-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać308
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński18
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
Sa tacy skromni ludzie, dla których Tuwim jawi się Plejadami polskiego nieboskłonu poetyckiego. Wiersze, do których się wraca, osobiście przekartkowałam je co najmniej po czterokroć. Talent, humor, dusza ulotna, radośc, melancholia, smutek, śmiech to wszystko co znajdziemy między niezwykłymi wierszami.
Sa tacy skromni ludzie, dla których Tuwim jawi się Plejadami polskiego nieboskłonu poetyckiego. Wiersze, do których się wraca, osobiście przekartkowałam je co najmniej po czterokroć. Talent, humor, dusza ulotna, radośc, melancholia, smutek, śmiech to wszystko co znajdziemy między niezwykłymi wierszami.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoezja najpiękniejszych momentów i słów umykających.
Poezja najpiękniejszych momentów i słów umykających.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWisławę kochają Włosi, Wisławą można się dumnić.
Wisławę kochają Włosi, Wisławą można się dumnić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMłody Mickiewicz to coś, do czego już zawsze stanę powracać. Ten mistyczny świat w którym nie wiadomo co gusło, co człowiek... W którym przenosimy się na ruską prowincję, wchodzimy w arkana wiedzy tajemnej, dostępnej jedynie dla "tutejszych"... "Ballady i romanse" czyli tu gdzie "folklor" spotyka "serce".
Młody Mickiewicz to coś, do czego już zawsze stanę powracać. Ten mistyczny świat w którym nie wiadomo co gusło, co człowiek... W którym przenosimy się na ruską prowincję, wchodzimy w arkana wiedzy tajemnej, dostępnej jedynie dla "tutejszych"... "Ballady i romanse" czyli tu gdzie "folklor" spotyka "serce".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUtwór czytałam w dwóch momentach życia, w które to się perfekcyjnie wpisywał. Pieczorin jako paskudny nihilista, raz był dla mnie obrazem bliskiego człowieka, a drugi - (o zgrozo) mnie samej. Światoobraz Pieczorina jest nie tylko odwzorowaniem i rekonstrukcją świata romantycznej gorączki, ale i próbą wyskoczenia z niego. Całą kreacją tytułowego bohatera oraz jego nieuchronnym losem zdaje się Lermontow buntować i nie zgadzać z etosem heros byronien, jego bałwochwalczym uwielbieniem i rozgrzeszeniem, choć policzek ten smakuje gorzko, gdyż wymierzony jest poniekąd w samego krytyka. Rozrachunek z otaczającą rzeczywistością, zwłaszcza, kiedy jest się jej częścią – jest zadaniem niełatwym i odważnym, na które poważyć się mogą jedynie ludzie śmiali, lub szaleni.
Utwór czytałam w dwóch momentach życia, w które to się perfekcyjnie wpisywał. Pieczorin jako paskudny nihilista, raz był dla mnie obrazem bliskiego człowieka, a drugi - (o zgrozo) mnie samej. Światoobraz Pieczorina jest nie tylko odwzorowaniem i rekonstrukcją świata romantycznej gorączki, ale i próbą wyskoczenia z niego. Całą kreacją tytułowego bohatera oraz jego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeden z moich ulubionych cykli turgnieniewowskich. Czar słowem i nastrojem, balans między poezją a prozą... To nie autor a iluzjonista, łapie ulotne i przedstawia nam w rozkosznym kawałku. Czytając takie pozycje człowiek jest centymetr nad ziemią.
Jeden z moich ulubionych cykli turgnieniewowskich. Czar słowem i nastrojem, balans między poezją a prozą... To nie autor a iluzjonista, łapie ulotne i przedstawia nam w rozkosznym kawałku. Czytając takie pozycje człowiek jest centymetr nad ziemią.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKonieczna lektura dla fanów tego beznadziejnego kochanka.
Konieczna lektura dla fanów tego beznadziejnego kochanka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBłok, ten szaleniec, ktorego nie da się nie kochać. Biografia tak pięknie spleciona z liryką. To Anioł, który upadając krzyczy imię ukochanej żony - Lubow Mendelejewej. Aktor, odgrywający swój teatr nawet dla jednego widza.
Błok, ten szaleniec, ktorego nie da się nie kochać. Biografia tak pięknie spleciona z liryką. To Anioł, który upadając krzyczy imię ukochanej żony - Lubow Mendelejewej. Aktor, odgrywający swój teatr nawet dla jednego widza.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDla studiujących tłumaczenia literackie poezji. Dla rusycystów. W końcu dla miłośników Achmatowej, którzy musza wiedzieć, jak śpiewnym językiem rosyjskim tworzy.
Dla studiujących tłumaczenia literackie poezji. Dla rusycystów. W końcu dla miłośników Achmatowej, którzy musza wiedzieć, jak śpiewnym językiem rosyjskim tworzy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAnna Achmatowa - czyli miłość. Ona nią była. Miłością we własnej, ujmującej postaci. Cudowne liryki, często bardzo dobre tłumaczenia... Brakuje tu niektorych dobrych wierszy, ale trudno nie uwielbiać od pierwszej strony.
Anna Achmatowa - czyli miłość. Ona nią była. Miłością we własnej, ujmującej postaci. Cudowne liryki, często bardzo dobre tłumaczenia... Brakuje tu niektorych dobrych wierszy, ale trudno nie uwielbiać od pierwszej strony.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWraz z głównym bohaterem przeżywamy z nim Wielki Raskoł. Wielki Raskoł, który w duszy rosyjskiej tak naprawdę trwa - i to w najlepsze. Z jednej strony brzydzimy się Rodiona, jego okropnego i demonicznego czynu - z drugiej, ta obrzydliwa sympatia, która się w nas rodzi dzięki wybiegom autora jest nieznośna. Mimo grzechu kibicujemy mu wciąż i złoszczą nas jego niepowodzenia. To niebywałe, jak emocjonalnie rozgrywa się ta powieśc nie tylko na jej kartach, ale również w naszych czytelniczych serduchach.
Wraz z głównym bohaterem przeżywamy z nim Wielki Raskoł. Wielki Raskoł, który w duszy rosyjskiej tak naprawdę trwa - i to w najlepsze. Z jednej strony brzydzimy się Rodiona, jego okropnego i demonicznego czynu - z drugiej, ta obrzydliwa sympatia, która się w nas rodzi dzięki wybiegom autora jest nieznośna. Mimo grzechu kibicujemy mu wciąż i złoszczą nas jego niepowodzenia....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Chwilami ciężkie, chwilami zastanawiamy się, czmu właściwie czytać idzie nam dalej?... A jednak. Przy ostatnich dwudziestu stronach marsczymy nos z niezadowolenia, że ostało tak mało, tak niewiele...
Dla aktorów - dobry materiał na ciekawą kreację.
Dla fanów twórczości Fiodora Michajłowicza.
Chwilami ciężkie, chwilami zastanawiamy się, czmu właściwie czytać idzie nam dalej?... A jednak. Przy ostatnich dwudziestu stronach marsczymy nos z niezadowolenia, że ostało tak mało, tak niewiele...
Dla aktorów - dobry materiał na ciekawą kreację.
Dla fanów twórczości Fiodora Michajłowicza.
Prawdziwego pisarza poznaje się również po tem, jak kończy... Takim razem "Brazia Karamazow" to najdoskonalszy finał pióra. Prawdziwie, aż do szpiku kości rosyjskie, tajemniczo-mistyczne, mocno zanurzone w świętym szaleństwie. Dostojewski w zawartości 100%-owej. Ulubieniec.
Sam pisarz niestety biograficznie do ulubieńców się nie kwalifikuje.
Prawdziwego pisarza poznaje się również po tem, jak kończy... Takim razem "Brazia Karamazow" to najdoskonalszy finał pióra. Prawdziwie, aż do szpiku kości rosyjskie, tajemniczo-mistyczne, mocno zanurzone w świętym szaleństwie. Dostojewski w zawartości 100%-owej. Ulubieniec.
Sam pisarz niestety biograficznie do ulubieńców się nie kwalifikuje.
Mimo Mickiewiczowskich prób do zdewauowania twórczości Fredry, ta stoi mocnym fundamentem w historii komedii polskiej. To jeden z jej najjaśniejszych punktów - fredro jest ponadczasowy dlatego, że śmieszy do dziś a jego sztuki nie raz doczekują się "reaktywacji". Fredro pogrywa zarówno z czytelnikiem jak i ze słowem. Doskonała lektura.
Mimo Mickiewiczowskich prób do zdewauowania twórczości Fredry, ta stoi mocnym fundamentem w historii komedii polskiej. To jeden z jej najjaśniejszych punktów - fredro jest ponadczasowy dlatego, że śmieszy do dziś a jego sztuki nie raz doczekują się "reaktywacji". Fredro pogrywa zarówno z czytelnikiem jak i ze słowem. Doskonała lektura.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to