Opinie użytkownika
Zajdel jest jednym z moich ulubionych pisarzy sf starszego pokolenia. Szkoda, że tak szybko odszedł...
Co do samej książki mogę powiedzieć tylko tyle:
emocjonalna, wciągająca, prawdopodobna.
Sam nie raz się zastanawiałem,jaka będzie przyszłość i jakie kształty nabierze terroryzm.
Siłą tej książki jest nie tylko sam przekaz, ku przestrodze, ale również postawa głównego...
Jedni zaczytują się cyklem fantasy ze świata Ziemiomorza,
aczkolwiek ja jednak o wiele wyżej jej opowiadania S-F,
jak chociażby Świat Rocannona.
Generalnie cała książka, to takie połączenie s-f z fantastyką. ;]
Mam mieszane uczucia. Co prawda ostatnimi czasy mamy istny boom na książki/filmy skandynawskich autorów i jest w czym wybierać.
Z jednej strony książka "Księżniczka Burundii" zdobyła nagrody, więc coś w sumie musi mieć, skoro została doceniona. Z drugiej strony imho mi nie podeszła. Na pewno dużym plusem jest rys postaci, gorzej z poprowadzoną fabułą. Ale co kto lubi.
Jedna z tych książek, do których wracam po pewnym czasie.
Wciąga, rozbudza wyobraźnie, przenosi do innego świata.
Oceniam całą trylogię, za całokształt, barwnie poprowadzoną historię i rys postaci, który sporo mówi o tamtych czasach, napisany w przystępny sposób dla szerszej rzeszy czytelników.
Naprawdę polecam.
Jedna z tych książek, do których wracam po pewnym czasie.
Wciąga, rozbudza wyobraźnie, przenosi do innego świata.
Oceniam całą trylogię, za całokształt, barwnie poprowadzoną historię i rys postaci, który sporo mówi o tamtych czasach, napisany w przystępny sposób dla szerszej rzeszy czytelników.
Naprawdę polecam.
Jedna z tych książek, do których wracam po pewnym czasie.
Wciąga, rozbudza wyobraźnie, przenosi do innego świata.
Oceniam całą trylogię, za całokształt, barwnie poprowadzoną historię i rys postaci, który sporo mówi o tamtych czasach, napisany w przystępny sposób dla szerszej rzeszy czytelników.
Naprawdę polecam.