Cytaty
Ostatecznie przypominamy samotne bryły metalu krążące po osobnych orbitach. Z oddali wyglądamy jak piękne spadające gwiazdy, które jednak w rzeczywistości są więzieniami, gdzie każda z nas tkwi zamknięta samotnie, zmierzając donikąd. Kiedy przecinają się orbity tych satelitów, możemy się spotkać. Może nawet otworzyć przed sobą serca. Ale tylko na krótką chwilę. Już w następnej ...
RozwińTo, że jako istoty ludzkie jesteśmy wyjątkowi i jedyni w swoim rodzaju, wyróżnia nas spośród innych, nadając sens naszej egzystencji i wpływając w jednakowy sposób na naszą pracę twórczą, jak i na naszą zdolność do miłości. Kiedy uświadomimy sobie, że nie da się zastąpić jednego człowieka drugim, rola odpowiedzialności, jaką ponosimy za własne życie i jego podtrzymywanie, ukaże...
RozwińI błysnęła wśród tych myśli jakaś zupełnie głupia, o jakiejś tam nieśmiertelności, przy czym ta nieśmiertelność, nie wiedzieć czemu, była przyczyną niezwykłego smutku.
Starałem się jedynie, aby ludzkich postępków nie wyśmiewać, nie opłakiwać i nie potępiać, lecz je zrozumieć.
Marzenia umierają stając się rzeczywistością, (...) umierają tak jak sen umiera gdy się budzisz.
Ci, którzy idą na szczyty gór, są po części zakochani w sobie, a po części w nicości.
Osoby wysoko wrażliwe wszystko przetwarzają głębiej. Szukają relacji pomiędzy wszystkim, co postrzegają, przeszłymi doświadczeniami lub analogicznymi obiektami. Robią to niezależnie od tego, czy zdają sobie z tego sprawę, czy nie.
Oni wszyscy mają kalekie dusze. Wszyscy są niby artystami. Wszyscy bujają w obłokach. To najwyraźniej jakaś pokoleniowa mutacja genetyczna (...). Wszyscy mają jakiegoś fioła. Sport, Ameryka, prymitywne, ociekające seksem piosenki. Gdzie popełniliśmy błąd, Srulik? Dlaczego wyrosły tu takie żałosne typy?
Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze.
W egzystencjalizmie nie ma wymówek. Wolność jest wynikiem absolutnej odpowiedzialności.
Jedynym pocieszeniem jest to, że w ogóle doznaliśmy takiego piękna, jakim jest zobaczenie światła przez liście: że mieliśmy raczej coś niż nic.