-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2011-05-20
2010-12-01
Książki Kotowskiego zaliczają się do tych, które czyta się po to, aby wypełnić czymś czas. Nie jest to literatura najwyższych lotów, ale też nie tym ma ona być. Jak sprawdza się "Japońskie cięcie" w roli czytadła? Doskonale :). Wartka akcja, niezłe dialogi i styl pisania sprawiający, że książkę po prostu się pochłania. I do tego taka bohaterka jak Ultra - nie dość, że to James Bond w spódnicy, to jeszcze nie jakiś angielski, tylko nasz, polski :).
Książki Kotowskiego zaliczają się do tych, które czyta się po to, aby wypełnić czymś czas. Nie jest to literatura najwyższych lotów, ale też nie tym ma ona być. Jak sprawdza się "Japońskie cięcie" w roli czytadła? Doskonale :). Wartka akcja, niezłe dialogi i styl pisania sprawiający, że książkę po prostu się pochłania. I do tego taka bohaterka jak Ultra - nie dość, że to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2004-01-01
Książkę właśnie czytam po raz drugi i utwierdzam się w przekonaniu, że to jedna z najlepszych książek Pratchetta. Poza tym, że jest dowcipna i pouczająca, jak większość powieści tego autora, to jest także bardziej głęboka i zahacza o poważniejsze tematy niż inne (Bóg jest mimo wszystko ważniejszy niż poczta albo gazeta).
Książkę właśnie czytam po raz drugi i utwierdzam się w przekonaniu, że to jedna z najlepszych książek Pratchetta. Poza tym, że jest dowcipna i pouczająca, jak większość powieści tego autora, to jest także bardziej głęboka i zahacza o poważniejsze tematy niż inne (Bóg jest mimo wszystko ważniejszy niż poczta albo gazeta).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-05-07
Rewelacyjna książka na weekend. Na pewno przyjemniej spędzić czas na lekturze poczynań Magdy z "Końca wiosny w Lanckoronie", niż na studiowaniu kolejnej diety :). A co do odchudzania: "nie lubię, gdy piękna kobieta umartwia się niepotrzebną ascezą".
Rewelacyjna książka na weekend. Na pewno przyjemniej spędzić czas na lekturze poczynań Magdy z "Końca wiosny w Lanckoronie", niż na studiowaniu kolejnej diety :). A co do odchudzania: "nie lubię, gdy piękna kobieta umartwia się niepotrzebną ascezą".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka, jeszcze pachnąca drukarnią, wciągnęła mnie od samego początku, a wszystko za sprawą głównej bohaterki. Katsa jest naprawdę intrygującą postacią, która dodatkowo w tracie fabuły przechodzi przemianę, dojrzewa. Myślę, że większość czytelników od razu ją polubi, mimo, że zajmuje się wykonywaniem niezbyt chwalebnych zleceń władcy (typu łamanie rąk, obcinanie palców). W końcu wcale jej się do tej pracy nie zgłaszała. Poza tym, Katsa to taka feministka w świecie fantasy. Odrzuca koncepcję małżeństwa i popiera rozwody, jeżeli małżonkowie uznają, że do siebie nie pasują. Autora bardzo dobrze prowadzi fabułę, opisuje zmagania głównej bohaterki, a jednocześnie poznajemy ciekawy świat i interesującą intrygę, nawet przez chwilę się nie nudząc. Książka napisana jest bardzo dobrze i czyta się ją przyjemnie. Nie widać po niej, że jest to debiut literacki Kristin Cashore. Autorka w przemyślany sposób konstruuje również dialogi, dzięki czemu rozmowy brzmią wiarygodnie. Moim zdaniem to wspaniała książka, którą można polecić zarówno nastolatkom (dla których podobno jest przeznaczona) jak i dorosłym.
Książka, jeszcze pachnąca drukarnią, wciągnęła mnie od samego początku, a wszystko za sprawą głównej bohaterki. Katsa jest naprawdę intrygującą postacią, która dodatkowo w tracie fabuły przechodzi przemianę, dojrzewa. Myślę, że większość czytelników od razu ją polubi, mimo, że zajmuje się wykonywaniem niezbyt chwalebnych zleceń władcy (typu łamanie rąk, obcinanie palców). W...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to