-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
Biblioteczka
2022-11-08
2022-04-15
Książka pochłonięta w 2 godziny, aż mam pewien niedosyt. Akcja bardziej wartka niż w 1 części, okładka i oprawa równie piękna, to prawdziwa uczta dla fanów Harrego Pottera.
Książka pochłonięta w 2 godziny, aż mam pewien niedosyt. Akcja bardziej wartka niż w 1 części, okładka i oprawa równie piękna, to prawdziwa uczta dla fanów Harrego Pottera.
Pokaż mimo to2022-04-07
Niestety jestem zawiedziona, książka nie skłoniła mnie do żadnych refleksji, poza taką, że życie jest cenne i należy je doceniać, co jest banałem. Wszelkie wzmianki o Bogu i modlitwie były bardzo męczące, wręcz nachalne, ale czego ja się spodziewałam po książce, która nawet w tytule zawiera słowo "Bóg..".
Jeden cytat szczególnie mi się przypodobał: "Szczęście nie polega na tym, żeby zdobyć to, czego pragniesz. Polega na tym, żeby pragnąć tego, co już się ma".
Niestety jestem zawiedziona, książka nie skłoniła mnie do żadnych refleksji, poza taką, że życie jest cenne i należy je doceniać, co jest banałem. Wszelkie wzmianki o Bogu i modlitwie były bardzo męczące, wręcz nachalne, ale czego ja się spodziewałam po książce, która nawet w tytule zawiera słowo "Bóg..".
Jeden cytat szczególnie mi się przypodobał: "Szczęście nie polega...
2022-04-08
Nie jestem fanką czytania scenariuszy, jednak dla świata magii i czarodziejów można przez to przebrnąć. Z upływem stron, im bardziej wartka stawała się akcja, ta forma kompletnie przestawała mieć znaczenie. Pomysły Rowling nie mają końca. Książka zawiera piękne ilustracje, ozdobne wzory, a okładka to istna uczta dla oczu. A jutro czas na seans filmowy ;)
Nie jestem fanką czytania scenariuszy, jednak dla świata magii i czarodziejów można przez to przebrnąć. Z upływem stron, im bardziej wartka stawała się akcja, ta forma kompletnie przestawała mieć znaczenie. Pomysły Rowling nie mają końca. Książka zawiera piękne ilustracje, ozdobne wzory, a okładka to istna uczta dla oczu. A jutro czas na seans filmowy ;)
Pokaż mimo to2022-01-11
Książka jest lekka i przyjemna, a opisy zaśnieżonego Złotkowa, mieszczącego się gdzieś w górach, wprawiają w świąteczny nastrój. Sama jednak historia i postacie wydawały mi się tak oderwane od rzeczywistości, że nie potrafiłam żadnej polubić ani się z nią utożsamić. Zabrakło mi ciekawszych wątków z życia bohaterów, bowiem każda miała taki sam problem - opuściła kogoś lub została opuszczona, a Miśka irytowała swoim idealnym jestestwem. Jednakże książka zawiera dużo refleksji, jedna szczególna przypadła mi do gustu: "Zawsze jesteś dość bogaty, by uśmiechnąć się do drugiego człowieka, dość bogaty, by kogoś obdarzyć dobrym, ciepłym słowem".
Książka jest lekka i przyjemna, a opisy zaśnieżonego Złotkowa, mieszczącego się gdzieś w górach, wprawiają w świąteczny nastrój. Sama jednak historia i postacie wydawały mi się tak oderwane od rzeczywistości, że nie potrafiłam żadnej polubić ani się z nią utożsamić. Zabrakło mi ciekawszych wątków z życia bohaterów, bowiem każda miała taki sam problem - opuściła kogoś lub...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-02-12
Dosyć opornie czytało mi się tą pozycję. Za dużo postaci, za dużo opisów, za dużo wątków, za dużo dziwnych nazw miejsc i nazwisk. Oczywiście po czasie zaczyna się to wszystko łączyć w jedną całość, jednak dosyć późno, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Samo rozwikłanie zagadki nawet ciekawe, ale bez większego wow. Mam jeszcze parę książek tego autora, może jeszcze zdążymy się polubić.
Dosyć opornie czytało mi się tą pozycję. Za dużo postaci, za dużo opisów, za dużo wątków, za dużo dziwnych nazw miejsc i nazwisk. Oczywiście po czasie zaczyna się to wszystko łączyć w jedną całość, jednak dosyć późno, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Samo rozwikłanie zagadki nawet ciekawe, ale bez większego wow. Mam jeszcze parę książek tego autora, może jeszcze zdążymy...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zainteresowałam się tą pozycją, ponieważ w moim bliskim otoczeniu znajduje się toksyk, którego chciałam lepiej zrozumieć i nauczyć się, jak z nim postępować. Po przeczytaniu książki wiem niewiele więcej, poza tym, że mogę albo pozbyć się go ze swojego życia lub reagować na jego kąśliwe uwagi troską i miłością. Książka jest rozciągnięta do granic możliwości opisami różnych typów toksyków oraz, o zgrozo, licznymi przykładami z życia autorki. Wiele różnych opisów sytuacji, które mogą co najwyżej wskazywać na to, że ktoś miał po prostu zły dzień, a nie od razu jest osobą toksyczną. Nie wyniosłam po tej lekturze tego co chciałam, choć kojące jest to, że nie jest się samemu z tym problemem.
Zainteresowałam się tą pozycją, ponieważ w moim bliskim otoczeniu znajduje się toksyk, którego chciałam lepiej zrozumieć i nauczyć się, jak z nim postępować. Po przeczytaniu książki wiem niewiele więcej, poza tym, że mogę albo pozbyć się go ze swojego życia lub reagować na jego kąśliwe uwagi troską i miłością. Książka jest rozciągnięta do granic możliwości opisami różnych...
więcej Pokaż mimo to