Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka przeraźliwie wciągająca. Pozwala nam spojrzeć na pewne sprawy i ze strony mężczyzny i ze strony kobiety. Jak bardzo się różnimy, ale boimy się podobnych rzeczy i w życiu także podobnych rzeczy pragniemy. Bardzo dobrze przekazuje emocje. Pokazuje jak bardzo ważni są dla nas ludzie. Pokazuje ile potrafimy dla siebie na wzajem znieść. Ale także jak wiele czasu potrzeba aby wyleczyć serce z bólu po stracie. I być może nigdy się to nam nie uda. Książka, po przeczytaniu której zmusza nas do spojrzenia na swoją drugą Połówkę z ulgą i radością, że mamy szczęście mieć ją przy sobie. Bardzo pouczająca, ciekawa, bez grama nudy.

Książka przeraźliwie wciągająca. Pozwala nam spojrzeć na pewne sprawy i ze strony mężczyzny i ze strony kobiety. Jak bardzo się różnimy, ale boimy się podobnych rzeczy i w życiu także podobnych rzeczy pragniemy. Bardzo dobrze przekazuje emocje. Pokazuje jak bardzo ważni są dla nas ludzie. Pokazuje ile potrafimy dla siebie na wzajem znieść. Ale także jak wiele czasu potrzeba...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

O dzięki Ci Marku za to dzieło!
Dzięki za nieprzespane wieczory i rozmarzone podróże do pracy..
Dla mnie ta książka jest zderzeniem, celowym ukazaniem samych kontrastów. Z jednej strony baśni, pięknego zimowego miasta, cukierkowo białej rzeczywistości. Z drugiej strony mroczne zakamarki, zło kryjące się w murach i w ludziach. I gdzieś pomiędzy tym całym zamętem ktoś kto ciągle tęskni, ciągle marzy, ciągle szuka skarbu, który wymknął mu się z rąk. Bez którego życie jest płytkie i puste, bez którego nie może znaleźć siebie.

Drodzy czytelnicy nie zwklekajcie z zabraniem się do czytania tej pozycji. Czasami długie szczegółowe opisy są męczące i chcemy je przebrnąć jak najszybciej. Tu masz ochotę zamknąć oczy i dokładać wyobraźni nowy obrazek po każdym przeczytanym zdaniu. Chcesz się pławić w tej opowieści. Chociaż zimowej to wcale nie zimnej.

Dziękuję Ci Marku za tą książkę. Nie jest to dla mnie częste aż tak się rozmarzyć.

O dzięki Ci Marku za to dzieło!
Dzięki za nieprzespane wieczory i rozmarzone podróże do pracy..
Dla mnie ta książka jest zderzeniem, celowym ukazaniem samych kontrastów. Z jednej strony baśni, pięknego zimowego miasta, cukierkowo białej rzeczywistości. Z drugiej strony mroczne zakamarki, zło kryjące się w murach i w ludziach. I gdzieś pomiędzy tym całym zamętem ktoś kto...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pamiętam jak tą książkę chowałam pod wigilijnym stołem, bo zostało mi 100 stron i absolutnie nie byłam w stanie jej odłożyć.
Raz porzuciłam ją bezlitośnie po 50 stronach, bo myślałam, że padnę przy niej. Po jakimś czasie wróciłam jeszcze raz, stwierdzając, że coś w niej musi być skoro jest taki szał.
Przemęczyłam się strasznie nad tymi pierwszymi 150 stronami, jakaś katorga. A potem uzależnienie.
Książka świetna, klimatyczna, trzyma w napięciu. Potrafi przenieść nas w czasie, otoczyć atmosferą Barcelony, jej słońcem.
Nie wiem, czy wrócę jeszcze do tej książki. Ale mogę polecić!!

Pamiętam jak tą książkę chowałam pod wigilijnym stołem, bo zostało mi 100 stron i absolutnie nie byłam w stanie jej odłożyć.
Raz porzuciłam ją bezlitośnie po 50 stronach, bo myślałam, że padnę przy niej. Po jakimś czasie wróciłam jeszcze raz, stwierdzając, że coś w niej musi być skoro jest taki szał.
Przemęczyłam się strasznie nad tymi pierwszymi 150 stronami, jakaś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmmm... bardzo ciężka pozycja. Spodziewałam się raczej tkliwej historii dla nastolatków, opowieści o bajkowej, cukierkowej miłości.
Co zamiast tego?
Mroczna miłość, obsesyjna, która przesiąka do granic możliwości i odbiera racjonalne myślenie. Pozycja raczej dla dorosłych czytelników. Mi się podobała- sprowadza na ziemię, trochę dołuje, daje do myślenia. Uczy jak potężną siłą może być uczucie.
Ogólnie bardzo polecam, coś ciekawego, coś nowego.

Hmmm... bardzo ciężka pozycja. Spodziewałam się raczej tkliwej historii dla nastolatków, opowieści o bajkowej, cukierkowej miłości.
Co zamiast tego?
Mroczna miłość, obsesyjna, która przesiąka do granic możliwości i odbiera racjonalne myślenie. Pozycja raczej dla dorosłych czytelników. Mi się podobała- sprowadza na ziemię, trochę dołuje, daje do myślenia. Uczy jak potężną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka. Trochę ironii, trochę wzruszenia. Bardzo przyjemnie się ją czytało. Polecam!

Świetna książka. Trochę ironii, trochę wzruszenia. Bardzo przyjemnie się ją czytało. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam polecam polecam! wiele razy odrzucałam ten tytuł- myślałam sobie, że to kolejna pozycja o heroicznej walce ludzi z chorobą.
Ale podkusiły mnie bardzo pozytywne recenzje tej książki, myślę- a spróbuję, najwyżej odłożę na bok. Przeskoczenie- bo inaczej się tego nie da nazwać, tej książki zajęło mi 4h. Pochłonęłam ją na raz z przerwami na wyciąganie kolejnej chusteczki, ochłonięcie (w busie nie wypada się rozmazywać). Wyciska z nas głębokie uczucia, historia pisana niesamowicie, z innej perspektywy. Nie o "umieraniu na raka, ale o życiu z nim". Przeczytam ją zapewne jeszcze raz. Warto. I ciężko się nie rozkleić przy tym, oj ciężko...

Polecam polecam polecam! wiele razy odrzucałam ten tytuł- myślałam sobie, że to kolejna pozycja o heroicznej walce ludzi z chorobą.
Ale podkusiły mnie bardzo pozytywne recenzje tej książki, myślę- a spróbuję, najwyżej odłożę na bok. Przeskoczenie- bo inaczej się tego nie da nazwać, tej książki zajęło mi 4h. Pochłonęłam ją na raz z przerwami na wyciąganie kolejnej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna:)

Świetna:)

Pokaż mimo to