-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2011-01-01
2011-01-01
2011-01-01
2011-01-01
2011-01-01
Przyznam się, że czytałam ją dość dawno, jednak zapadła mi w pamięć. Jest to miła lektura na długie zimowe wieczory, niewymagająca zbytniego zaangażowania.Typowy romans,w którym zakończenia można się domyślać. Aczkolwiek czyta się dość przyjemnie.
Przyznam się, że czytałam ją dość dawno, jednak zapadła mi w pamięć. Jest to miła lektura na długie zimowe wieczory, niewymagająca zbytniego zaangażowania.Typowy romans,w którym zakończenia można się domyślać. Aczkolwiek czyta się dość przyjemnie.
Pokaż mimo to2014-03-01
Mistrzostwo!
Jestem pod wrażenie pisarstwa Tess Gerritsen. Jest to jedna z moich ulubionych pisarek. Kolejny świetny thriller trzymający w napięciu. Książka, którą się czyta jednym tchem. Polecam.
Mistrzostwo!
Jestem pod wrażenie pisarstwa Tess Gerritsen. Jest to jedna z moich ulubionych pisarek. Kolejny świetny thriller trzymający w napięciu. Książka, którą się czyta jednym tchem. Polecam.
2014-03-20
Książka jest dość przeciętna. Liczyłam na kolejny super kryminał, a tu wyszedł romans. Nie jestem zwolenniczką literatury miłosnej, więc "Ścigana" trochę mnie zmęczyła.
Książka jest dość przeciętna. Liczyłam na kolejny super kryminał, a tu wyszedł romans. Nie jestem zwolenniczką literatury miłosnej, więc "Ścigana" trochę mnie zmęczyła.
Pokaż mimo to2014-03-07
Swoją przygodę z książkami Tess zaczęłam od "Chirurga" i myślałam, że nic tej książki nie przebije. Myliłam się."Ogród kości" mnie zachwycił i do tej pory jestem pod wrażeniem. Świetny pomysł,ciekawa fabuła,zaskakujące zakończenie i to połączenie dwóch różnych epok. Tego się nie da opisać słowami, to trzeba przeczytać.
Swoją przygodę z książkami Tess zaczęłam od "Chirurga" i myślałam, że nic tej książki nie przebije. Myliłam się."Ogród kości" mnie zachwycił i do tej pory jestem pod wrażeniem. Świetny pomysł,ciekawa fabuła,zaskakujące zakończenie i to połączenie dwóch różnych epok. Tego się nie da opisać słowami, to trzeba przeczytać.
Pokaż mimo to2014-01-20
Niestety rozczarowałam się tą książką. Zauroczona "Chirurgiem" liczyłam na kolejną trzymającą w napięciu książkę.I cóż "Dawca" jest dość przewidywalny. Zakończenia można się domyślić po przeczytaniu kilku pierwszych rozdziałów. Jak dla mnie średnia półka, co nie zmienia faktu, że uwielbiam książki Tess.
Niestety rozczarowałam się tą książką. Zauroczona "Chirurgiem" liczyłam na kolejną trzymającą w napięciu książkę.I cóż "Dawca" jest dość przewidywalny. Zakończenia można się domyślić po przeczytaniu kilku pierwszych rozdziałów. Jak dla mnie średnia półka, co nie zmienia faktu, że uwielbiam książki Tess.
Pokaż mimo to2014-01-15
Co tu dużo pisać- rewelacja. Do końca trzyma w napięciu.Polecam każdemu, kto lubi thrillery.
Co tu dużo pisać- rewelacja. Do końca trzyma w napięciu.Polecam każdemu, kto lubi thrillery.
Pokaż mimo to
Przygodę z Tess rozpoczęłam od przeczytania "Chirurga". Byłam zachwycona jest stylem pisarskim,bogactwem szczegółowych opisów i wciągającą akcją. Fabuła jak z najlepszego filmu. Jednak "Klub Mefista" trochę mnie rozczarował. Jest trochę zbyt przewidywalny,od samego początku znamy zabójcę, co nie oznacza,że czytając jesteśmy znudzeni. Wręcz przeciwnie. Zagłębiamy się w jego psychikę.Do tego szczypta horroru i makabryczność zbrodni odnosi efekt, czuje się ciarki na plecach. Uwielbiam Tess i polecam ją wszystkim, którzy chcą przeżyć dreszczyk emocji.
Przygodę z Tess rozpoczęłam od przeczytania "Chirurga". Byłam zachwycona jest stylem pisarskim,bogactwem szczegółowych opisów i wciągającą akcją. Fabuła jak z najlepszego filmu. Jednak "Klub Mefista" trochę mnie rozczarował. Jest trochę zbyt przewidywalny,od samego początku znamy zabójcę, co nie oznacza,że czytając jesteśmy znudzeni. Wręcz przeciwnie. Zagłębiamy się w jego...
więcej Pokaż mimo to