Najnowsze artykuły
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński4
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński23
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[5]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,7 / 10
76 ocen
Ocenił na:
4 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 492
Opinie: 27
Przeczytał:
2020-05-12
2020-05-12
Średnia ocen:
7,4 / 10
419 ocen
Ocenił na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 665
Opinie: 133
Przeczytał:
2018-02-05
2018-02-05
Cykl:
Garstka z Ustki (tom 1)
Średnia ocen:
6,8 / 10
2918 ocen
Ocenił na:
3 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (13 plusów)
Czytelnicy: 4767
Opinie: 517
Zobacz opinię (13 plusów)
Średnia ocen:
6,8 / 10
424 ocen
Ocenił na:
2 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 952
Opinie: 85
Średnia ocen:
4,7 / 10
184 ocen
Ocenił na:
2 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (7 plusów)
Czytelnicy: 351
Opinie: 20
Zobacz opinię (7 plusów)
Nie dałem rady, zwyczajnie i po ludzku wysiadłem. Nuda, rozwlekłość i niespójność. Książka napisana za wcześnie, gdy uniwersum jeszcze niemal nie istniało.
Niespójność, mimo, że niezawiniona, razi, ale to fajtłapowatość Vadera oraz nędzny styl jest tu gwoździem do trumny.
Nie dałem rady, zwyczajnie i po ludzku wysiadłem. Nuda, rozwlekłość i niespójność. Książka napisana za wcześnie, gdy uniwersum jeszcze niemal nie istniało.
Niespójność, mimo, że niezawiniona, razi, ale to fajtłapowatość Vadera oraz nędzny styl jest tu gwoździem do trumny.
Zaczęte i porzucone. "Pierwszy kryminał Jadowskiej" nie jest wcale kryminałem. Tam, gdzie powinna tworzyć się intryga, mamy retrospekcje biograficzne głównych postaci. Tam, gdzie nadarza się okazja do ukazania procedur kryminalistycznych, mamy ich totalne (karalne!) pogwałcenie. Tam, gdzie powinien tworzyć się nastrój, mamy obojętność bohaterki na sytuację. Tam, gdzie powinny być postaci tworzące otoczkę dla zagadki kryminalnej, mamy manekiny o stereotypowym image'u.
Przykładem problemu tej książki jest lokal "Vincent": naprawdę nie jest potrzebne opisywanie tego, jak działa kawiarnia, niewiele wnosi do KRYMINAŁU; zasad działania tak nieskomplikowanej instytucji oraz tego, jak wygląda takie miejsce można się spokojnie domyślić bez kilku stron wykładu. Czasem pojawią się jakieś błyskotliwe metafory, ale większość jest toporna. W skrócie: Książka nie spełnia oczekiwań.
Zaczęte i porzucone. "Pierwszy kryminał Jadowskiej" nie jest wcale kryminałem. Tam, gdzie powinna tworzyć się intryga, mamy retrospekcje biograficzne głównych postaci. Tam, gdzie nadarza się okazja do ukazania procedur kryminalistycznych, mamy ich totalne (karalne!) pogwałcenie. Tam, gdzie powinien tworzyć się nastrój, mamy obojętność bohaterki na sytuację. Tam, gdzie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to