Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Do podanych opinii nie trzeba nic więcej dodawać. To faktycznie bardzo potrzebna i rzetelna książka. Jej wartości nie umniejsza wiec fakt, mimo wszystko konieczny do odnotowania, że treść dzieli się odpowiednio na: GMO-219stron, gluten-10 stron, szczepionki-14 stron. Jeśli weźmiemy pod uwagę, ze te trzy tematy w opisie książki i jej tytule wymieniane są na równi, to - osobiście - poczułam się lekko zmanipulowana...

Do podanych opinii nie trzeba nic więcej dodawać. To faktycznie bardzo potrzebna i rzetelna książka. Jej wartości nie umniejsza wiec fakt, mimo wszystko konieczny do odnotowania, że treść dzieli się odpowiednio na: GMO-219stron, gluten-10 stron, szczepionki-14 stron. Jeśli weźmiemy pod uwagę, ze te trzy tematy w opisie książki i jej tytule wymieniane są na równi, to -...

Każdy szanujący się odbiorca sci-fi powinien tę książkę omijać szerokim łukiem. Chyba, że leżysz chory i nie masz innej pod ręką, więc możesz sobie pozwolić na zmarnowanie kilkunastu godzin swojego życia.
Autor traktuje czytelnika jak półgłówka, któremu wystarczy rzucić kilka naukowych pojęć, jak terraformowanie, czy AI, a od razu stwierdzi, że książka warta jest uwagi.
Otóż dobre sci-fi, jak książka z każdego innego gatunku, poza przedstawieniem pewnej idei musi posiadać wiarygodne, dobrze zbudowane postaci. Sploty akcji, które nie biorą się znikąd (patrz. Kiran) i główną fabułę, którą po prostu - chce się doczytać do końca.
Postaci w książce są płytkie, nic nie trzyma się całości, a książka jest tylko nośnikiem kiepskiej, ekologiczno... Hmm... hipisowskiej? Ideologii.
Nie polecam.

Każdy szanujący się odbiorca sci-fi powinien tę książkę omijać szerokim łukiem. Chyba, że leżysz chory i nie masz innej pod ręką, więc możesz sobie pozwolić na zmarnowanie kilkunastu godzin swojego życia.
Autor traktuje czytelnika jak półgłówka, któremu wystarczy rzucić kilka naukowych pojęć, jak terraformowanie, czy AI, a od razu stwierdzi, że książka warta jest uwagi....

Arcydzieło!
Książka, którą każdy powinien przeczytać. Traktuje o niewinności intencji, które mogą w świecie sprytu i nietolerancji zostać zignorowane lub niezrozumiane. Ciekawymi są też nawiązania do symbolizmu Chrystusowego.

Arcydzieło!
Książka, którą każdy powinien przeczytać. Traktuje o niewinności intencji, które mogą w świecie sprytu i nietolerancji zostać zignorowane lub niezrozumiane. Ciekawymi są też nawiązania do symbolizmu Chrystusowego.