Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dawno nie napisałam opinii, ale "Poczekajka" aż się prosi o nią. Jak opisać książkę pani Katarzyny jednym słowem? Okropna! Nic mi się w niej nie podobało.
Główna bohaterka Patrycja szuka swojego "Amre" wymyślonego przez siebie idealnego mężczyzny. Nie powiem wam czy go znajdzie, ale zorientujecie się szybciej od niej xD. Pani Katarzyna robi wszystko, żeby nie polubić żadnego z bohaterów. Wyszło jej to znakomicie! Każda kolejna postać jest gorsza od poprzedniej. Często miałam tak, że nie wiedziałam o czym czytam. Z jednej strony Patrycja była w domku, a z drugiej znajdywała się w innym miejscu. Najlepsze jest to, że nie wiem jak książka się skończyła xD. A czytałam zakończenie kilka razy i dalej nie wiem.
Nie wierzę, że to powiem, ale jedyny plus "Poczekajki" to to, że szybko się ją czyta. Jak zaczęłam książkę to nawet nie zauważyłam, kiedy skończyłam xD.
Jeżeli szukacie książek, które nie wymagają myślenia to ta się nadają (albo inne książki pani Katarzyny).

Dawno nie napisałam opinii, ale "Poczekajka" aż się prosi o nią. Jak opisać książkę pani Katarzyny jednym słowem? Okropna! Nic mi się w niej nie podobało.
Główna bohaterka Patrycja szuka swojego "Amre" wymyślonego przez siebie idealnego mężczyzny. Nie powiem wam czy go znajdzie, ale zorientujecie się szybciej od niej xD. Pani Katarzyna robi wszystko, żeby nie polubić...

Zoey wraz ze swoją ekipą chcą powstrzymać Neferet przed jej niecnymi planami. Nie wiem dlaczego, ale im bardziej czytałam kolejne tomy tym bardziej znielubiłam Zoey a polubiłam Afrodytę. Wiadomo Stark wymiata wszystko ^^ (dlatego jedna gwiazdka jest specjalnie dla niego). Nie podobała mi się ostateczna walka, bo według mnie trwała za krótko i za szybko.

Nie spodziewałam się rewelacji po przeczytaniu ostatniego tomu cyklu Dom Nocy i nie pomyliłam się. Książka jest przewidywalna, trochę rzeczy domyśliłam się sama zanim do tego doszłam. Mogłabym powiedzieć, że cały cykl można podzielić na tomy gdzie są wzloty i spadki z fabułą. Niestety ostatnie tomy to spadki.

Jedynie dlaczego przeczytałam ostatni tom to tylko z ciekawości, bo chciałam dowiedzieć się, jak to się zakończy. No i głupio nie przeczytać 12 tomu skoro przeczytało się inne.

Zoey wraz ze swoją ekipą chcą powstrzymać Neferet przed jej niecnymi planami. Nie wiem dlaczego, ale im bardziej czytałam kolejne tomy tym bardziej znielubiłam Zoey a polubiłam Afrodytę. Wiadomo Stark wymiata wszystko ^^ (dlatego jedna gwiazdka jest specjalnie dla niego). Nie podobała mi się ostateczna walka, bo według mnie trwała za krótko i za szybko.

Nie spodziewałam...

Książka opowiada o losach Britt, która wraz z przyjaciółką wybiera się w góry. Niestety przez złą pogodę ich plany zostały pokrzyżowane. By ochronić się przed burzą śnieżną, chronią się w domku, gdzie spotykają Shauna i Masona. Nie wiedzą, że ich przygoda dopiero się rozpocznie i nie będzie to przyjemna wycieczka a walka o życie.
Książka przyjemna i lekka. Fajnie się czytało i byłam zdziwiona, że tak szybko ją przeczytałam.
Jedyne czego mi brakowało na końcu, to jak potoczyły się losy Korbie - przyjaciółki Britt i jej rodziny, bo nie było o tym mowy, a bardzo mnie to zainteresowało.

Książka opowiada o losach Britt, która wraz z przyjaciółką wybiera się w góry. Niestety przez złą pogodę ich plany zostały pokrzyżowane. By ochronić się przed burzą śnieżną, chronią się w domku, gdzie spotykają Shauna i Masona. Nie wiedzą, że ich przygoda dopiero się rozpocznie i nie będzie to przyjemna wycieczka a walka o życie.
Książka przyjemna i lekka. Fajnie się...