo z niecierpliwością czekam na rozwój wydarzeń.
Czy polecam? Nie będę nachalna, bo jednak taki rodzaj lektury nie każdemu, a raczej powinnam napisać nie każdej leży ;)
Najbardziej Vic zazdroszczę przyjaciół: Mii, Chrisa, Scotta, Parkera czy Laury, takie relacje międzyludzkie są wyjątkowe, warto jest mieć ludzi wokół siebie, którzy są dla Ciebie wsparciem w dobrych i złych chwilach :)

Historia banał: badboy i dziewczyna z tzn „dobrego” domu, każdy rozdział pisany jakby na kolanie i pełen jest naiwnych i typowo nastoletnich dialogów, dużo sytuacji, których następstwa są do przewidzenia, miałam ochotę trzasnąć książką po max 3 rozdziale i to nie ze względu na długość rozdziałów a infantylność głównej bohaterki, jednak z czasem historia mnie wciągnęła,...

Nie wiem co napisać… sama droga na turniej zajęła połowę książki, gdzie było mnóstwo opisów, szczegółów zupełnie moim zdaniem niepotrzebnych, jak np zmiana dubletu i bryczesów na inne czy jedwabna wstążka we włosach ;) prawie każdy bohater był opisywany sytuacyjne i emocjonalnie, co mnie zaczęło przytłaczać … w dodatku Rezkin okazywał sie najbystrzejszy, najlepiej znający historię, prawa rynku, politykę, Umiejętności itd, co zaczęło męczyć i tracić nudą….

ale, ale

wszystko wskoczyło na swoje miejsce, może nie wszystko wcześniej było potrzebne, ale w końcu akcja się rozwinęła, autorka w sposób przemyślany wprowadza nas stopniowo w świat intryg, rozgrywek politycznych, po drodze analizując i wyjaśniając zachowania. Żeby nie spoilerowac już więcej nie napiszę, czekam na możliwość przeczytania kolejnego tomu

Nie wiem co napisać… sama droga na turniej zajęła połowę książki, gdzie było mnóstwo opisów, szczegółów zupełnie moim zdaniem niepotrzebnych, jak np zmiana dubletu i bryczesów na inne czy jedwabna wstążka we włosach ;) prawie każdy bohater był opisywany sytuacyjne i emocjonalnie, co mnie zaczęło przytłaczać … w dodatku Rezkin okazywał sie najbystrzejszy, najlepiej znający...

interesująca historia, ambitny młody i nad wyraz uzdolniony powiernik mieczy, inteligentny i wykształcony, a w dodatku przystojny - czego chcieć więcej ;) co prawda czasem tok myślenia głównego bohatera nieco naiwny, ale któż jest idealny ;) napisane ładnym językiem, przyjemna lektura, polecam!

interesująca historia, ambitny młody i nad wyraz uzdolniony powiernik mieczy, inteligentny i wykształcony, a w dodatku przystojny - czego chcieć więcej ;) co prawda czasem tok myślenia głównego bohatera nieco naiwny, ale któż jest idealny ;) napisane ładnym językiem, przyjemna lektura, polecam!

historia nadal wciągająca, natomiast tłumacz chyba zbyt lekko podchodzi do tematu, nie jestem przeciwniczką potocznego języka, ani wulgaryzmów, ale albo tlumacz nie dał rady albo główna bohaterka nie trzyma swojego poziomu z poprzednich części

historia nadal wciągająca, natomiast tłumacz chyba zbyt lekko podchodzi do tematu, nie jestem przeciwniczką potocznego języka, ani wulgaryzmów, ale albo tlumacz nie dał rady albo główna bohaterka nie trzyma swojego poziomu z poprzednich części

lekka i przyjemna lektura, nieskomplikowana historia na zimowy wieczór

lekka i przyjemna lektura, nieskomplikowana historia na zimowy wieczór

historia interesująca, choć niektóre wydarzenia łatwe do przewidzenia. Nie podoba mi się kilkukrotne powtarzanie swojej burzy uczuć po 1 wydarzeniu, mam wrażenie że autorka zrobiła kopiuj wklej z 10 razy i troszkę pozmieniała i dodała do każdego rozdziału, zdecydowanie za dużo, przez co wydaje się że bohaterka jest skupiona tylko i wyłącznie na sobie

historia interesująca, choć niektóre wydarzenia łatwe do przewidzenia. Nie podoba mi się kilkukrotne powtarzanie swojej burzy uczuć po 1 wydarzeniu, mam wrażenie że autorka zrobiła kopiuj wklej z 10 razy i troszkę pozmieniała i dodała do każdego rozdziału, zdecydowanie za dużo, przez co wydaje się że bohaterka jest skupiona tylko i wyłącznie na sobie

nietuzinkowa historia napisana pięknym językiem

nietuzinkowa historia napisana pięknym językiem

ciekawa historia, pomimo 1200 stron w żadnym momencie nie jest nudna

ciekawa historia, pomimo 1200 stron w żadnym momencie nie jest nudna

powtórzę się, ta książka nadal we mnie żyje, te emocje, strach, ból i cierpienie wywarły na mnie ogromne wrażenie. Na początku myślałam, że to będzie jedna z wielu książek młodzieżowych, typowa fabuła: dziewczyna nie wierząca w siebie, chłopak, który dostrzega jej piękno, mądrość, drugi chłopak, typowy trójkąt, dziewczyna nie wie, co do kogo czuje, nie dowierza, że ktoś inny może coś do niej czuć.. a tu proszę wstrząsająca fabuła, owszem wątek miłośny jest, wspaniała przyjaciółka i ... kat oraz mąż kata, który okazuje się, że doskonale zna przyczyny różnych częstych "przypadków". W pierwszych rozdziałach historia bycia ofiarą nie wydawała mi się wiarygodna, dopiero jak zostały przedstawione logiczne argumenty na brak reakcji na takie traktowanie poczułam całym sercem wszechobecną przemoc, poniżanie, maltretowanie fizyczne i psychiczne, wczułam się w książkę i płakałam przy każdym ciosie, sponiewieraniu, wyzwiskach...

pomimo ciężkich emocji szczerze polecam,

powtórzę się, ta książka nadal we mnie żyje, te emocje, strach, ból i cierpienie wywarły na mnie ogromne wrażenie. Na początku myślałam, że to będzie jedna z wielu książek młodzieżowych, typowa fabuła: dziewczyna nie wierząca w siebie, chłopak, który dostrzega jej piękno, mądrość, drugi chłopak, typowy trójkąt, dziewczyna nie wie, co do kogo czuje, nie dowierza, że ktoś...